Rosyjska prokuratura podziela opinie MAK (fronda)
Rosyjska prokuratura podziela opinie MAK na temat katastrofy smoleńskiej. Nadzieje naiwnych na to, że Moskwa może wykorzystać prokuraturę do wycofania się ze swoich kłamstw okazały się zatem płonne.
Jak informuje „Rzeczpospolita” Władimir Markin, rzecznik Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej podkreślił, że dotychczasowe ustalenia rosyjskiej prokuratury nie są w żadnym punkcie sprzeczne z raportem MAK, który przyczyny smoleńskiej katastrofy upatruje wyłącznie po polskiej stronie.
Nadzieję na to, że rosyjska prokuratura może podważyć opinie MAK wyrażali politycy PO i część komentatorów. Okazały się one jednak całkowicie płonne. Markin ostro skrytykował też polskie środki masowego przekazu. Jego zdaniem pojawiające się w polskiej prasie sugestie, iż rosyjskie śledztwo smoleńskie jest stronnicze i zależne od czynników politycznych, wzbudzają „co najmniej zdziwienie”. A publikacje krytykujące działania strony rosyjskiej są nieodpowiedzialnymi spekulacjami i naciskiem na śledztwo.
Jakie konkretnie publikacje miał Markin na myśli? Maksim Koriakin z Komitetu Śledczego powiedział portalowi Gazeta. pl, że chodzi m.in. o wywiad, jakiego tygodnikowi „Polityka" udzielił Donald Tusk. Premier sugerował tam, że Polska będzie mogła podważyć część tez Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego dzięki śledztwu rosyjskiej prokuratury, której działania idą w innym kierunku niż raport szefowej MAK Tatiany Anodiny.
TPT/Rp.pl
http://fronda.pl/news/czytaj/rosyjska_prokuratura_podziela_opinie_mak
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz