Zaufam, ale...
tu.rybak, pon., 14/02/2011 - 22:07
A.: Czy jest możliwe, aby PIS rządził samodzielnie?
Ja: Chyba pytasz, czy jest możliwe aby PIS tak wysoko wybory, by miał sejmową większość
A.: Nie, pytam czy jak wygra, to będzie w stanie rządzić? Jak mają to zrobić żeby ta mafia agentów-przestępców została odcięta od jakiejkolwiek władzy? Czy jest na to sposób?
Ja: No, jak masz większość w Sejmie, to możesz uchwalić niemal dowolne ustawy, które mogą ich wyeliminować
A.: Ale mi nie o to chodzi, to będzie nietrwałe, czy jest sposób, by pozbyć się ich na zawsze?
Ja: To praca na długie lata. Wychowanie, edukacja. Może lustracja i sądownictwo i w międzyczasie zarządzanie państwem i biedą. I bilans otwarcia. I rozliczenie poprzedników. Dwie polityki trzeba by prowadzić, jedną bieżącą i drugą długoterminową
A.: Ale co byś zrobił od razu?
Dawno, dawno temu, na początku studiów, za rządów Gierka, rozmawialiśmy z M. o wizjach, na trzeźwo, na przyszłość:
M.: Jakbyśmy teraz przejęli władzę co byś zrobił na pierwszym miejscu?
Ja: Wolne wybory. Jak mamy Sejm to mamy wszystko, wszystko możemy uchwalić. I założylibyśmy własną szkołę.
M.: O, tak! To ja będę od...
Teeek. Czas pokazał, jak bardzo się myliłem. Na swoje usprawiedliwienie mogę dodać, że młody byłem, nie miałem własnego doświadczenia ani życiowego ani politycznego (wiele lat później ze szkołą się udało, ale M. z nami nie uczył, poszedł w politykę).
Dziś po latach podobny dialog. Gdybyśmy (coby to nie miało znaczyć) przejęli władzę, to od czego byśmy zaczęli?
To, że A. i ja się nad tym zastanawiamy nie ma większego znaczenia. Ale mam pytania zasadnicze.
Czy PIS jest przygotowany? Czy ma odpowiedzi na takie pytania? Czy ma zespoły pracy nad polityką bieżącą i długoterminową? Czy ktoś pracuje nad dokumentowaniem stanu państwa? I czy ktoś pracuje nad przygotowaniem postępowań rozliczeniowych dziś rządzących (PO i PSL)?
Pojawiło się w ostatnim czasie sporo rozważań nad przyszłą władzą i ewentualnych koalicjach. Oddam głos na PIS, ale pod następującymi warunkami:
1. muszę znać odpowiedzi na wyżej zadane pytania
2. wykluczam jakiekolwiek koalicje z SLD i PSL, gdyż uważam, że te dwie partie najbardziej szkodzą Polsce
3. obecne władze (PO i PSL) zostaną rozliczone, nie tylko symbolicznie.
(oczywiście wszystko to musi być starannie przemyślane i przygotowane - tak by zadziałało).
Nie, to nie jest list otwarty do Kaczyńskiego. PIS nie czyta Rybaka. To tylko takie rozważania na głos. A może raczej obawy...
Ja: Chyba pytasz, czy jest możliwe aby PIS tak wysoko wybory, by miał sejmową większość
A.: Nie, pytam czy jak wygra, to będzie w stanie rządzić? Jak mają to zrobić żeby ta mafia agentów-przestępców została odcięta od jakiejkolwiek władzy? Czy jest na to sposób?
Ja: No, jak masz większość w Sejmie, to możesz uchwalić niemal dowolne ustawy, które mogą ich wyeliminować
A.: Ale mi nie o to chodzi, to będzie nietrwałe, czy jest sposób, by pozbyć się ich na zawsze?
Ja: To praca na długie lata. Wychowanie, edukacja. Może lustracja i sądownictwo i w międzyczasie zarządzanie państwem i biedą. I bilans otwarcia. I rozliczenie poprzedników. Dwie polityki trzeba by prowadzić, jedną bieżącą i drugą długoterminową
A.: Ale co byś zrobił od razu?
Dawno, dawno temu, na początku studiów, za rządów Gierka, rozmawialiśmy z M. o wizjach, na trzeźwo, na przyszłość:
M.: Jakbyśmy teraz przejęli władzę co byś zrobił na pierwszym miejscu?
Ja: Wolne wybory. Jak mamy Sejm to mamy wszystko, wszystko możemy uchwalić. I założylibyśmy własną szkołę.
M.: O, tak! To ja będę od...
Teeek. Czas pokazał, jak bardzo się myliłem. Na swoje usprawiedliwienie mogę dodać, że młody byłem, nie miałem własnego doświadczenia ani życiowego ani politycznego (wiele lat później ze szkołą się udało, ale M. z nami nie uczył, poszedł w politykę).
Dziś po latach podobny dialog. Gdybyśmy (coby to nie miało znaczyć) przejęli władzę, to od czego byśmy zaczęli?
To, że A. i ja się nad tym zastanawiamy nie ma większego znaczenia. Ale mam pytania zasadnicze.
Czy PIS jest przygotowany? Czy ma odpowiedzi na takie pytania? Czy ma zespoły pracy nad polityką bieżącą i długoterminową? Czy ktoś pracuje nad dokumentowaniem stanu państwa? I czy ktoś pracuje nad przygotowaniem postępowań rozliczeniowych dziś rządzących (PO i PSL)?
Pojawiło się w ostatnim czasie sporo rozważań nad przyszłą władzą i ewentualnych koalicjach. Oddam głos na PIS, ale pod następującymi warunkami:
1. muszę znać odpowiedzi na wyżej zadane pytania
2. wykluczam jakiekolwiek koalicje z SLD i PSL, gdyż uważam, że te dwie partie najbardziej szkodzą Polsce
3. obecne władze (PO i PSL) zostaną rozliczone, nie tylko symbolicznie.
(oczywiście wszystko to musi być starannie przemyślane i przygotowane - tak by zadziałało).
Nie, to nie jest list otwarty do Kaczyńskiego. PIS nie czyta Rybaka. To tylko takie rozważania na głos. A może raczej obawy...
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
7 komentarzy
1. Rybaku
"A może raczej obawy..." mam podobnie, zbyt dużo obaw. Im więcej rozczarowań i "złych odkryć" tym więcej obaw....
pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Krótko mówiąc
pytanie jest takie: czy w PIS ktoś pilnie pracuje nad programem (na tu i teraz i długofalowym), ale nad DOKŁADNYM, czyli co zrobić i w jakiej kolejności...
Bo samo skupianie się na wyborach i ich wygranie to mało, to jak w komedii romantycznej, gdzie para zakochanych pokonawszy przeszkody rzuca się w objęcia jak tło do napisu KONIEC.
My wychodzimy z kina, a oni co dalej robią?
3. Rybaku
"wielkie pustki" w PiS po katastrofie. Zabrakło tych, co mieli gotowy plan, pracowali nad nim od listopada 2007 r. - najbardziej brakuje mi Gęsickiej i Natalii-Świat.
Mam nadzieję, że współpracownicy ś.p. Posłanek nie zostali wykluczeni , mam nadzieję, że p.Beata Szydło ma zaplecze fachowe.
Mam nadzieję....
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Też mam nadzieję
albo inaczej:
też chciałbym w to wierzyć
5. Rybaku
coś robią, oby dobrze to zrobili:
PiS zamierza się skupić na organizowaniu ogólnopolskich konferencji panelowych poświęconych problemom społecznym. Do końca marca mają się odbyć cztery.
Partia Jarosława Kaczyńskiego chce szczególny nacisk położyć na sprawy gospodarcze, zwłaszcza na problem małych i średnich przedsiębiorstw.
Temu ma służyć konferencja z udziałem międzynarodowych ekspertów, jaką na początku marca w Gdańsku zorganizują posłowie Maks Kraczkowski i Andrzej Jaworski. "Rz" informowała o niej w styczniu. Jeszcze w marcu odbędą się panele dotyczące: sytuacji państwa, stanu demokracji w Polsce i pod koniec miesiąca w Warszawie – Forum Rolnictwa Obszarów Wiejskich. – W sprawie rolnictwa przygotowujemy całą akcję, obok forum będzie też kilkanaście wojewódzkich konferencji rolnych – mówi "Rz" poseł Krzysztof Jurgiel.
Oprócz tego partia planuje zorganizowanie co najmniej 16 konferencji poświęconych odrębnym problemom.
PiS chce w ten sposób nawiązać do metod z kampanii prezydenckiej, kiedy to sztab Jarosława Kaczyńskiego zorganizował w Centrum Europejskim w Warszawie cykl dyskusji panelowych o sytuacji w Polsce.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/ani-slowa-o-smolensku-do-rocznicy,1,41756...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Tak, ja wiem
i wiem że jeszcze ludzie myślą nad edukacją (polecany mi art. http://tbochwic.salon24.pl/278264,ratowac-europe-przed-unia)
i wiem, że wiele osób myśli.
Tylko czy ktoś to całe myślenie zbiera, porządkuje, uzgadnia jedne przemyślenia/wnioski z drugimi i ZAMIENIA NA KONKRETNE PUNKTY PROGRAMU
Bo moim zdaniem potrzebne jest spojrzenie całościowe, OD NOWA.
Wnioski z prac (jak opisane wyżej) są przyczynkarskie (chociaż być może bardzo istotne)
7. Rybaku
czy zbiera i przetwarza, tego nie wiemy. Stąd moja nadzieja i obawa, czy zrobią to dobrze.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl