Strategia wyborcza B.Obamy

avatar użytkownika Tymczasowy

Wlasnie ujrzal swiatlo dzienne zarys strategii  Baraka Obamy na wybory prezydenckie w 2012 r. Jego autorem jest Jim Messina, szef kampanii wyborczej obecnego prezydenta ("Obama 2012 Strategy Briefing). Zawiera on 5 punktow. Oto one:

1. Poszerzyc elektorat.

2. Zbudowac cos nowego.

3. Rozwinac masowy  ruch oddolny w stanach.

4. Mierzyc codziennie nasze postepy.

5. Pracowac nad pozyskaniem kazdego pojedynczego glosu wyborcy.

Za malo miejsca, by rozwijac temat. Tym bardziej, ze zawiera  sporo oczywistosci.Mozna sobie "briefing" samemu zobaczyc na You Tube.  Rzuce tylko haslowo pare uwag. Idzie o zwiekszenie innowacyjnosci kampanii. Takze o jak najszersze zaangazowanie roznych wybranych kategorii wyborcow. Przypomina sie, ze wybory mozna wygrac nawet tylko jednym glosem. Trzeba zachecac zwolennikow do podejmowania interakcji (rozmow) z innymi ludzmi i przekonywania ich do wlasnego kandydata.

Na przypomnienie zasluguje tez punk nr 4. Otoz szanujace sie partie wyborcze w czasie kampanii wyborczej prowadza codziennie sondaze. Dotycza one nie tylko intencji glosowania, ale rowniez zestawu spraw waznych dla wyborcow. W ten sposob wiadomo jakie tematy podejmowac, a jakich unikac. Do wynikow tych sondazy ma tylko pare osob ze sztabu kampanii wyborczej.

Dla przypomnienia cechy strategii wyborczej Obamy, ktora przyniosla mu sukces w wyborach 2008 r.:

PROSTOTA

SPOJNOSC

DOBOR NAJWAZNIEJSZYCH SPRAW

INTEGRACJA.

Niby czasu duzo do jesiennych wyborow parlamentarnych w Polsce, ale do wyborow prezydenckich w USA czasu jest jeszcze wiecej...

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

4. Tymczasowy

PROSTOTA

SPOJNOSC

DOBOR NAJWAZNIEJSZYCH SPRAW

INTEGRACJA.

------------------------------------------------

kiedy te proste sprawy dotrą do matołów spindoktorów z PiS?

Bo ich do niedawna spindoktór, po szkoleniach w USA, Misiek Kamiński, został swoim własnym spindoktórem, po kolejnych klęskach wyborczych PiS.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Deżawi

5. Strategia wyborcza Obamy ("game changer")

Czyżby PiS miał sobie poszukać jakiegoś Osamę? 


____________________________________________________

Michał Kolanko, wPolityce.pl, 3-05-2011:


"Dwa kluczowe fakty które dominują i będą dominować w przekazie medialnym: Obama zrobił to co nie udało się Bushowi, i był konsekwentny - już w prawyborach wiele lat temu mówił, że jako prezydent nie zawaha się użyć siły na terytorium Pakistanu, jeśli będzie miał informacje o miejscu pobytu bin Ladena. Dziś rzecznik Białego Domu na briefiengu triumfalnie cytował te słowa ówczesnego senatora, za które kiedyś jego dzisiejsza sekretarz stanu i wiceprezydent krytykowali go niemiłosiernie w czasie kampanii. Na dodatek już teraz pojawiają się informacje, że Obama osoboście zdecydował o akcji komandosów, wybierająć bardziej ryzykowany wariant ataku zamiast proponowanego ataku lotnicznego.

Jakie to wszystko niesie za sobą  konsekwencje? (...)"


http://wolnapolska.pl/

"Moje posty od IV 2010"