Prawo ekonomiczne Mikołaja K.

Nasz wielki rodak Mikołaj Kopernik, kanonik kapituły warmińskiej, wszedł do historii jako ten, który „wstrzymał Słońce, ruszył Ziemię”, oraz (o czym na pewno niewielu ma PO jęcie), jako autor pewnego prawa ekonomicznego, mówiącego o tym, że gorszy pieniądz, wypiera lepszy. Owe prawo sformułowane przez wielkiego mistrza astronomii, było rezultatem jego wnikliwej obserwacji. Zauważył on, że dopiero co wybite pieniądze srebrne i złote, gdy tylko wpadły w łapy jakiegoś autochtona, natychmiast traciły na pierwotnej wadze. Nasi przodkowie wpadli bowiem na pomysł prostego przekrętu: każdy kolejny posiadacz monety, odcinał od niej kawałeczek kruszcu który zostawiał sobie, zaś „odchudzoną” monetę puszczał w obieg. Następni powtarzali czynność „odchudzania” środka płatniczego, w nadziei , że znajdą jeszcze jelenia, któremu tak „popsutym” pieniądzem za coś zapłacą. Psucie pieniądza kończyło się w momencie, gdy moneta była już tak mała, że nie sposób już było z niej coś „oderwać” dla siebie. Niestety prawo Kopernika straciło swoją aktualność, wraz z wprowadzeniem do obiegu pieniądza papierowego. Przedstawiciele nauk ekonomicznych zauważyli, że prawo Kopernika, po niewielkiej modyfikacji, wyjaśnia wiele zjawisk społecznych. Różne dyspozycyjne i nie mające żadnych hamulców moralnych matołectwo wypiera z posad państwowych mądrzejszych od siebie, krętacze, aferiugi i różnej maści kombinatorzy wypierają z rynku uczciwych przedsiębiorców, bandziory, huligani i podejrzanego autoramentu „kibole”wypierają z ulic strachliwych policjantów, panienki lekkich obyczajów wypierają z małżeńskich łóżek prawowite małżonki ku oburzeniu tych ostatnich i uciesze mężów. Słowem, źle się dzieje w państwie polskim. Stawiając diagnozę takiego stanu rzeczy, zauważyć należy (za pewną posłanką), że społeczeństwo nasze składa się z zupełnie przypadkowych osób, które pozostawione same sobie, wyłącznie głupoty wyczyniają, stopniowo dziczejąc. W takiej sytuacji, konieczne jest duchowe i moralne odnowienie elit, przywództwo moralnych autorytetów, które skołowanym, ogłupionym kmiotom wskażą, co jest dla nich dobre, a co złe, co czynić należy, a czego nie wolno, zaś lekceważących cenne wskazówki do porządku przywołają i w patriotyczny pion postawią. Ponieważ autorytetów takowych brak i nie zanosi się na to aby w najbliższych wyborach się odnalazły, więc niewyedukowane i ogłupione różnymi TVNami i Polsatami (Nie wspominając o GWnianej prasie) społeczeństwo pozostawione samo sobie, nie jeden jeszcze numer wywinie, dostarczając setki dowodów na aktualność prawa Kopernika, mówiącego o wypieraniu lepszego, przez gorsze. WIĘC EDUKACJĘ SPOŁECZEŃSTWA CZAS PRZYSPIESZYĆ !!