Bibuła Multimedialna nr 2
Historia Bibuły Multimedialnej
Bardzo to dumnie brzmi, kiedy się mówi o rzeczy, która ma niecałe 3 miesiące. Idea pojawiła się w listopadzie ubiegłego roku. Ale dojrzewała chyba dużo dłużej, a wzięła się z obserwacji obrońców Krzyża i innych nieuinternetowionych osób. Z konstatacji, że my tu sobie stworzyliśmy internetową grupę wsparcia, a oni są sam na sam z kłamliwymi mediami i agresją lemingów. Że ludzie pozbawieni internetu (nieistotne, że często z własnej woli), mają zupełnie inny obraz świata niż my. I postanowiłem:
1. dostarczyć im materiały z sieci
2. w planie długofalowym - zachęcić do zanurzenia się w internecie
Ogłosiłem pomysł na Blogmediach i Niepoprawnych, z prośbą o pomoc, bo przecież sam wszystkiego nie ogarnę. Po kilku dniach burzliwych dyskusji, w których wyniku zostałem oskarżony o prowokację przez 1 szaleńca i straciłem 1 przyjaciela, zdobyłem pomoc 2 wspaniałych kobiet, Demonicy i Emki, z którymi teraz we trójkę ciągniemy ten wózek.
Na 10 grudnia gotowy był numer 1 "Smoleński" - Spis treści
Na czym polega idea Bibuły?
We trójkę zbieramy najciekawsze naszym zdaniem materiały z Sieci, niedostępne w innej formie. Zbieramy propozycje internautów, przy pierwszym numerze ta pomoc była ... no była. Przygotowujemy plik zip, który można pobrać z serwera, a ochotnicy nagrywają płyty i je rozdają podczas obchodów 10, na ob/ciachach, przy innych okazjach i bez okazji. Głównym odbiorca powinny być osoby, które z jakichś przyczyn nie korzystają z internetu, w drugiej kolejności - lemingi. Pierwsze materiały były do pobrania z chomika.
Dzisiaj
Mamy serwer i własną stronę Hej kto polak!
Zamieszczamy na niej przedruki z sieci - teksty i materiały wideo. To dla społeczności internautów. Dla nieuinternetowionych zamierzamy co 2 miesiące przygotowywać kolejne numery Bibuły.
Na razie się udaje :-) Właśnie zostały skończone prace nad sieciową wersją numeru 2 "Satyrycznego". Natchnęło mnie do niego ogromne zainteresowanie konkursem, który ogłosiłem w październiku. Ten numer powstał głównie wysiłkiem Demonicy i moim, wsparcie internautów było żadne (nie mówię to o autorach), Emka nie ma zainteresowań satyrycznych. Więc jeśli ktoś czegoś nie znajdzie, niech ma pretensje do siebie ;-) że nas nie poinformował.
Wszystkie materiały są w pełni legalne, mamy zgody autorów i wykonawców. Wielkie brawa zwłaszcza dla zawodowców, którzy bez oporów zgadzali się na nasze propozycje. Czyli dla Jana Pietrzaka, Ryszarda Makowskiego, Pawła Piekarczyka. I oczywiście blogerów (wymieniam z głowy): Brixena, Yarroka, Rolexa, Szuana, Jacka Matysiaka, Baśki Witkowskiej, Marka Gajowniczka, Niewolnika, Deszczowego, Cezarego Krzysztopy, Dobosza, portalu politicalfiction.pl i wielu anonimowych twórców. Nie występowałem jedynie o zgodę posła Wojciechowskiego, wychodząc z założenia, że jako poseł nie ma prawa odmówić :-)
Całość jest dostępna na stronie 2 numeru Bibuły, Jutro powinien pojawić się na niej również link do
ściągnięcia wersji płytowej.
Ponieważ pojawiły się glosy, że to niepoważne, tu takie ważne sprawy w kraju, a my sobie jaja robimy, połączymy oba numery w dwupak. A przy okazji wyjaśniamy, że dla nas satyra jest BRONIA. Uważamy, że jedyną bronią dostępną nam w walce z lemingami i ich idolami. Przypomnijcie sobie zmasowany atak lemingów zaraz po wyborach 2005 roku, kontynuowany przez kilka następnych lat. Jaką broń stosowali? Śmiech. Odwróćmy to ostrze. Z tą drobną różnicą, że ich śmiech był prostacki, najczęściej też chamski. Nasz jest ostry, ale staraliśmy się by nie przekraczał zasad dobrego smaku.
Zapraszamy!
- yuhma - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
16 komentarzy
1. I cisza, która się wzmaga?
wszyscy zaczytani?
pozdrawiam demonica
2. @demonica
:) podziekowania za kawał dobrej roboty dla Polski !
Niech ,milczą, ale niech kopiują i niosą pod strzechy !
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. oj to, to, to
to najważniejsze. Na stronie wisi też apel o wysyłanie kartek pocztowych. Yuhma miał napisać o tym ale jest przytłoczony Biuletynem.
pozdrawiam demonica
4. Gdybym mógł doradzić,to..
poprawcie nawigację na stronach,aby nie otwierać w osobnych oknach,jest to uciążliwe.
Teksty i grafikę ładujcie na swój serwer,bez potrzeby wchodzenia na stronę autora.Link można dać pod artykułem,grafiką.
Grafika i html,tego musicie się poduczyć... :)) cisza przerwana.
To na początek.
Pzdr.
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
5. Marylu
Dzięki!
Pozdrawiam każdym słowem
6. Yuhma miał napisać
Yuhma pamięta. Howgh!
Pozdrawiam każdym słowem
7. Natenczas
no weź... Poduczyć, poduczyć... też mi coś! :-)
Teksty i grafikę mamy na serwerze, tylko w przypadku "Pocztu" nie ma to sensu.
Nawigację poprawię, dzięki za zwrócenie uwagi.
Ciekaw jestem, co jeszcze wypatrzysz :-) Robilem to w edytorze graficznym, kod jest zaśmiecony straszliwie, ale szybkość ma swoją cenę.
Pozdrawiam każdym słowem
8. Pomysł świetny im więcej informacji z prawej strony strony,tym
gorzej dla lemingopodobnych,powodzenia
przyznam,ze nie zauważyłam wcześniej tej notki,powodzenia
gość z drogi
9. przypomnę przy okazji :)
Las smoleński - V edycja. Zaproszenie. "Oddajmy im hołd 10 lutego 2011 r. o godz. 17.30 pod Pałacem Prezydenckim"
10 dnia każdego miesiąca, na 2-3 godziny przed marszem organizowanym przez Gazetę Polską, przychodzimy pod Pałac Prezydencki. W pokoju i z godnością składamy hołd ofiarom Katastrofy Smoleńskiej.
Przynosimy ze sobą białe i czerwone baloniki z przyczepionymi do białych i czerwonych wstążek klepsydrami.
Na awersie każdej klepsydry jest przypomnienie wybranego wydarzenia z historii Polski (np. w grudniu było to przypomnienie rocznicy STANU WOJENNEGO) zaś na rewersie zawsze widnieje imię i nazwisko jednej z 96 ofiar Katastrofy Smoleńskiej ...
Rozświetlone od środka diodami, wypełnione helem, białe i czerwone baloniki pamięci, wypuszczamy są w niebo - chcemy w ten sposób powiedzieć warszawiakom i całej Polsce o tym, że NIE ZAPOMNIMY.
Wypuszczając w niebo kilkaset białych i czerwonych baloników (czego w mediach nie zobaczycie) z nazwiskami 96 ofiar Katastrofy Smoleńskiej, czcimy ich pamięć i wyrażamy solidarność z ich rodzinami. Chcemy swoją obecnością stworzyć żywy pomnik ofiar Katastrofy Smoleńskiej.
Zbieramy się tam, gdzie instynktownie skierowało się wielu z nas 10 kwietnia 2010 roku. Wtedy nikt nas specjalnie nie zwoływał, więc i dziś zwołujemy się sami, czując potrzebę przebywania w kolejne miesięcznice w tym miejscu, wśród ludzi, którzy czują, że Polska jest czymś więcej niż tylko miejscem na mapie na Zachód od Wschodu i na Wschód od Zachodu.
Inicjatywa jest nie sterowana, oddolna, apolityczna, zapraszamy więc pod Pałac Prezydencki wszystkich Polaków zdolnych do kontestacji dzisiejszej rzeczywistości.
Oddajmy im hołd 10.02.2011 r., godz. 17.30
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
10. > Yuhma,
no tak,zasugerowałem się grafiką pana y.
Leci od niego,a tak to w porządku.
Nawigacja przede wszystkim :)
Pzdr.
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
11. Katowice,też każdego 10 zbierają się na Mszy Swiętej
ku Ich Pamięci,a pożniej idziemy ze zniczami pod pomnik Katyński.każda msza poswięcona jest Prezydentowi,Jego Małżonce i wszystkim,tym,którzy odlecieli na wieczną wartę.......
nie dzielą nas żadne róznice polityczne,ani pokoleniowe
Po prostu przychodzimy z potrzeby serca....................inicjatorem spotkan jest rowniez Klub Gazety Polskiej i PIS ,zawsze towarzyszą nam sztandary poszczegolnych organizacji towarzyszacych
serd pozdr Warszawę i resztę kraju
gość z drogi
12. kolejne źródło :)
Pieśni internowanych – teksty i linie melodyczne już na stronie internetowej IPN
Z okazji rocznicy wprowadzenia stanu wojennego rzeszowski oddział
Instytutu Pamięci Narodowej zainicjował wydanie płyty „Pieśni
internowanych”, zawierającej pieśni i piosenki, które powstały bądź były
śpiewane w ośrodkach internowania, podnosząc na duchu uwięzionych. Na
płycie znalazły się utwory ponownie zaaranżowane i nagrane przez
muzykującą rodzinę Steczkowskich wraz z przyjaciółmi.
Pod adresem www.ipn.gov.pl/piesni-internowanych pomysłodawcy
płyty postanowili udostępnić aranżacje muzyczne do pieśni, a także
teksty, tak aby nauczyciele i uczniowie mogli wykorzystać je w
organizowanych przez szkoły konkursach i przeglądach pieśni
patriotycznej.
http://www.ipn.gov.pl/portal/pl/245/15464/Piesni_internowanych__teksty_i...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
13. Dobrze,że są
Dobrze,że są zwłaszcza teksty.
Muzyczka taka raczej skoczna...to nie to.
Pomimo wszystko zapraszam do nas http://wielka-solidarnosc.pl/home/?p=128
.................................
Prezentujemy cześć z tych piosenek jako żywy dokument naszej historii. Więcej mówią o stanie wojennym niż niejeden tom wspomnień.
Kwidzyn 1981 - część 02
Piosenki nagrane dla Joanny Wierzbickiej-Rusieckiej na potrzeby podziemnego śpiewnika internowanych - na kilka dni przed pacyfikacją obozu w Kwidzynie. Nagrywał książę Michał Lubomirski. Śpiewają m. in. Andrzej Piesiak z Jeleniej Góry, Mirek Duszak z Elbląga, Tadeusz Witkowski – poeta z Przasnysza
Głogów 1981 - część 02
Nagranie również z archiwum Joanny Wierzbickiej-Rusieckiej. Śpiewa zespół "Los Kabarinos" z Głogowa (Zdzisław Bykowski, Janusz Sanocki, Andrzej Piesiak, Edward Wryszcz, Ryszard Kulesza) i chór internowanych (m.in. Morsik :-)
Pzdr.
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
14. Maryla, Natenczas
No to super, że ktoś podjął takie działania!
Ale zaproszenie Natenczasa jak najbardziej na ten czas :-) U nas na WS oryginalne nagrania z internatów.
Pozdrawiam każdym słowem
15. Janusz
molestować dalej Kamińskiego? Czy wymyślamy coś nowego? Mam pewien pomysł, który przyszedł mi do głowy w tej chwili- czy ten zestaw byłby dobry? Do tego mam szlaki przetarte.
http://blogmedia24.pl/node/44702
16. Basiu
Na stronie IPN-u jest raptem 8 piosenek. Więc molestować. Kogo się da :-)
Pozdrawiam każdym słowem