Nowe pomysły Tuska!
"To był cud.
Bez większego trudu można było przekształcić występek w cnotę,
oszczerstwo w prawdę, impotencję w abstynencję, bezczelność w skromność,
rabunek w filantropię, złodziejstwo w zaszczyt, bluźnierstwo w mądrość, brutalność w patriotyzm i sadyzm w wymiar sprawiedliwości.
Każdy mógł to zrobić; rzecz nie wymagała specjalnych zdolności.
Wystarczyło nie mieć charakteru. "
O życiu i śmierci emerytów decyduje nie ministerstwo zdrowia lecz zwykła Mucha!
Czyli roznosicielka bakterii!
A miało być tak wspaniale w zielonej krainie miłości,dobrości i wspaniałych podróży po świecie. Okazuje się , ze wycieczki życia są zarezerwowane dla premiera i jego synalka!
Za chwile leczyć się będą mogli ci,którzy nakradli z czasów wspaniałych planów Balcerowicza :rabuj i nie pozwól się złapać!,czyli ciemniacy komunistyczni!
Jest coraz weselej w Polsce za sprawa pierwszego gajowego Bronka!
TWn24 wyłapuje jego prostackie maniery jakbyśmy My o tym nie wiedzieli już wcześniej,ale za to przemilczają i zagłuszają co takiego właściwie chciał gajowy wprowadzić na salony?!
Otóż gajowy Bronek występował przed Merkel i przed tym sfilcowanym prezydencie SerKozym jako ambasador Moskwy! Awans otrzymał Wasz gajowy!
Ambasadorem został i jednocześnie rezydentem Moskwy!
Oddawanie elektrowni polskich w ręce francuskie przemilczę ,bo to przecież nas już nie dotyczy!Niech się ruskie teraz martwią!
Jak widać TWn24 bierze przykład z rezydenta gajowego i zagaduje swoich wybranych widzów zamiast informować ich o ...A o czym?A czy to ma dla nich jakiś sens?
Znowu wykresy strzeliły w gore i pan premier ma zadowolona minę!
A propos premiera i Muchy!
Janusz Szpotański jest teraz nad wyraz aktualny!
Szmaciaki i ciemniaki nie odeszli ,a wręcz przeciwnie umocnili się na swych stolcach!
Z niewielka zmiana ten utwór pasuje jak ulał do sytuacji w roku 2011!.
To nie ranne wstają zorze
jeno wstał gospodarz nasz ponad ziemie,
ponad morze rzuca blaski opalona twarz!
Uroczysty, promienisty
pewnie nowe ma pomysły
pewnie miał proroczy sen
jak podwyżkę zrobić cen.
Jaki rześki, jaki świeży
wstał z pościeli dziś nasz WUC!
Do biura PO prędziutko bieży
by rządzenia podjąć trud.
„Prędzej — klaszcze na Wyrobca —
bo mi myśl ucieknie złota.
Sekretarzu, prędzej pisz j
ak załatwić wyż i niż!”
I już niskie czoło marszczy
by do pracy zmusić mózg.
Słychać odgłos trampkarskiej sapki
słychać wody w głowie plusk.
Wtem genialny pomysł błyska:
„To śmiertelność jest zbyt niska.
Ach, od dawna tom już czuł!
Krzywa zgonów idzie w dół!
Kiedy wszystko rośnie wokół
— ludność, ceny i PO
musi wzbudzać to niepokój
że wciąż w budżecie widać dno.
Teraz rzecz się prostą staje
że zbyt wolno wymierają
teraz mamy jasny cel:
więcej zgonów w III RP!
Hej, staruszku emerycie
zbyt wesoły jest twój los!
Musisz sobie skrócić życie
by ogólny podnieść wzrost.
IIIRP jest młodym krajem
starość państwu nic nie daje
ciebie nic nie czeka już
więc czym prędzej kładź się wzdłuż!
A gdy znikną źli renciści
— sekretarzu, prędzej pisz —
to przedpole się oczyści
i my nań wpuścimy wyż.
Gdy wydajność jest do kitu
wiek obniżę emerytów
— mniejszy będzie płacy koszt
za to jaki zgonów wzrost!
Ale to jest, sekretarzu
mego planu tylko pół
bo zapewnić nieboszczykom
teraz trzeba minimum.
Gdy wśród żywych cię nie stanie
w grobie dam ci wyrównanie
lecz że dziś jest drogi grób
więc na raty wpierw go kup!
Zapamiętaj to, młodzieży
że choć dziś ze śmierci kpisz
wkrótce możesz w ziemi leżeć
więc się do spółdzielni wpisz.
Na Powązkach i na Bródnie
jest o miejsce coraz trudniej
chcesz pochować swoje ciało
składaj forsę na PKO.
Lecz się na tym nie urywa sekretarzu,
wielki plan: gdy wystrzeli zgonów krzywa
gdzież pochować tyle ciał?
Liczyć z tym na kwaterunek
kiepski byłby to rachunek.
Choćbyś zmniejszył normę stóp
ciężko będzie wciąż o grób.
Lecz i na to ja mam radę
bom jest mędrzec wielki przecie
i od dziś budować każę
krematorium Tysiąclecia!
Choćbyś wielkie spalił ciało
miejsca zajmie bardzo mało
sekretarzu, szkoda słów
jam najtęższa z polskich głów!”
I uśmiechnął się jak słońce
dobroczyńca nasz i WUC on,
co troszczy się bez końca
jak urządzić polski lud.
Wreszcie znalazł rozwiązanie mądre,
trafne oraz tanie:
choć nie będzie raju w kraju
wkrótce wszyscy będziem w raju!
A co? obiecywał raj na ziemi?Juz wkrótce się spełni!!! ;)))
- Errata - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz