Polowanie z nagonka czyli wszystko pasi.
Podobnie i teraz. Poniewaz trudno byloby zaprzeczac oczywistosciom “Raportu o stanie panstwa”, zas poziom przecietnego leminga z mozgiem pelnym swiezej, tefaeunowskiej kupy nie rozni sie wiele od poziomu islamskiego analfabety, stad wyrwano zdanie z kontekstu i zaczeto sie “spontanicznie” oburzac. Klangor zrobil sie taki, ze niektorym, jak np.pelzajacemu juz ornitologowi, dr Migalskiemu, na chwile odrosly skrzydla.
Do grona swiecie oburzonych dolaczyl nawet charyzmatyczny premier Buzek ( por. Jerzy Buzek zabiera glos ), ten sam, ktoremu zupelnie nie przeszkadzala swego czasu reklama Zabrza pod hitlerowska nazwa Hindenburga. Zacytuje komentarz internauty: Buzek “jako TW zarejestrowany aż pod 2 pseudonimami nie mógł inaczej powiedzieć, choć widać, że nie czytał tego co powiedział i napisał Jarosław Kaczyński. Na takim stanowisku wystarczy, że powie to co mu podyktuje oficer prowadzący”.
Okazuje sie tymczasem, ze wlasciwie odczytali slowa Kaczynskiego opolscy Niemcy.
Otoz jak pisze RAZ w najnowszym felietonie ( Zawód: Oburzony Kaczynskim ):
TVN “niezwykle starannie unika poinformowania widzów, co naprawdę napisał w swym raporcie Kaczyński.
Bo Kaczyński, akurat właśnie dokładnie odwrotnie, stwierdził, że Ślązacy SĄ Polakami. Bo nie ma żadnej "narodowości śląskiej", a próby jej sztucznego stworzenia w gruncie rzeczy obliczone są na przeciąganie Śląska w orbitę niemiecką. Co w tym nie jest prawdą?”.
Za wygloszenie tej niewygodnej dla Niemcow prawdy, . Niemiecki Zwiazek
( oraz dziesieciu folksdojczow z
- MacGregor - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz