Błądzenie kataryny

avatar użytkownika MarkD

Nie pierwszy i nie ostatni to bloger, który nie ogarnia politycznej sceny i pisze by pisać, mówi by pokazać, że ma coś do powiedzenia. Ale czy myśli?

Mowa o artykule kataryny, która podobnie jak seawolf, zagościła ostatnio na łamach Rzepy ( Cała nadzieja w klęsce )

W poście linkowanym wyżej, kataryna przedstawia nam warianty powyborczych koalicji parlamentarnych, które zaistnieć mogą jej zdaniem po tegorocznych wyborach. Rozpatruje wszystkie prawdopodobne, poza jednym: zdecydowanym zwycięstwem PiSu.

Przytoczę dla jasności.
Scenariusz pierwszy: Platforma wygrywa zdecydowanie i bierze wszystko.
Scenariusz drugi: PiS wygrywa i tworzy koalicję z SLD.
Scenariusz trzeci: Platforma wygrywa nieznacznie i rządzi z SLD.

Kataryna nie rozpatruje na szczęście zwycięstwa „trzeciej siły”, ani też koalicji PiSu z takową. Ale to chyba jedyny pozytywny wniosek z jej rozważań. Albowiem wszystkie pozostałe wnioski z wariantów przez nią przedstawionych dyskredytują jej polityczną świadomość.

Zdaniem kataryny najlepszym dla Polski rozwiązaniem są kolejne cztery lata rządów Platformy! Kilkukrotnie tę opinię wyraża.
W tytule „Cała nadzieja w klęsce„, a już w pierwszym wariancie: „Scenariusz na dłuższą metę nie taki zły, bo Platforma dostanie cztery baaaardzo długie lata na rządzenie w warunkach, które sama sobie w mijającej kadencji zafundowała” i trzecim: „Platforma wygrywa, ale nieznacznie i rządzi z SLD. I to jest chyba scenariusz optymalny, niestety.”
Żeby nie wyjść na głupka powiem, że doskonale rozumiem to podejście kataryny. Rozumiem jej argumenty i dlatego całkowicie się z kataryną nie zgadzam! Bo jak mógłbym się zgodzic na kolejne cztery lata rządów układu? Jak mógłbym się zgodzić (nawet dla pewnego zwycięstwa „jutro”) na cztery lata ograniczania wolności obywatelskich, cztery kolejne lata afer PO ( http://markd.pl/afery-po ), a co najbardziej przerażające: na kolejne cztery lata rządów Bondaryka i służb specjalnych post-PRLu. Nawet nie wspominam o kręceniu lodów na budowie czy wzmacnianiu kondominium rosyjsko-niemieckiego, bo wydaje mi się to dla wszystkich oczywiste.

A przecież te służby to nie tylko Bondaryk przy Tusku, ale i WSI przy Komorowskim. W tle największa w historii Polski zdrada interesów honoru narodowego – Zamach Smoleński.

To, że przez kolejne lata Tusk et consortes się skompromitują a Komorowski kompletnie ośmieszy w oczach publiczności, jest jasne. Tylko czy to znaczy, że za cztery lata zwycięży jakaś siła patriotyczna, zdająca sobie sprawę z sytuacji politycznej i geopolitycznej Polski? Mająca wizję ratunku dla mojej Ojczyzny?
A może zwycięży „trzecia siła”, która do Polski ma jedynie kolejne roszczenia i pretensje przykryte fasadą frazesów? Zalążki ruchów tego typu możemy zobaczyć, jeśli zdejmiemy różowe okulary.

Ja się nie odnoszę do politycznych kalkulacji kataryny, bo też i jej rachunki są nazbyt dla mnie racjonalne. Ja po prostu na tego typu racjonalność się nie godzę. Jestem gotów walczyć o to, by tak się nie stało. Walczyć z pełnym zaangażowaniem.

Ale co mnie zmusiło do pisania tego (niby programowego postu) w kontrze do tekstu kataryny to jej wariant drugi. „PiS wygrywa i tworzy koalicję z SLD.” Ja mogę przyjąć, że jakiś leming z nE (np. InaMina) może napisać o takim tworze. Ja rozumiem, że na onecie, wirtualnej czy nawet w rzepie taki tekst się może pojawić. Ja rozumiem lemingów i idiotów.
I rozumiem, że mnie będzie mnie można nazwać kretynem, jeśli do takiej koalicji dojdzie. Jednak koalicja taka jest dla mnie niewyobrażalną ze względu na fundament, jakim jest dziś Smoleńsk.
Tragedia która dzieli mieszkających na obszarze Rzeczypospolitej na tych prawych i resztę. Dzieli w sposób jednoznaczny i ostateczny!

Nie interesują mnie procenty, nie ważę sił, nie mam zdolności wizjonerskich, nie jestem katarynką.

10 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Marku

no nie ............... następny. Dopiero co już ktoś "się zawiódł na prawicowej blogerce".

A dajcie spokój - co to wyrocznia jakaś, nie macie co czytać i o kim pisać notek? Napisz wiersz, albo cós, jak masz czasu za duzo :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

2. @MarkD

Katarynę znam w necie od czasu afery Rywina. Poczatkowo przeszła korzystną ewolucję, kontestują michnikowszczyznę, kolejne łuski spadały jej z oczu. Jednak dziwnym trafem, gdy przychodziło do wyborów, zawsze tęskniła za zwycięstwem swoich ulubieńców: środowiska mumii wolności i okolic. To była granica, której nigdy mentalnie nie przekroczyła. Dlatego tuz po Smoleńsku, gdy wyprodukowała kolejny tekst w stylu "wicie-rozumicie", napisałem podzwonne dla kataryny. Od tego czasu przestała dla mnie istnieć.

Ścios określił podobne przypadki tyleż krótko, co dosadnie:

Nieuleczalne ukąszenie Michnikiem

avatar użytkownika basket

3. rząd do d....

Tekstu Kataryny, po przeczytaniu wpisu MarkaD czytać nie zamierzam,
ale byłoby fajnie gdyby blogerka przeczytała wpis "niezapominajki" zamieszczony
obok. Ten rząd jest do dupy, tak zwyczajnie, w kazdym wymiarze, i pisanie, że
dalsze jego istnienie, a z SLD jako "optymalne" - jest niesamowite.
Chyba, że autorka zakłada, iz będzie do dupy do sześcianu..
Dostanie, zafunduje sobie, scenariusz nie taki zły, dłuugie 4 lata!
Brak tylko wyrażenia nadzeii, że po tych 4 latach, PO zafunduje sobie następne
4, i tak bedzie sobie fundowała. Bedzie czas na powrót do WPN, i ciągłe zaciesnianie
partnerstwa - wschodniego oczywiście, zachodnie juz "zacieśnione", nie bardzo
wiadomo z kim, ale niech będzie... itd. Stały przedstawiciel Ławrowa w polskim
MSZ - będzie czas to zorganizować, przy pełnym poparciu UE - oczywiście,
partnerstwo wschodnie zobowiązuje.
W armatę i na Księzyc..

basket

avatar użytkownika Unicorn

4. Oj tam, uprawiacie wyższą

Oj tam, uprawiacie wyższą filozofię katarynosis a prawda jest prosta jak kij z trzema końcami. Wystarczy spojrzeć czym się zajmowała i w jakiej branży, z jakimi ludźmi musiała przestawać. Nie twierdzę, że każdy pijarowiec czy pionek od reklamy albo dziennikarz z zasady jest zły- istnieją przecież nawrócenia czy wstrząsowe terapie (czego jestem najlepszym przykładem) ale nawyki nabyte mają okropne. A w grę przecież wchodzą zamówienia, projekty, w tym unijne, zlecenia. Kasa, panie, kasa. Jak mawiają, ludzie "dojrzewają."

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

5. Pan Mark D,

Szanowny Panie,

Pani Kataryna stała się trendy w kręgach zbliżonych do Igora Janke, jak skopiowała taśmy z rozmowy Józwy Oleksego z Aleksandrem Guzowatym.

Pozdrawiam

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika MarkD

6. Marylo,

kiedyś napisałem ma S24. Normalnie miałem kilkadziesiąt komentarzy, pod wierszem ZERO.
Może więc zostanę przy postach, nawet w temacie kataryny :) ?

avatar użytkownika MarkD

7. kazef

Pisać więc czy nie pisać na takie tematy? Myślę jednak że warto.

avatar użytkownika MarkD

8. basket

O to właśnie idzie wojna.

avatar użytkownika MarkD

9. Unicorn

Pokazałeś inną stronę. Szczerze mówiąc zupełnie mi to umknęło. Dzięki.

avatar użytkownika MarkD

10. Panie Michale

Nie pamiętam tej historii, choć sprawę taśm i ich treść owszem. Ale roli kataryny nijak sobie przypomnieć nie mogę.
Pozdrawiam