Zagadka

Trudne zagadki zadajesz ;) Ty coś wiesz o bliźniaku Tuska, bo już nie pierwszy raz o nim wspominasz... Ale chyba nie jest nim Travolta? ;)) Pozdrawiam

Oj,dziewczyno...chyba pomyliłaś adresata odpowiedzi ? :) Pytanie dotyczyło DWÓCH PANÓW W CZARNYCH GARNIAKACH Podpowiedź Nr.1 - Matrix A o Travolcie,to dodatkowe...bo tak ładnie z tą fryzurą mu do twarzy.

Travolta puscil wolno maszynke do golenia. I oto rezultat jezacy wlosy na glowie. Nie to nie jest jajko ugotowane na twardo ani zmartwychwstaly Lysy-Per. To jest John Travolta, ktory znajduje sie obecnie w stolicy francuskiej by nagrac film ”From Paris with love”.

chciałaby, żebym ja do Travolty był podobny ;))) A zagadka rzeczywiście trudna... Pozdrawiam

Podpowiedź Nr.2 - obaj robią sobie jaja z ludzi za nasze pieniądze. Czekam na pierwsze odpowiedzi...więcej nie podpowiadam :) Pozdr.

Sorki ogromne, chociaż porównanie z Rzepką Jest IMO zaszczytne :) Ale pomysł świetny, dajmy szansę innym ;) Pozdrawiam

Co to jest, że wszędzie Cię widzę :))) "Bo Katrine chciałaby, żebym ja do Travolty był podobny ;)))" Jasne, ale do tego młodego ;)) Pozdrawiam

Szansę i Ty masz,bo nie odpowiedziałaś na zasadnicze pytanie :)))) "Co może w przyszłości łączyć lub co już łączy tych panów ?" Pozdr.

Muszę przeprowadzić POważny proces dedukcyjny ;)

Podsumowując: 1. czarne garnitury niczym bohaterowie Matrix`a ( III RP ) 2. jajcarze...jeden robi za polityka,drugi w kabaretach. Proszę o następne :) Pozdr.

Wg mnie chodzi o Nikosia Dyzmę Cezary Pazura go grał a Pan Tusk nim ...jest :) A ten drugi - zabij nie poznaję :) Pozdrawiam

Pociąg do wódki i narkotyków! A może oni się połączą? I jak w tym kawale o pedziach zajda wspólnie ruskich od tyłu??!

Bo jeśli tak to na pierwszym zdjęciu jest Cesaria Pazuria i Tusco da Gama a na drugim Newton contra Votla Z tym, że Newtona tu nie ma, bo jest oliwa i poszedł się napić... Pozdrawiam

Świetne spostrzeżenia :) Ja dodałbym jeszcze podobieństwo twarzy. D.T. może wynająć,nie piszę wykorzystać, pana C.P. jako sobowtóra. Mieliśmy w historii już takie przypadki. Stalin miał kilku,Husajn czy Hitler. Jako człowiek-tarcza zastępowałby nasze Słońce Peru w niebezpiecznych wyprawach,np. do Brukseli :) Pozdr.

W życiu bym nie poszedł do teatru!

Oni w teatrach tylko bywają. C.P. jako aktorzyna,kończący karierę ( ostatnio jakiś skandal z chałturą ), a D.T. na Galach z Noblem :) Pozdr.