Prof.R.Terlecki,sprawiedliwy wśród zaprzańców
Czasem wydarzenie istotnej wagi pozostaje niezauważalne albo lokuje się na marginesie. Dzieje się tak nawet wtedy gdy odsłania ono fundamentalne zjawisko. Tym zjawiskiem o którym chce dziś przypomnieć jest amnezja . Nie choroba ale zjawisko.
Amnezja, czyli utrata pamięci, to skutek uszkodzenia obszarów mózgu odpowiedzialnych za funkcjonowanie pamięci.
Całkowitą niepamięć, łącznie z własną tożsamością, może spowodować amnezja afektywna, stanowiąca mechanizm obronny przed budzącą lęk, trudną do zniesienia rzeczywistością lub/i przeszłością. O klinicznych przypadkach za chwilę.
Ryszard Terlecki urodził się 2 września 1949 roku w Krakowie. Uczęszczał do Liceum Ogólnokształcącego nr VIII im. St. Wyspiańskiego w Krakowie. Ukończył studia historyczne na Wydziale Filozoficzno-Historycznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 1980 roku uzyskał tytuł doktora na UJ, a w 1992 habilitował się w Instytucie Historii Nauki, Oświaty i Techniki PAN. W 2002 roku otrzymał z rąk Prezydenta RP nominację profesorską.
W latach 1975-1989 był aktywnym uczestnikiem działalności opozycji antykomunistycznej, publikując w prasie niezależnej, takiej jak: „Indeks”, „Solidarność Narodu”, „Polityka Polska”, „Krytyka”, „Solidarność Wiejska”, „Robotnik Polski”, „Mała Polska” oraz organizując i wykładając w ramach niezależnych inicjatyw edukacyjnych. W latach 1983-1989 był członkiem redakcji krakowskiego podziemnego dwumiesięcznika „Arka”, a w 1989 roku niezależnego dwutygodnika „Świat”. W latach 1990-1992 pełnił funkcję zastępcy redaktora naczelnego dziennika „Czas Krakowski”, a w latach 1996-1998 redaktora naczelnego dziennika „Nowiny” w Rzeszowie
Jan Filip Libicki wyrwał sie jak Filip z konopi z atakiem na Profesora, po tym jak wrócił z projekcji w domu poselskim filmu : "Czarny czwartek – Janek Wiśniewski padł”. Stwierdził że "partia ponad wszystko", mając chyba na myśli swój nowy przytułek pod kradziona nazwą i przystapił do ataku na posła PiS Prof.Terleckiego.
Powód? Otóż miała rpzpocząć się po projekcji filmu dyskusją pod kierunkiem pana Jerzego Fedrorowicza.
"Zanim jednak rozpoczął panel z artystami głos zabrał profesor Ryszard Terlecki. Zasłużony historyk i poseł PiS-u. Powiedział mniej więcej tak: „Panie reżyserze, dziękujemy, to piękny film, ale posłowie PiS-u nie wezmą udziału w tej dyskusji. Prowadzi ją bowiem poseł PO, a prezydent z tej partii przyjmuje generała Jaruzelskiego, którego rola w tych wydarzeniach jest jasna”.
Teraz jest pora aby wrócić do kwesti zjawiska amnezji.
Nie posądzam o amnezję pana Libickiego, który wydarzeń przedstwaionych w filmie pamiętać nie może ,bo urodził się później i co najwyżej zapomniał odrobić lekcji z historii prawdziwej i nauczyć sie o wydarzeniach Grudniowych oraz poznać winnych śmierci tytułowego bohatera filmu i wieli innych.
Pan Fedorowicz przypuszczam cierpi na amnezję , bowiem jego zyciorys nie zawiera opisu dokonań z okresu między urodzinami a rokiem 1989. Zresztą reszty chyba też nie bardzo skoro w zakładce "o mnie" na jego stronie internetowej zamiast czytać :byłem,uzyskałem, pełniłem czytamy: "jest,zasiadał,uzyskał,był" co świadczy o tym, że nie sam o sobie , ale ktos mu to napisał.
Zresztą całkiem nie tak dawno, aktor-reżyser nawet recytując krótki wierszyk,paszkwil na Jarosława Kaczyńskiego odczytywał go bodajże z telefonu komórkowgo. Jego komórki nie działały. (video u Mariquity) Zapomniał też , że zgodnie z nową linią swojej partii ma kochać Jaruzela? A przecież to Jaruzelski stoi za masakra na Wybrzeżu.
Janek Wiśniewski nie zginął po to, żeby się pod niego podwieszali ludzie jednocześnie hołubiący szefa jego morderców.Jak na ironię, promotorem filmu jest Prezydent Komorowski.Ten sam, który zaprosił Jaruzelskiego do Katynia i RBN.
Profesor Terlecki maił 100% racji.
Do ataku na profesora dołaczyła też Janina Jankowska. To akurat też mnie nie dziwi, oprócz tego że tak doswiadczona osoba , uzyła idiotycznego porównania,które nawet wstyd cytować. Broni ona ferdorowicza mówiąc że on nie zapraszał Jaruzelskiego do RBN. Rzeczywiście, nie zapraszał. Ale w wypowiedziach dla TVN24 w pełni popierał i usprawiedliwiał to zaproszenie Jaruzelskiego.
Zacytuję tu fragment komentarza Kaśki ( pozdrawiam) do tej nieszczęsnej notki:
"postawa Terleckiego i posłów PiS całkowicie zrozumiała, wziąwszy pod uwagę udział Jaruzelskiego w wydarzeniach, o których opowiada film. Ci, którzy podają mu rękę i bez zastrzeżeń fetują, nie zasługują na szacunek. Ani oni, ani ci, którzy ich popierają.
Dość tego, dość tolerancji dla relatywizacji zbrodni i ich autorów!"
To stwierdzenie w zasadzie starcza za cały komentarz do wydarzenia.
Ja chce jeszcze raz nawiązać do zjawiską amnezji. Otóż banda tytułowych zaprzańców uważa ,ze my mamy amnezje albo że powinnśmy jej niezwłocznie doświaczyć.Lub chocbu udawac jak oni że zapomnieliśmy juz komu i co zawdzięczamy.
Otóż nie! To nie my i nikt w naszym imieniu podpisywał zdradziecki pakt przy okrągłym stole.
- Nathanel - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
7 komentarzy
1. Bóg zapłaci -
1. prof. Terleckiemu
2. Autorom filmu
3. Natanaelowi
....
R. i. P. Ofiarom.
....
Występy Fedorowicza
et libicke
et jankowske
- motłoch, dla motłochu
Czyń lub Giń.
STEIN
2. Pamięć o Grudniu
jestem winien jednej z ofiar. Komuś kto był w Komitecie Strajkowym.Niech spoczywa w spokoju.
3. Nathanel
CZEGO OCZEKUJESZ OD JUNIORA Libickiego?
Ja niczego, ale Jankowska wrzeszcząca na S24 to juz kuriozum.
Sprzedawczyki i gołodupki hop do kupki.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. towarzysz Fedorowicz omdlał, ale nie do końca
PO o PiS: "dobrze, że te dupki wyszły"
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Od niego spodziewam sie
że pojdzie gdzieś do szkoły i nauczy się życia. Ojciec jak widac nie potrafił.
Jankowska niech idzie na emeryturę. Juz zdązyła nic zrobić. Nie musi o Polske więcej dbać. Jeśli mysli,ze jest inaczej niech się zapisze do PJN.
6. Napisał bym o tym omdleniu
ale kobiety mogły by poczuć sie obrażone.
7. Ojej czy to coś
brzydkiego w związku z panią jankowską ma jakiś związek z seksem?
To może być bardzo ciekawe.
A może - na melodię refrenu "A ta jaskółeczka" jankowska omdlała, bo się zes...a?