Strona AntyKuźniar.pl zlikwidowana – akcja ABW

...Dzisiaj przeczytałem, że urodziłem się ch..em i skowronkiem nie umrę... - Jarosław Kuźniar. 

Warto przypomnieć sobie takiego Pana - Stefan Martyka.

Dziś wczesnym rankiem, jak tylko Kuźniar zapiał we Wstajesz i Wiesz, agenci Biura Bezpieczniactwa Wzajemnego im. Julki Piczery wkroczyli do domku letniskowego, w którym to siedzibę miała bardzo groźna grupa cyberprzestępców pod nazwą „AntyWszystko”.

Grupa ta od dłuższego czasu zakładała strony internetowe na których nawoływała do zbrodniczych czynów rozsiewając w sieci oraz po okolicznych ogródkach działkowych ziarna nienawiści. Nie bez powodu wybrano ogródki działkowe, jak sama nazwa wskazuje są one ostoją tych co chcą „Dzielić” wszystko i wszystkich, wiecznie niezadowolonych emerytów i rencistów, ludzi o roszczeniowych wobec państwa postawach, najczęściej uzależnieni od domowych nalewek. W podziemiach domku letniskowego znaleziono wszystko to czego oczekiwała od agentów Wiodąca Partia i Prokuratura. Wszelkie rodzaju przetwory, choćby z wilczych jagód i modną wśród oszołomów „Nalewkę Mohera z Szaleju”.Imponująco wyglądał sprzęt komputerowy, z zabytkowych modeli ZX Spectrum skonstruowano prawdziwą „Machinę Nienawiści” o wydajności 100TetraKurskich. W samą porę o tych natyPowskich działaniach zawiadomił odpowiednie Organa Władzy Jacek co ma Świat według Siebie i Pała zazdrością o popularnego reprezentera Jarusia Kuźniara, którego tak bezpardonowo już od rana atakują obrzydliwymi emailami moderatorzy programów TVN24 w trosce o dobre imię Szmacji.

Według źródeł zbliżonych do dobrze poinstruowanych na stronie www.antykuzniar.pl oprócz obelżywych i nienawistnych słów, dowcipów, tak Do W Cipów na temat jakże uroczego prezentera Jedynej oprócz GóWnianej prawdy, oprócz mowy nienawiści zamieszczono dwie gry.

Pierwsza o nazwie Ogól Kuźniara pełna jest przemocy, zachęca się tam do tak obrzydliwych działań jak ogolenie dwudniowego zarostu naszego prześlicznego kaprala Kuźniara. W dodatku golenie odbywa się za pomocą Szkła Kontaktowego na sucho. Liczy się ilość zacięć.

Można też sypać Jarusiowi Piaskiem Po Oczach lub wcielając się w Monikę postawić Jarkowi..., bynajmniej nie Kropkę nad I. Nie dość tych okrucieństw, dla szczególnie perwersyjnych wielbicielek J.K. Dostępna jest gra cmok-cmok. W grze tej mając do wyboru najsławniejsze TVN-owskie damskie i męskie usta obsypujemy pozacinaną buźkę J.K. By mu się z tychże ust Walterowski Jad dostał do ranek i spowodował zejście z TVN-wizji.

Nie jestem w stanie kontynuować zapoznawania Państwa z treścią strony www.antykuzniar.pl gdyż bierze mnie na wymioty z obrzydzenia gdy widzę do czego można się posunąć by zohydzić nam tego niesłychanie obiektywnego cyngla z Wiertniczej, wiernie machającego ogonem swemu Panu z wdzięczności dozgonnej za spłacanie kredytów.

Jak to słusznie zauważyła Śledziowa Julka -

„...Nie można nazywać dowcipem ani kabaretem zabawy wokół zabijania – twierdzi Julia Pitera, odnosząc się do akcji ABW przeciwko właścicielowi serwisu www.AntyKuzniar.pl...”.

Czy też -

„...To jest strona nawołująca do przestępstwa, do siania nienawiści, do zbrodni. Zapętliliśmy się - wolność słowa nie może być obroną błota - oceniła Pitera...”.

Jak mawia klasyk Bolek -

„...miała być demokracja, a każdy mówi co chce...”.

Na to zgody nie ma. Podobnie jak nie ma zgody na fotomontaże na których Jarek Kuźniar ma żydowskie pejsy, to nieprawda i pomówienie, od sprzątaczki Kuźniara wiem, że akurat pejsy goli codziennie. Upublicznianie prywatnych zdjęć Jarusia Kuźniara gdy w damskich fartuszku późną porą pichci strawę dla wyznawców AntyPiS-a jest nie na miejscu. W końcy senator może chodzić w damskich fatałaszkach, to dlaczego prosty jak konstrukcja cepa ( cep, proszę bez urazy ) prezenter TVN24 nie może chodzić do pracy w szpilkach by być na poziomie swoich arcymądrych i przeuroczych koLeżanek. Te i inne treści nie pozostawiają wątpliwości do co intencji Działkowej Grupy Wywrotowo-Terrorystycznej „Kwiat Jabłoni”.

Oto jakże wymowne oświadczenie Agencji Bezpieczniactwa i Wzajemnej Adoracji.

Komunikat ABiWA

W związku z dyskusją dotyczącą działań pewnych niewymownych organów w sprawie witryny internetowej www.antykuzniar.pl, poniżej przedstawiamy fragmenty treści oceny bezprawnej Agencji Bezpieczniactwa i Wzajemnej Adoracji. w tej sprawie.

(…) Na ww. witrynie internetowej zamieszczony został materiał w postaci dwóch gier komputerowych o nazwie „Ogól Kuźniara” oraz „Cmok-Cmok”. Wskazane gry polegają na goleniu brody i całowaniu twarzy po ogoleniu bez balsamu nawilżającego. Gry te możliwe są do pobrania i zainstalowania na komputerze bezpośrednio ze strony głównej witryny. Strona nie wymaga podania żadnych haseł ani przeprowadzenia żadnego procesu rejestracji. Czynnością wystarczającą do zainstalowania gry jest jedynie dwukrotne kliknięcie na ikonę programu (przedstawiającą brodę Kuźniara, która za chwilę zaczyna rosnąc w zastraszającym tempie wraz z pesjami, co ma oczywiste anty-semickie konteksty ). Po otwarciu aplikacji „Cmok-Cmok” pokazują się zdjęcia Ust prezenterek i -erów TVN24, ust bez twarzy, co może spowodować brak tlenu w mózgu, bo o ile tlen jesty przez te usta wciągany to usta są odcięte od mózgu, a to już jest nawoływanie do czynów karalnych. Gracz, sterując myszką, porusza ustami np. Kochanke, a klikając przyciskiem myszy, oddaje brutalny i perwersyjny CMOK na pozacinanej twarzy Kuźniara co się od rana Jara . Instalacja programu „Ogól Kuźniara” polega na sporządzaniu z różnych nieczystości kremu do golenia oraz na tłuczeniu „Szkła Kontaktowego”, co szczególnie w przypadku telewizorów Plazmowych może stanowić zagrożenie bezpieczeństwa narodowego, ba światowego, bo wyobraźmy sobie co uczyni Moher gdy stanie się „Władcą Plazmy”. Na tej samej stronie zamieszczone zostały także odnośniki do linka zatytułowanego „zdjęcia”, gdzie zainstalowano zdjęcia przedstawiające Jarka Kuźniara jako: harcerza, księdza, ministranta, uczestnika Kółka Różańcowego, porównujące go do Szawła oraz innych byłych apostołów (…), a przecież Jarek taki święty nie jest.

Komentarz zawierający informacje, iż program nie jest zapowiedzią ogolenia głowy Kuźniarta pojawia się dopiero po zainstalowaniu gry, na stronie głównej nigdzie nie jest wyświetlany. Świadczy to o tym, że zarówno twórca jak i administrator mają świadomość, iż treści mogą zawierać materiały znieważające tego oddanego sprawie pracownika najemnego TVN24 oraz mogące nawoływać do popełnienia odstępstwa od przyjętej linii programowej.

Art. 135531 § 22 znajduje się w Rozdziale XXXVII Kodeksu Marnego, opisującego „Przestępstwa przeciwko PRL”. Dotyczy on przestępstwa publicznego lub internetowego golenia i całowania na „niedźwiadka” rezydenta, zagrożonego karą pozbawienia wnętrzności laptopa do cm trzech. Charakter zamieszczonych materiałów w postaci gier komputerowych oraz zdjęć przedstawiających rezydenta w sposób znieważający go, oraz upublicznienie tych materiałów za pośrednictwem Internetu, prowadzi do jednoznacznego wniosku, iż administrator strony mógł dopuścić się popełnienia czynu zabronionego opisanego w powyższym artykule.

Gdyby jednak Jarka golił Robert Biedroń swoim ostrym i perwersyjnym języczkiem, a następnie całował go w gładkie lico, a nawet całował się z nim ( Jarkiem Kuźniarem ) z języczkiem, to Agencja Edukacji i Abstrakcji zalecałaby rozpowszechnianie takich treści i gier na lekcjach Wychowania Gejowskiego.

Rzecznik Pressowy ABiWA

Katarynka KoniecPolski - WRONa

Bądźmy zatem wdzięczni zarówno PaJackowi PałaŚlińskiemu jak i ABiWA za czujność i zdecydowane działanie, gdy by nie oni to dziś Kuźniar, a jutro każdy z nas mógłby być ogolony i ucałowany przez namiętne usta choćby Omerty Mięsach.

A co do golenia to zostawmy je władzy, ona najlepiej goli obywateli od lat.

Ten tekst to nie jest wyraz moich osobistych poglądów, to senne fantasmagorie, nie należy go identyfikować z linią programową redakcji TVN24.

I tak dla dodania smaku wpisy z blogu Kuźniara, który jest szczególnie kibicuje Radkowi i ABW w ich działaniach.

Cytat dnia -

„...Byłem mistrzem miłości analnej. Współczesnym Urbanem.

Autorem programu wstajesz i rzygasz...”.

5/15/2011

Ameba rulez. Jeszcze

Sir Tim Berners-Lee. To jego cholerny wynalazek sprawia, że ludzie-nikt stają się panami życia innych. Kombinując przy WWW nie przewidział, że sieć może się zamienić w wielkie wysypisko śmieci, z którego nie będzie wyjścia. Ale mimo to nie powinien mieć kaca. Nie odpowiadamy za głupotę innych. Możemy z nią walczyć w sądach, jak Radosław Sikorski, ale to tylko leczenie gangreny pudrem.

Szef dyplomacji ma dość antysemickich tekstów pod adresem swoim i żony. Ma dość czytania specjalistów od obrzezań na forach internetowych kilku gazet. Kiedy zagroził sądem, gazety zwinęły komentarze. To skrajnie prosta, zastępcza logika. Identycznie jak na stadionach: były rozróby - nie będzie kibiców. Działanie na chwilę nie rozwiąże niczego. Bandy zamaskowanych kiboli terroryzujących normalność to takie samo zagrożenie jak anonimowość w Internecie. Można oczywiście wszystkich zakuć w kajdanki ale za chwilę znów wyjdą żeby zabić albo opluć.

Przekonał mnie ostatnio jeden z prokuratorów w lapidarnym liście, że zdanie „widziałem dziś rano twój uśmiechnięty ryj ale już niedługo”, nie jest groźbą. Nie pytałem już czy określenia „cyngiel TVN”, „facet, który daje swój tyłek na każde skinienie szefa”, „gej z ryjem downa”, „zwykłe gówno”, „tłusta wsza”, „męska szmata”, „cholerny niedorozwój” lub „już dawno powinien być zutylizowany” zasługują na jakikolwiek ruch prokuratury. Bo pewnie szkoda na to papieru.

Państwo, w którym prawo gnojenia innych wygrywa z prawem do obrony jest chore. Ale mimo to uważam, że cenzura jest złym rozwiązaniem. Miną lata ale internetowi strzykacze jadem mają szansę prześcignąć w rozwoju swoją siostrę amebę.
Ten tekst to wyraz moich osobistych poglądów, nie należy go identyfikować z linią programową redakcji TVN i TVN24

Autor: Jarosław Kuźniar

2/03/2011

Strzykacze jadem

Byłem gejem, pieskiem Tuska; nie umyłem rąk od krwi ze Smoleńska. Byłem dupkiem, rzecznikiem rządu PO, cholernym zaprzańcem. Byłem gnojem z kaprawymi oczami, który Jarosławowi Kaczyńskiemu nawet do kostek nie podskoczy. Byłem mistrzem miłości analnej. Współczesnym Urbanem. Autorem programu wstajesz i rzygasz. Szmaciarzem, ostatnią mendą, tubą rządowych bękartów. Gnidą, która doprowadziła do morderstwa w Łodzi. Dzisiaj przeczytałem, że urodziłem się chujem i skowronkiem nie umrę.

Kończę tę wyliczankę z żalem. Bo nauczyłem się tym bawić. Internetu się nie zatrzyma. Pomysł PiSu, żeby posłowie ścigali internetowych strzykaczy jadem jest niepotrzebny. Każdy, kto poczuje się sponiewierany, zaszczuty, zniszczony może iść do sądu. Zespół d/s Promocji Wolności Przekazu i Poszanowania Zasad Dialogu Społecznego w Komunikacji jest tak samo potrzebny jak skomplikowanie jego nazwy. Chyba, że posłom PiSu znudził się Smoleńsk i szukają natchnienia.

PiS mówi, że szary Polak nie ma narzędzia, żeby się bronić przed splugawieniem swojego imienia w sieci. To nieprawda. Wolę mieć mniej możliwości obrony niż dawać więcej kagańców urzędnikom. Jestem za wolnością w wirtualnym świecie ale nie popieram obsmarowywania drzwi przeciwników gównem. Liczę, że kiedyś dojrzejemy także do Internetu.

Ten tekst to wyraz moich osobistych poglądów, nie należy go identyfikować z linią programową redakcji TVN i TVN24

Autor: Jarosław Kuźniar

A teraz z innej beczki.