Do napisania tego postu skłania mnie obawa o wolność blogerską. Właściwie nie obawa, lecz pewność klęski jaką większość z piszących poniesie w momencie, kiedy na sieć nałożą kaganiec poprawności politycznej.


Wizja ta jak wiadomo jest już w realizacji, zatem czas ucieka.
Na tytułowe pytanie odpowiem: Jeśli nic nie zrobicie teraz – znikniecie bez śladu! Jak wyłączą portal na którym piszecie, jak zamkną kolejny na którym wklejacie, jak zabiorą domenę z pl kolejnemu blogowisku…
A z tym nie ma dużo roboty.
Kilka milionów użytkowników przestanie Was czytać po zamknięciu zaledwie kilku portali. I Wy sami już nie spotkacie znajomych i nie będziecie mogli porozumieć się w żadnej ważnej sprawie. Procedury są gotowe.
Wystarczy, że nacisną czerwony guzik.

Nie ma się co pocieszać, że Jarosław Kaczyński popełnił właśnie ten sam błąd który i Wy popełniliście wcześniej. Chyba że wykorzysta domenę http://jaroslawkaczynski.info/ do założenia strony na jakimś serwerze w wolnym kraju.
Ale jest wyjście. Wystarczy dosłownie kilka ruchów i wyzwolicie się od tego niebezpieczeństwa. Przy okazji otrzymacie darmowe archiwum. Nie odkryję tu Ameryki, zachęcając Was do założenia własnej strony na własnym serwerze. Polecam to rozwiązanie ale tu trzeba trochę więcej wiedzy, bo i serwer trzeba kupić, jakąś domenę z net lub com lub info dodadzą Amerykanie do serwera i coś o FTP wiedzieć – więc Ci co wiedzą, to wiedzą co robić.

Jeśli nie własna strona to chociażby strona-blog na darmowych amerykańskich serwerach blogspot.com lub wordpress.com . W tym przypadku, żeby Was wyłączyć musieliby wszystkich zgłosić jako łamiących jakieś regulaminy* (podobnie jak to jest na FB).
Założenie strony-bloga nie jest trudne technicznie. Wystarczy kilka minut i po sprawie. A jeśli ktoś będzie miał kłopot, to w komentarzach można będzie spytać a w innych znaleźć rozwiązanie problemu
Strony i na blogspocie i na wordpressie można sobie skonfigurować, uzupełnić fajną grafiką i dopieścić wg własnego pomysłu (na początek jest kilkadziesiąt tzw.skórek).
Te rozwiązania są bezpieczne. Serwerów zagranicznych nie wyłączą. Włamać się im będzie trudno. A pewność, że dane Wam nie znikną – prawie 100 procentowa – z zastrzeżeniem(*).
No dobrze – ktoś powie – ale jak mnie znajdą Czytelnicy? A czy ja napisałem, że macie rezygnować z pisania na tym portalu? Broń Boże! Tu piszcie dalej, a na te własne strony kopiujcie lub róbcie odwrotnie. Piszcie u siebie, a tu wklejajcie kopie. Ale w stopce lub w info o autorze informujcie o tej własnej stronie na wordpressie lub blogspocie.