Kury kurczaka Klicha!

avatar użytkownika Piotr Franciszek Świder

Pamiętacie profesora z  maturą, Władysława Bartoszewskiego i co on mówił o Bogdanie Klichu?

"Ale on jest psychiatrą."

Tak, to prawda, Bogdan minister Obrony Narodowej Klich jest psychiatrą. Jako psychiatra musi mieć sporo roboty w rządzie Tuska, skoro koalicja postanowiła odrzucić wotum nieufności opozycji. Wprawdzie nieliczni posłowie PSL wahają się jeszcze, jak głosować, ale dyscyplina partyjna przywróci zdrowie psychiczne w ich głowach. Trwać, trwać musimy w pierwotnym składzie, bo zwycięskiej drużyny championów trener nie wymienia.

A sam minister jest czysty jak łza Polski na pogrzebie ofiar tragedii smoleńskiej. Nic nie ma sobie do zarzucenia, nic go nie wzrusza, bo on spec od psychiatrycznych niewzruszeń. Nieporuszony jak głaz - przetrwa każdy kataklizm polskiej armii. Słowem, gość jak chwat, bo nauczył się psychiatrii.

Tusk wybrał wybitnego grabarza. Chwalił go dzisiaj z mównicy sejmowej, odparowywał zarzuty bajkopisarzy   Ludwików Dornów i innych mądrali, co ośmielili się tykać zaniedbań ministra w kwestiach obronności.

A sama debata odbyła się, była - tyle o niej możemy powiedzieć. I przy tej okazji warto zastanowić się nad ordynacją do parlamentu.

Bo niby po co ma tam, na grzędach Wiejskiej, siedzieć 460 ubezwłasnowolnionych kur, które to siedzą tam dla robienia sobie jaj z wyborcy. Posadźmy tam tylko pięć lub sześć kur. Ano tak. Kalkulacja byłaby prosta. Naród głosuje na jedną z wystawionych do wyborów parlamentarnych kur, którą reprezentuje jeden poseł człowiek. W wyborach udział biorą: kura PO, kura PiS, kura SLD, kura PSL (tu obstawiam jako kurę posła Kłopotka), kura  PJN (tu Joanna z domu Kluzików trzyma w dłoni palmę niewinności), kura Palikota, kura Korwina-Mike i kto tam jeszcze chce...Nasze głosy dla kur liczmy tak jak dotychczas. I pojawi się wynik. Nie wszystkie kury przekroczą wysoki próg Wiejskiej. Kury zaszczycone tym przywilejem zawiążą potem między sobą większościową koalicję kur i wybiorą koguta oraz harem kurczaków jego, by nami sprawiedliwie rządzili. Dobiorą sobie po parę kurczaków specjalistów, by obsadzić nimi komisje sejmowe w zastępstwie. I to na tyle, bo nic się nie zmieni.

No, mniej będziemy słuchać bredni, mniej kasy wydawać na pielgrzymki (p)osłów do świątyń mediów. To się zmieni. To są wielkie oszczędności, zdrowia naszego i nerwów naszych. I nie potrzebny nam będzie wówczas w kolejnym rządzie psychiatra Klich.

Wróćmy do psychiatrii. Nauka ta  medyczna, dzięki jednemu tylko człowiekowi Bogdanowi ministrowi Klichowi, rozwinęła się  niepomiernie - i to w skali całego świata. Dziś wszyscy już wiedzą w globalnej wiosce, co może zdziałać psychiatra postawiony na czele armii.

I wiecie co? Tusk ma po prostu rację. On ją skutecznie leczy z fobii obrony kraju, honoru i takich tam dyrdymałów. On ją wyprowadza ku zdrowiu psychicznemu z manii marnowania pieniędzy polskiego podatnika. Czego jeszcze chcecie?

A jutro? Jutro kury Tuska poprą kurczaka Klicha. Kłopotek niech się nie kłopocze.

4 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Kłopotek niech się nie kłopocze.

Kłopotek jest od kłopotania w mediach. Wciąż się kłopocze, a nic z tego nie wynika.
Sprawdzony koalicjant z PRL-u, żelazny ŻELICHOWSKI wczera skazał "ruki wam urąbię".

Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Piotr Franciszek Świder

2. A film mi się nie wkleił

Coś się pokićkało na blogu źródłowym

 

Piotr Franciszek

avatar użytkownika Piotr Franciszek Świder

3. Pani Marylu

Kłopotek to (Eu)Geniusz kłopotania się. Bo ktoś musi się troszczyć o chłopów, którzy na mózg jeszcze nie upadli.
Pozdrawiam

 

Piotr Franciszek

avatar użytkownika Maryla

4. Panie Piotrze

;) z filmem nie będzie problemu, przynajmniej na razie, dopóki KRRiT nie obejmie "patronatu" na YouTube.

Znajdę coś w sieci.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl