Najwyższy czas przyjrzeć się temu, jak przepisy Jugendamtu są wprowadzane w Polsce.

Minister Hall - szara eminencja w rządzie Tuska od likwidacji wpływu rodziców na wychowanie dziecka i likwidacji szkół ogólnokształcących na rzecz zawodowych - tzn wykwalifikowanych pracowników.

Podlinkuję kilka ważnych informacji, które umykają nam, bo polskojęzyczne media skrzętnie omijają ten temat.

Szkoły podstawowe Hall: To szansa na wczesne odkrywanie talentów Nowe programy są dostosowane do możliwości dzieci sześcioletnich, dla siedmiolatka mogą być za łatwe – mówi minister edukacji aktualizacja 25-01-2011 19:18 Renata Czeladko

Patrząc na niski procent sześciolatków posłanych do szkół, sądzi pani, że społeczeństwo jest za obniżeniem wieku szkolnego?

Jestem przekonana, że gdy ocenimy tę reformę z perspektywy czasu, zobaczymy pozytywne efekty zmian. Czyli gdy 12 lat później były sześcioletni pierwszoklasista wykształcony według nowej podstawy programowej będzie trafiał na studia, na rynek pracy, to będzie do tego lepiej przygotowany. W interesie całego społeczeństwa i gospodarki jest to, by jak najwcześniej odkrywać talenty dzieci. Im szybciej to zrobimy, tym większa szansa, że odniosą w życiu sukces. Taką szansę daje wcześniejsze rozpoczęcie edukacji.

Czyżby ponad 90 proc. rodziców nie życzyło swoim dzieciom sukcesu?

Może nie wiedzą wszystkiego o całej reformie. Zapewniam, że nowe programy są dostosowane do możliwości dzieci sześcioletnich, a dla siedmiolatka mogą być za łatwe. A dziecko w szkole nie powinno się nudzić. A może to większość podstawówek w Polsce nie spełnia oczekiwań rodziców?

Senat poparł tzw. ustawę żłobkową. Senatorowie zaproponowali do niej kilka poprawek - m.in. zobowiązali ministerstwo pracy do monitorowania jej realizacji i zdecydowali, że nie będzie obowiązku informowania rodziców o skutkach posłania dziecka do żłobka.

Nie przyjęli poprawki, która przewidywała, że przed przyjęciem dziecka do żłobka lub klubu dziecięcego rodzicom należy udzielić informacji o skutkach tej decyzji.

http://www.rp.pl/artykul/17,600713.html

Szkoły podstawowe Sześciolatki w tłoku Dziecko musi być przygotowane, że to, co robi, zaczyna być oceniane - mówi Urszula Sajewicz-Radtke, psycholog ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej aktualizacja 27-01-2011 02:03 Renata Czeladko

Edukacja W jednej klasie starsi i młodsi Gminy planują rozbudowy szkół i zatrudnienie nauczycieli, by przygotować się na podwójny rocznik aktualizacja 26-01-2011 03:28 Renata Czeladko, Łukasz Zalesiński