Rewolucyjne, komunistyczne i bolszewickie — bezwzględność i nienawiść wobec Polaków
Z rewolucyjną bezwzględnością i nienawiścią wobec Polaków — zamęczeni, pomordowani i skazani na śmierć przez komunistycznych bandytów i oprawców w PRL
Bolszewickich, komunistycznych bandytów mających wprowadzać sowiecki terror w Polsce — stalinowskie NKWD szkoliło już od wiosny 1944 roku m.in. w Kujbyszewie. Właśnie uczestnicy tych kursów NKWD, a także polscy absolwenci szkoły NKWD w mieście Gorki oraz członkowie tzw.Polskiego Samodzielnego Batalionu Specjalnego[i](PSBS) sformowanego przez NKWDwewsi Biełoomut w okręgu moskiewskim — tworzyli elitę bandytów z komunistycznego Resortu Bezpieczeństwa PKWN, a następnie zbrodniarzy przeciw ludzkości z Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego kierowanego przez szkolonego przez Moskwę sowieckiego zbrodniarza,Stanisława Radkiewicza[ii].Wszystkie pozostałe stanowiska zwierzchników aparatu bezpieczeństwa zajmowały osoby pochodzenia żydowskiego.[iii]
W skład tego ministerstwa przyjmowano m.in. także morderców i bandytów z oddziałów AL mordujących w czasie niemieckiej okupacji polskich patriotów z AK i Żydów, przyjmowano także różnych lokalnych bandytów współpracujących z komunistami.
W sowieckiej kolonii zwanej PRL, drugim po agencie NKWD Bierucie, a może nawet i pierwszym — był urodzony w rodzinie żydowskiej Jakub Berman, bliski współpracownik innej sowieckiej bestii i polakożercy Berii. Berman obwieszał komunistycznymi orderami tych komunistycznych bandytów i oprawców — którzy zamęczyli i zamordowali największą ilość polskich patriotów, zwłaszcza oficerów lub intelektualistów. Jako członek Komisji Biura Politycznego KC PZPR ds Bezpieczeństwa Berman bezpośrednio nadzorował, a więc odpowiada za zbrodnicze, antypolskie działania aparatu bezpieczeństwa w PRL.
Od 1941 do 1943 roku, Berman prowadził w Kominternie szkolenia dla przyszłych twórców sowieckiej partii, w okupowanej przez Niemców Polsce, partii nazwanej przez Stalina Polską Partią Robotniczą. Wspólnie z prawdopodobną kochanką tow. Stalina Wandą Wasilewską oraz Hilarym Mincem — stał on na czele utworzonego w w 1943 roku w Moskwie przez Stalina, tzw. Związku Partiotów Polskich. Poza odsunięciem od stanowisk partyjnych Berman nie odpowiedział za swoje zbrodnie. Ten sowiecki agent miał tak olbrzymie wpływy w PRL, że jeszcze w 1983 roku agent sowieckiej Informacji Wojskowej tow. Jaruzelski, odznaczył tego sowieckiego zbrodniarza medalem Krajowej Rady Narodowej.
Komunistyczna "polityka represyjna"
"Polityka represyjna władzy ludowej nie może być traktowana w oderwaniu od ogólnej polityki partii i rządu, lecz musi być ze sobą ściśle powiązana, gdyż polityka represyjna stanowi składową i nierozerwalną część ogólnej polityki. Uzasadniona, trafna politycznie i słusznie zastosowana represja pomaga państwu w osiąganiu zamierzonych celów" - mówił w marcu 1951 roku Stanisław Radkiewicz.[iv]
"Najważniejszymi zadaniami UB było w pierwszych latach jego działalności zwalczanie antykomunistycznego ruchu oporu, rozbudowa siatki szpicli, zastraszanie i atomizacja społeczeństwa. Jego celem było więc dążenie wszelkimi środkami do utrwalenia ustroju komunistycznego w Polsce. Przy konstruowaniu Urzędu Bezpieczeństwa w Polsce decydującą rolę odegrało NKWD" - napisał w swoim opracowaniu dotyczącym działalności komunistycznego aparatu bezpieczeństwa w Polsce historyk dr Bogdan Musiał.[v]
Zgodnie z rewolucyjną bezwzględnościa i nienawiścią możemy zrobić co chcemy
Dla przysłanych do Polski agentów NKWD i stalinowskiej Informacji Wojskowej, bolszewickich bandytów, a także zwykłych miejscowych zdrajców dążących do sowietyzacji Polski — istniało tylko jedno komunistyczne prawo "rewolucyjna bezwzględność i nienawiść".
Znaczenie tej wszechwładnej, sowieckiej nienawiści, podkreślał także w 1954 roku dyrektor Departamentu Szkolenia [komunistycznych bandytów] MBP Józef Kratko: "Uznawaliśmy, że jeśli aresztowany jest wrogiem, to zgodnie z rewolucyjną bezwzględnościa i nienawiścią możemy z nim zrobić co chcemy."[vi]
Komunistyczny oprawca: Zostaniecie wyniszczeni bez reszty! Zostaniesz zastrzelony jak pies
Dlatego polscy patrioci przesłuchiwani przez tych bolszewickich oprawców często mogli słyszeń i takie słowa: "Jesteś obwiniony o całe swoje przestępcze życie! Nie tylko ty – cała twoja rodzina, bliższa i dalsza! Z dziećmi włącznie! Zostaniecie wyniszczeni bez reszty!
W twojej sprawie nie obowiązują nas żadne przepisy prawne, przed nikim nie będę się musiał z ciebie rozliczyć! Wcześniej czy później zostaniesz zastrzelony jak pies pod płotem, ale w terminie przeze mnie ustalonym!
Pozostaje ci już tylko walczyć o jak najmniejsze cierpienie przed śmiercia, drogą wyznania prawdy! Zanim zdechniesz, sto razy przeklniesz chwilę, kiedy cię matka urodziła! Będziemy z ciebie żyły wypruwać, kości łamać, a potem składać cię na nowo, aż do skutku, tak długo jak zechcemy! Nie powołuj sie na konstytucje! Konstytucje pokaże ci jutro oficer śledczy!”[vii]
"Trzeba zabić polską dumę, rozstrzelać patriotyzm"
Z tego bolszewickiego bezprawia korzystali komunistyczni zbrodniarze w rodzaju Anatola Fejgina, dyrektora podległego tow. Bierutowi X Departamentu MBP, który mówił: "Trzeba zabić polską dumę, rozstrzelać patriotyzm."
Natomiast inni, tacy jak Tadeusz Kroński, stalinista-filozof i przyjaciel Czesława Miłosza twierdzili: "My sowieckimi kolbami nauczymy ludzi w tym kraju myśleć racjonalnie bez alienacji."
Ślad po ofiarach bolszewickiego terroru miał po zaginąć
Ślad po ofiarach tego komunistycznego, bolszewickiego terroru miał po zaginąć na zawsze. Dlatego, komunistyczni zbrodniarze ofiary komunistycznego terroru najczęściej grzebali w masowych mogiłach i nieznanych miejscach. Bardzo niewiele z takich miejsc pochówku ofiar komunistycznych bandytów udało sie po latach odszukać, a następnie ekshumować i urzadzić ofiarom morderstw uroczysty pogrzeb.
Wobec aresztowanego przez stalinowską Informację Wojskową[viii] ppor. Bujaka i kilkunastu jego podkomendnych zastosowano brutalne metody śledztwa, polegające na stałym fizycznym i psychicznym dręczeniu.
Jedna z takich bolszewickich, bandyckich egzekucji, odbyła się 30 sierpnia 1951 r. we wrocławskim więzieniu przy ul. Kleczkowskiej. Typowym dla sowieckich morderców strzałem w potylicę oddanym z bliskiej odległosci — pozbawiono wtedy życia polskiego patriotę, Mieczysława Bujaka ps. "Gryf" — harcerza, powstańca warszawskiego, zołnierza oddziałów partyzanckich AK-WiN i armii USA, podporucznika Wojska Polskiego.
Po dokonaniu tej zbrodni, mordecy pochowali ciało ppor. Bujaka obok kilkuset innych ofiar pomordowanych przez komunistycznych bandytów…
"Zamordowany 30 sierpnia 1951 r. za to, ze był Polakiem"
Po kilku tygodniach, przekupiony pracownik cmentarza wskazał jego matce, ciotce oraz siostrze miejsce pochówku i zgodził się na odkopanie i otwarcie trumny. Ciało M. Bujaka pochowane było w mundurze. Matka skazańca rozpoznała mundur syna po dokonywanych własnoręcznie reperacjach. W celu identyfikacji miejsca pochówku — w ziemi zakopała zalakowaną butelkę z informacjami na temat M. Bujaka i okoliczności jego śmierci.
Szczątki ppor. Bujaka ekshumowano w 2007 r. w wyniku prac prowadzonych przez Oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej IPN we Wrocławiu. Podczas ekshumacji odnaleziono zakopaną jesienią 1951 r. przez matkę i siostrę ppor. Bujaka butelkę z dwiema umieszczonymi w środku kartkami. Jedną z nich kończyły słowa: "... Zamordowany 30 sierpnia 1951 r. za to, ze był Polakiem."[ix]
Statystyka komunistycznego, bolszewickiego terroru w PRL
Opierając się na niezwykle represyjnym prawie, w latach 1944–1956 orzeczono w Polsce ponad 8 tys. wyroków śmierci. Az 5.650 z nich zapadło przed sądami wojskowymi (wykonano 2.810).
Jak się ocenia, blisko połowa skazanych należała do polskiego podziemia niepodległosciowego, a liczba rozstrzelanych i powieszonych po wojnie członków podziemia była kilkakrotnie wyższa od liczby straconych w Polsce hitlerowskich zbrodniarzy wojennych.
Ponad milion osób przeszło przez stworzony według sowieckich wzorców "gułag", liczacy 179 obiektów więziennych, gdzie przetrzymywano m.in. 81 tys. skazanych za tzw. przestępstwa przeciwko państwu.
Blisko 9 tys. ludzi komunistyczni zbrodniarze zabili w walce lub skrytobójczo zamordowali, a zwłoki pomordowanych pogrzebano w większosci w nieznanych do dziś miejscach.[x]
10.000 dziewcząt i chłopców przeciwko sowietyzacji Polski[xi]
W walce przeciwko bandyckiej, stalinowskiej sowietyzacji Polski uczestniczyły także dzieci, które przez komunistycznych bandytów były traktowane nie mniej barbarzyńsko niż dorośli.
W 3 numerze "Najnowszej historii Polaków; Oblicza PRL" wydanej przez Instytut Pamięci Narodowej wspólnie "Rzeczpospolitą" można znaleźć nieznane historie antykomunistycznych działań dziewcząt i chłopców z różnych szkół, w sowietyzowanej przez komunistycznych oprawców i bandytów Polsce.
Jak pisze autor tego historycznego opracowania Piotr Szubarczyk — paradoksem edukacji postkomunistycznej jest to, że tragedia polskich nastolatków z lat 1945–1956 została zapomniana. Jednocześnie zdaniem historyków lata 1944–1956 są okresem fundamentalnym dla budowy sowieckiego dominium w Polsce oraz stworzenia mentalności homo peerelusa, która przetrwała do dziś i zasadza się na kośćcu wspólnym dla wszystkich odmian homo sovieticusa.
Często, ciągle nieznane są także dane pomordowanych przez komunistów osób
Bardzo często nie są znane nie tylko miejsca pochowania ofiar komunistycznego bandytyzmu[xii] — lecz nie są także znane nawet i dane osób bestialsko pomordowanych przez różne zbrodnicze komunistyczne instytucje — zajmujące się bandyckim terroryzowaniem społeczeństwa w PRL.
W publikacji IPN "Dzieje aparatu represji w PRL (1944–1989) Stan badań"[xiii]znajduje się informacja, że:“Wstępną listę osób skazanych na karę śmierci przez Wojskowe Sądy Rejonowe w latach 1946–1955, liczącą 3468 nazwisk, opracował Zespół do spraw Listy represjonowanych w PRL z powodów politycznych Biura Edukacji Publicznej IPN, pod kierunkiem Jana Żaryna”.[xiv]
Sowieccy, komunistyczni zbrodniarze budujący zsowietyzowany PRL na mordach Polaków, polskich patriotów i zwykłych bandytyzmie — do dzisiaj, ciągle pozostają bezkarni, pobierając w dodatku wysokie, SB-eckie emerytury za swoje zbrodnie na Polakach.
Stalin: "Nazywajcie ich faszytami"
Ponadto, znów, tak samo jak w okresie stalinowskim — polscy patrioci są oskarżani przez bolszewickich agitatorów o to, że są "faszytami". [sic!] Zresztą tow. Stalin wydał swoim komunistom dyrektywę "Nazywajcie ich faszytami lub antysemitami"[xv], już w 1943 roku… W dodatku, ci antypolscy agitatorzy organizują komunistycznych i lewicowych bandytów do napadów na Polaków przywiązujących wagę do Święta Niepodległości swojego kraju. W ten sposób, bolszewicki interacjonalizm znów zaatakował Polskę…
Tu można tylko dodać, że bardzo biedny jest ten kraj, w którym nienawidzący polskich patriotów sowieccy politrucy w rodzaju Seweryna Blumsztaja z GWna — występują pod znanym na świecie hasłem sowieckich i lewackich masowych morderców w Hiszpanii “No pasaran”[xvi]. A także, publicznie koordynują akcje tych lewackich bandytów oraz instruują ich na temat tego — jak można dokonywać bandyckich przestępstw w postaci napadów na patriotów i spokojnych obywateli swojego kraju...
_______________
Na ilustracji plakat Leszka Żebrowskiego z wystawy "Polish Posters from the Stalin Times" (exibition poster), 2002.
[i] Kierowana przez NKWD działalnośćPSBS była skierowana niemal wyłącznie przciwko polskiemu podziemu niepodległościowemu. W ubiegłym roku, tow. min. Klich z PO zaliczył działalność tych zbrodniarzy do tradycji Wojska Polskiego. [sic!] Zob.: "Bandyci z NKWD patronują 1. Pułkowi Specjalnemu Komandosów",http://salski.nowyekran.pl/post/4251,bandyci-z-nkwd-patronuja-1-pulkowi-specjalnemu-komandosow.
[ii] Po powołaniu przez Stalina Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego (PKWN), Radkiewicz stanął na czele wchodzącego w struktury PKWN Resortu Bezpieczeństwa Publicznego (RBP), funkcję tę pełnił od lipca 1944 do 1 stycznia 1945. Najważniejsze stanowiska w RBP objęli funkcjonariusze NKWD i absolwenci kursów NKWD w Kujbyszewie oraz członkowie PPR i GL-AL z okresu okupacji niemieckiej. Po przekształceniu przez sowieckich komunistów PKWN w rząd tymczasowy, a RBP wMinisterstwo Bezpieczeństwa Publicznego — Radkiewicz został awansowany do stopnia generała brygady, następnie dywizji i został ministrem BP. Jego zastępcami byli również obywatele sowieccy i członkowie WKP(b): gen. Mojżesz Bobrowicki velMieczysław Mietkowski i gen. Natan Gruenspan-Kikiel vel Roman Romkowski. Komunistyczni bandyci z Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego są winni tysiącom bestialskich mordów na polskich patriotach, a więc tym samym, komunistycznych zbrodni przeciwko ludzkości.
[iii] Zob.: Wojciech Wybranowski "Konfidenci i agenci", "Nasz Dziennik", 2004-11-26.
[iv] Zob.: Wojciech Wybranowski "Konfidenci i agenci", "Nasz Dziennik", 2004-11-26.
[v] Zob.: Wojciech Wybranowski "Konfidenci i agenci", "Nasz Dziennik", 2004-11-26.
[vi] Filip Musiał "Metody śledcze; Z rewolucyjną nienawiścią", w "Zbrodnie i terror komunizmu. Życie w komunistycnym kraju, Polacy w latach 1944–1989", dodatek specjalny IPN do „Gościa Niedzielnego”, 2010.
[vii] Filip Musiał "Metody śledcze; Z rewolucyjną nienawiścią", w "Zbrodnie i terror komunizmu. Życie w komunistycnym kraju, Polacy w latach 1944–1989", dodatek specjalny IPN do "Gościa Niedzielnego", 2010.
[viii] Agentami Informacji Wojskowej w tzw. LWP, czyli sowieckiej tajnej służby mordującej polskich patriotów — byli m.in. tow. Jaruzelski oraz jego najbliższy współpracownik tow. Kiszczak.
[ix] O morderstwie Mieczysława Bujaka ps."Gryf" pisze Krzysztof Szwagrzyk w artykule"Bezimienni; Ślad miał po nich zaginąć", w"Zbrodnie i terror komunizmu. Życie w komunistycnym kraju, Polacy w latach 1944–1989", dodatek specjalny IPN do"Gościa Niedzielnego", 2010.
[x] Cytat za:"Zbrodnie i terror komunizmu. Życie w komunistycnym kraju, Polacy w latach 1944–1989", dodatek specjalny IPN do"Gościa Niedzielnego", 2010.
[xi] Zob.: "10.000 dziewcząt i chłopców przeciwko sowietyzacji Polski", http://www.thoughts.com/Andy101/10000-dzieci-w-walce-przeciwko-sowietyzacji-polski.
[xii] Zob.:Tadeusz Swat "Przed Bogiem i historią. Księga ofiar komunistycznego reżimu w Polsce lat 1944-1956. Mazowsze". Zamieszczono we Wstępie do książki "Wykaz miejsc grzebania ofiar zbrodniczej działalności aparatu terroru w Polsce w latach 1944–1956", sporządzony został w 2001 r. przez pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej (IPN). Do wskazanych 37 miejsc na terenie Warszawy i Mazowsza jej autor dopisuje kolejnych 17 miejsc pochówków ofiar zamordowanych przez komunistycznych oprawców.http://salski.nowyekran.pl/post/3331,ksiega-ofiar-komunistycznego-rezimu-w-polsce-lat-1944-1956-mazowsze.
[xiii] Zob. "Dzieje aparatu represji w PRL (1944–1989) Stan badań", Wojciech Frazik, Bogusław Kopka i Grzegorz Majchrzak, Instytut Pamięci Narodowej, Biuro Edukacji Publicznej, Warszawa – Kraków 2004;http://ipn.gov.pl/portal/pl/239/3759/Raport_8222Dzieje_aparatu_represji_w_PRL_194482111989_Stan_badan8221.html.
[xiv] "Osoby skazane na karę śmierci przez Wojskowe Sądy Rejonowe w latach 1946–1955", Warszawa: Biuro Edukacji Publicznej IPN 2001 (maszynopis powielony);"Osoby skazane przez Wojskowe Sądy Rejonowe w latach 1944–1955 na kary więzienia i karę śmierci", Wrocław: Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu Oddział we Wrocławiu IPN 2001. Lista dostępna jest na stroniewww.ipn.gov.pl. Cytat za:"Dzieje aparatu represji w PRL (1944–1989) Stan badań".
[xv] Zob.: “Dyrektywa Stalina dla komunistów i pożytecznych idiotów: ‘Nazywajcie ich faszystami albo antysemitami...’", http://salski.nowyekran.pl/post/2717,dyrektywa-stalina-dla-komunistow-i-pozytecznych-idiotow-nazywajcie-ich-faszystami-albo-antysemitami.
[xvi] Zob.: "’No pasaran’ — teraz jako antypolskie hasło bolszewików z GWna",http://blogmedia24.pl/node/39870.
- Andy-aandy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz