Kolejny pomnik smoleński. Suwałki.

Z Suwałk do Smoleńska

Władze Suwałk, 70-tysięcznego miasta, postanowiły, że w pierwszą rocznicę katastrofy smoleńskiej stanie tu pomnik poświęcony ofiarom tej tragedii narodowej. Organizują również wyjazd do Smoleńska, aby suwałczanie mogli oddać hołd Polakom, którzy tam zginęli, i aby pobrać katyńską oraz smoleńską ziemię do urn. Zostaną one umieszczone przy pomniku.

Celem wyjazdu, który rozpocznie się 31 marca i potrwa do 2 kwietnia, jest oddanie hołdu ofiarom zbrodni katyńskiej i katastrofy rządowego samolotu pod Smoleńskiem. Mogą wziąć w nim udział wszyscy zainteresowani. Podczas pobytu w miejscu, gdzie wsiąkło tyle polskiej krwi, włodarze Suwałk chcą pobrać i przenieść grudy tej ziemi do swojego miasta. Ma ona zostać złożona przy pomniku.
W czasie pobytu w Rosji grupa nawiedzi też Las Katyński, w którym rozstrzeliwano polskich jeńców, a także teren lotniska Smoleńsk Siewiernyj.
Na budowę pomnika suwalscy radni przeznaczyli z budżetu miasta 10 tys. złotych. Będzie on poświęcony ofiarom katastrofy smoleńskiej oraz polskim oficerom zamordowanym w Katyniu i innych miejscach, gdzie Sowieci dokonali zbrodni. Zaczątkiem pomnika będzie pamiątkowa tablica oraz urny z ziemią katyńską i smoleńską, którą władze miasta przywiozą 2 kwietnia ze Smoleńska.
- Idea instalacji tablicy jest taka, żeby mieszkańcy Suwałk, którzy nie pojadą do Smoleńska, mogli 10 kwietnia uczcić pamięć polskich bohaterów. Będzie to początek budowy pomnika, miejsca zadumy i refleksji - powiedział "Naszemu Dziennikowi" ks. Jarema Sykulski, proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Suwałkach, jeden z pomysłodawców budowy pomnika.

Adam Białous

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110305&typ=po&id=po12.txt