Prezydęt Chrum Chrum...

avatar użytkownika AdamDee

Jaśniepan, tym razem na Litwie, dowiódł ponad wszelką wątpliwość, iż kraj tak zabawny jak Polska (niegdyś najweselszy z sowieckich baraków, dziś najweselszy żebrak Europy), ani nie potrzebuje, ani nie zasługuje na poważnego męża stanu.

Zewsząd płyną stonowane i pełne wyrozumienia komentarze, iż to uchybienie protokołu, faux pas, brak refleksu itd., bla, bla, bla. Nie pierwszy i nie ostatni zapewne powód, dla którego przyjdzie zrewidować własne o sobie mniemanie (w sensie kraju i gracza w UE).

Wcześniej Obama, potem Merkel i Sarkozy - pierwsza liga odstrzelona, co spotka pomniejszych ? Już nawet Jolanta de Bez poleca się jako doradca w kwestii stylu i protokołu...

Znaczy nie jest już nawet niedobrze - jest fatalnie.

Jest fatalnie ponieważ trudno zgodzić się, że wpadka przy litewskim stole to brak znajomości protokołu. Wpadka przy litewskim stole to brak znajomości Misia Uszatka:

Skan z książeczki dla dzieci Miś Uszatek Czesława Janczarskiego z ilustracjami Zbigniewa Rychlickiego, opowiadanie Gość.

Etykietowanie:

29 komentarzy

avatar użytkownika barbarawitkowska

1. Nie obrażasz

zwierzątek?

avatar użytkownika Selka

2. Adamie, na litość Boską!

No, napisz_że, CO SIĘ STAŁO przy tym litewskim stole!?

[jestem "wstecz", przy braku czasu i (prawie) wyrzuceniu TV z chałupy, niby "mam spokój", ale takiemu tekstowi przecież ciekawska baba nie odpuści!]

Please!

Selka

avatar użytkownika AdamDee

3. @barbarawitkowska

Ależ skąd, wręcz przeciwnie, zwracam uwagę iż Ojciec Narodu pokpił sprawę właśnie w tym najbardziej ojcowskim wymiarze - widać, ze bajkopisarstwo kształtujące było mu obce.
To jakżesz on u licha swoje dziatwy chował ?
Jakżesz On nas poprowadzić do Świetlanej Dobrości zamierza ?

AdamDee - Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
avatar użytkownika AdamDee

4. @Selka - no tak, oglądanie TV szkodzi, nieoglądanie...

... jeszcze bardziej ; )

W skrócie.
Wujas pojechał w gości.
Ugościli ale, że tam ludzie staropolsko-litewskim konwenansem nawykli celebrować wizytę przemową, to i temu miało stać się zadość. Niestety Wuj B. klapnął w krzesło (jak to ma w zwyczaju) i za michę. Gospodarze coś tam gadali, a Jaśniepan szamał.

AdamDee - Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
avatar użytkownika kazef

5. Ukrywają to coraz głębiej, więc szerzej o tym:

Czym prezydent zabłysnął tym razem? Podczas uroczystości powitalnej z prezydent Litwy Dalią Grybauskaite (55 l.), Komorowskiemu wystawała kartka z kieszeni płaszcza. To ściąga, z której korzystał w czasie swojego wystąpienia.

Nie dość tego! Nasz prezydent na początku spotkania z ks. prałatem Józefem Obrębskiego, który 19 marca kończy 105 lat, powiedział „z Bogiem”, co przecież zwyczajowo mówi się na pożegnanie! To tak, jakby zamiast „dzień dobry”, powiedział „do widzenia”.

Była jeszcze jedna, najbardziej widoczna wpadka głowy państwa polskiego. Na spotkaniu z Polakami mieszkającymi w podwileńskiej miejscowości Mejszagoła, prezydent Komorowski zamiast słuchać ich żali, delektował się jedzeniem i nawet na przemawiającego do niego mężczyznę nie spojrzał.


 

avatar użytkownika AdamDee

6. @kazef - dzięki, wszystko jasne

nieźle gajowy dał po tyłach...

AdamDee - Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
avatar użytkownika marek5010

7. Nie mysle...

zeby Janczarski byl kiedys tlumaczony na rosyjski, bo bylby tam zupelnie nie zrozumialy.
Prosze pamietac, ze u Rosjan w dawnych czasach, nawet w wyzszych sferach obowiazywala calkiem inna etykieta przy stole.
Jedna z tradycji bylo picie herbaty "na prekusku". Scenariusz: na stole srebrny samowar, a nad stolem zawieszona tzw. glowa cukru. Popijali gorzka herbate i nastepnie lizali cukier przyciagajac owa glowe cukru srebrnymi haczykami. Tak, dokladnie - lizali wszyscy ta sama glowe cukru - to tradycja.
Wiec jak Bronek oblize lyzke i wsadzi ja ponownie do polmiska - prosze sie nie dziwic -
tradycja obowiazuje.

avatar użytkownika Selka

8. @Adam, @Kazef :))

Dzięki za słowo i obraz! :)

/czy ten facet nie ma coś z głową...na poważnie?/

Selka

avatar użytkownika Morsik

9. Co Wy tam wiecie!

O obyczajach nic nie wiecie. Jak ja przyjeżdżałem do rodziny w odwiedziny, to pierwsze było, żeby mnie nakarmić. "Zjedz najpierw, bo po podróży jesteś na pewno głodny"... Na nic się zdały opory, że jadłem po drodze. "Po podróży? NA PEWNO jesteś głodny!"
No, i tak wyszło Gajowemu... Powinni zaczekać, aż się po podróży posili...
I z kogo chamstwo wylazło?

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika marek5010

10. Chcesz powiedziec...

...jadl, zeby gospodarzom nie zrobic przykrosci i zeby nie pomysleli, ze mu nie smakuje.
Tez Racja

avatar użytkownika barbarawitkowska

11. Czy to były

jajka na twardo, pomidory i kompot z rabarbaru?

avatar użytkownika marek5010

12. Chcialem

napisac, ze jakby byly "jajka na twardo" to by recamy jadl.
Przewinelem do zdjecia i stwierdzilem, ze to nie "jajka na twardo" a i tak reka sie posluguje.

avatar użytkownika barbarawitkowska

13. marek5010

Chyba jednak trzyma mały widelczyk z czego wnioskuję , że to co na widelczyku to pewnie oliwka. Ale musiała być baaaardzo duża , rozstaw szczęk niekompatybilny z rozmiarem widelczyka.

avatar użytkownika marek5010

14. My tu sobie zarty robimy

A podobno do Polski ma przyjechac para krolewska ze Szwecji.
No to dopiero bedzie...

avatar użytkownika barbarawitkowska

15. marek3010

a to paradoksalnie dobra wiadomość , niezależnie od tego czego by tam nie jadł i czym.
W dyskusji pod moją notką Rosja-Chiny spiskowy umieścił link dotyczący propozycji Szwecji dotyczącej sojuszu wojennego. Link już się nie otwiera. Znaczy rząd majstruje przy takim froncie jaki przewidywałam: Szwecja, Izrael na pewno. Czekamy na ruch węgierski.

avatar użytkownika kazef

16. O wizycie szwedzkiej pary królewskiej

to ja już zawszasu napisałem :)

http://blogmedia24.pl/node/44507

avatar użytkownika barbarawitkowska

17. Kazef

dzięki. Ale to była chyba dość świeża wiadomość? Wiesz jeszcze coś bliższego?

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

18. Pan AdamDee,

Szanowny Panie,

Ja nie dziwie się taczkowemu z Ruskich Bud.

Taczkowy dziadzia, herbu UB

stelmach dziadzia

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika marek5010

19. @kazef

To juz bylo. "Nasz kochany prezydent" sie nie powtarza. Napewno zaskoczy nas czyms nowym.
Co by bylo np. jak by tak kazal przetlumaczyc strofy polskiego Hymnu. Choc to tez nie zrobi wrazenia, bo Szwedzi odnosza sie do Polski i Czarnieckiego z wielkim szacunkiem. To byla ich ostatnia wojna.
Zreszta ten numer juz tez wykrecil w Moskwie.

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

20. Pan AdamDee,

Szanowny Panie,

Państwo dziadzia na ruskich budach

img src="http://www.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-580/-500/faktonline/633909713937174332.jpg"-border="0" width="350"/>

Wczesny Gomułka z flaszeczka okowity

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

21. Pan AdamDee,

Dziadzia na Ruskich Bydach z flaszeczka bimberku

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika marek5010

22. Pani Barbaro

Cos nie kojarze. Pani notke Rosja-Chiny cztalem gdy sie pojawila. Teraz znalazlem link Spiskowego, ale tam jest Izrael i Polska.
A Szwecja? Czy oni nie sa juz panstwem neutralnym? Jaki sojusz wojenny? Bylo to dawno temu, kiedy bylem w Szwecji, ale jak pamietam to oni tak faktycznie ani armii ani marynarki nie maja. Pare zardzwialych kanonierek broniacych Sztokholmu i w takim stanie samoloty?
Prosze o wiecej swiatla lub link do artykulu o Szwecji.

avatar użytkownika marek5010

23. Panie Michale

Taki dobry fach ma czlowiek - nie stresujacy.
Po co on sie do tej polityki pchal - zeby blazna z siebie zrobic?

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

24. Pan Pan AdamDee,

Ona też córka UB-eka ?

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

25. Pan AdamDee,

Miałeś ch.....e złoty róg a gdzie jest czapka z pawich piór

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika barbarawitkowska

26. marek5010

Pierwszy link z tego wpisu dotyczył Szwecji, ale już się nie otwiera

17. ale jaki front ze Skandynawami itd?
spiskowy, pon., 14/02/2011 - 11:48

za przeproszeniem kto ma robic ten front?
Blogerzy?
Bo rzad sie chyba nie poczuwa.

http://www.youtube.com/watch?v=RMMQOSPM6RA
Co do Izraela to slyszala pani pewno o tym, ze pol rzadu Niemiec bylo niedawno w Izraelu a nasz wybiera sie bodajze 24 lutego?
Wspolne posiedzenie ha ha.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80541,8859782,Wspolne_posiedzen...

Mysle, ze m,oga planowac desant do kraju prywislanskiego.
W koncu wszedzie indziej traktuja ich gorzej.
A my mamy miekie serca i naiwnosc wrodzona.

avatar użytkownika marek5010

27. Pani Barbaro

Juz znalazlem na linku Maryli. Dziekuje. Nie wiedzialem o tym, ale nie przywiazywal bym do tego uwagi.
Cytat z tego artykulu -"Szwecja wydaje na wojsko 5,3 mld dolarów, czyli równowartość 60% nakładów Polski."
To raczej Szwecja chce na nas i na Estonie liczyc, nie my mozemy liczyc na Szwecje.
Zreszta bylismy ze Szwecja po tej samej stronie w sprawie Nord Stream - dopoki prawdziwy Prezydent zyl, a potem zostawilismy ich na lodzie.
Krol w Szwecji jest marionetka, nie liczylbym na ich pomoc.

avatar użytkownika kazef

28. @barbarawitkowska, @marek5010

Wizyta pary królewskiej ze Szwecji u Komorowskiego dopiero będzie w maju. Początek 5 maja 2011. Mój opis to takie political fiction :)
Przepraszam za małe zamieszanie.

Natomiast wizyta na Litwie miała miejsce 15 lutego 2011 i zdjęcia wraz z opisem buractwa Komorowskiego podaję za fakt.pl. Pokazali to też w TVN24, gdzie lemingom z wielkich miast, dama elegancji, Jolanta Kwaśniewska, wyjaśniła jakie fopa popełnił gajowy.
Jak jej mąz dojdzie znów do władzy, gaf juz zadnych nie będzie...

Ostatnio zmieniony przez kazef o pon., 21/02/2011 - 13:45.
avatar użytkownika barbarawitkowska

29. kazef

wszystko jest ok zakodowałam i przy żadnej wersji się nie upieram. Pożyjemy zobaczymy. A gajowego w takiej sytuacji wezmę w obronę- konsumował przy pomocy widelczyka tak jak umiał, wszak na wykładach było tylko o konsumpcji bezy. Królowe, jak wiadomo z podwórka francuskiego jedzą tylko ciastka. Oby tylko finał jedzenia ciastek nie był podobny...