Polska demokracja w/g zasady Kalego ?

Będzie o JOW-ach .Jednomandatowe Okręgi Wyborcze krążą jak widmo w Polskiej polityce praktycznie od pierwszego dnia okragłostołowej wolności.

Ponad 20 lat w kręgach polityków powtarza sie przekonanie, że Polacy do nich nie dorośli. A skoro nie dorośli do tej pory to zapowiada sie ,że nie dorosną już nigdy. Komentarze po wyborach uzupełniających do Senatu w pilskim zdają się satysfakcjonować zwolenników tej tezy.

Wygrał Henryk Stokłosa.

Załóżmy sytuację w której przestępca uciekając z miejsca wykroczenia posłuzył sie autem marki Toyota. Kierując nim doprowadził do wypadku i auto powaznie zostało uszkodzne.

Czy ktoś o zdrowych zmysłach powie aby samochodów marki Toyota nie uzywac ? Bo po pierwsze posługują sie nimi osoby o watpliwej proweniencji a po drugie ulegaja podczas wypadku uszkodzeniom.

Taka wlaśnie sytuacje mieliśmy w wyborach pilskich.

Wywołała mnie do tablicy Elig .

"Nathanela chciałabym spytać, czy jest pewien, że parlament składający się z lokalnych kacyków będzie lepszy od tego, który mamy teraz.  Niezależność Stokłosy jest mitem.  Mogę się założyć, iż jest on zależny od postkomunistycznych tajnych służb"

Nie wiem dlaczego akurat do mnie to pytanie ,bowiem byłbym ostatnia osoba na ziemskim globie która by tak pomyślała a juz coś takiego głosić, to trzeba miec spora wyobraźnię.

Uwazny czytelnik mógł przeczytac to co rzeczywiście napisałem czyli "

"To co udowodnił Stokłosa to fakt, że tylko JOW-y pozwolą pozbyć się całego badziewia , jakie do tej pory zawłaszczało Polskę.Pokazł,że król jest nagi !" a także "Obanżyć nedzę polskich politykierów i glupotę polskich wyborców."

Czy jest w tym choć słowo z tego co zawiera pytanie Elig ? Nie ma też nic z imputowanej mi teori w tym:

"To co uczynił Henryk Stokłosa to OŚMIESZENIE zadufanej PLATFORMY . Luuuudzie ! Głosowało na nich 12 tys osób spośród 600 tysiecy. To gdzie jest ta oszołamiajaca miłość wyborców do wiodącej bezsiły Narodu? Gdzie te 49 % sondażowego popracia ?"

ani w  tym fragmencie:

       " Pan Czarnecki zalał dziś lzami całą podłogę w Salonie , łkając przy okazji:
" Wybór pana Stoklosy na senatora w Pile pokazuje w spektakularny sposób do czego mogą prowadzić tak zachwalane przez PO JOW, czyli Jednomadnatowe Okręgi Wyborcze w wyborach do Senatu"
Jasne , jest panie Czarnecki, że Stokłosa pokazał iż zamiast przekupywać partyjnych kacyków  przy JOW-ach można inwestowac skutecznie w wyborców. I tego się wszystkie "wozidupy", wędrujące bez końca z parti do parti przestraszyły. To ONI będą teraz krzyczeć, tupać i straszyć ."

A to co stwierdziłem zawarte jest w tym zdaniu:

"Jeśli ktoś jeszcze miał watpliwości o potrzebie JOW , to już ich mieć nie powinien.
Pisałem wczoraj o mozliwości odbicia z rąk politykierów Senatu i przejęcie go w ręce Obywateli. Jeśli nie 100 to chociaz 51. To wystarczy."

Czy ja gdzieś mówie o lokalnych kacykach? Czy dla nich chcę odzyskania Senatu?

Teraz wszystkim rozgorączkowanym propuje zimny okład i łyczek zimnej wody.

Mówiłem o pojeździe, o niezawodnej Toyocie, która możemy dowieżć ucziwych ludzi, patriotów jak na razie do Senatu. Powtórzyć rok '89 i odebrać go " władzy".

Czy dlatego że mechanizm JOW wykorzystał ktoś kto nie powinien, ma je dyskwalifikować. Nie byłoby takich rozważań gdyby statystyka została ta sama a Stoklosa przegrał lub nie brał udziału w wyborach.

Gdyby wygrał nasz reprezentant nikt nie powiedziałby że : "Jeśli frekwencja wyborcza jest niższa niz 10% ogółu wyborców, to demokracja zmienia się w swoją parodię."  Byłoby cudownie OK.

To jest ta własnie wspomniana demokracja w stylu Kalego.

Jesli chcemy żyć demokracji musimy ja przyjąć z całym dobrodziejstwem inwentarza i nauczycv sie z niej robic użytek. Narzekać na to ,ze inni potrafia robić to lepiej, że skorzystali z naszej naiwności , wstyd.

ZGADZAM się z Elig w tym stwierdzeniu:  "Pocieszające w tym wszystkim jest tylko to, że Stokłosę wybrano na kilka miesięcy - do wyborów parlamentarnych" z jednym wszakże zatrzeżeniem.

Tych kilku miesięcy nie można zmarnować i dobrze sie do wyborów przygotować. Bo inaczej pociecha będzie żadna lub mnizerna.

Bo inaczej będzie tak jak już w tej notce napisałem czyli:

"Kamaryle pójdą i wybiorą sie sami. To też jest możliwe i na  to otwiera oczy ten przypadek.

Jesli zostaniecie w domach pójdzie te 15 tys. zwolenników Stokłosy , 12 tys zwolenników PO i się sami wybiorą a oźniej jakoś dogdają i łupy podziela. takie będzie ich zbójeckie prawo, bo im na to pozwolicie.

A teraz tak na powaznie. Każdy, komu chciałoby sie ruszyć , za przeproszeniem , "dupę" (polskie słowo) spod telewizora, gdyby pogadał z rodziną sąsiadami, a oni ze swoja rodzina i sąsiadami to w dwa tygodnie uzbierałby bez problemu 16 tys głosów i dziś byłby Senatorem.
Proste ? Prawdziwe i proste. Tylko trzeba chcieć i zrobić."

Trzeba zrobic tak jak w przykładzie który przytoczyłem w moim komentarzu pod notka"

"Pewien 24 letni męzczyzna postanowił zostać merem miasta.Poszedł od domu do domu.Od drzwi do drzwi przez całe miasto. Został wybrany  najmłodszym merem miasta w histori. Przez dwie, mozliwe, kadencje. Pózniej był zatrudniony jako manager. Ja tego człowieka znam."

Jesli będzie tak jak do tej pory to ten facet dalej  smiejąc sie w dzień po wyborach nam w twarz przypali kolejne kubańskie cygaro jakie dostał od Fidela.

                            
i dmuchnie nam dymem po oczach. A powinniśmy umieć widzieć dalej i szerzej niż koń w okularach.