U Michnika bez zmian

avatar użytkownika kokos26

Wiedza, erystyka, erudycja to cechy, które ponoć powalają przeciwników Michnika. Jeżeli ktoś jest jego zajadłym  krytykiem to kierować nim musi oczywiście jakaś zawiść, kompleksy i zazdrość. Michnik po raz kolejny zachwycił i uwiódł część Polaków wczorajszym wywiadem z Tomaszem Lisem.

Tylko, że gdyby wycisnąć tak jak mokrą ścierkę te wszystkie błyskotliwe riposty, argumenty nie do odrzucenia, opakowane w czystą troskę o Polskę, to pozostaje sam fałsz, zakłamanie, obłuda i pokrętna manipulacja.

Michnik mówi, że w 1989 roku chciał, aby wszyscy, którzy chcą dobra Polski włączyli się w pracę dla ojczyzny bez względu na to skąd przychodzą. Tym tłumaczy swoją pobłażliwość i flirt z Jaruzelskim i Kiszczakiem, których uważa za wielce zasłużonych dla narodzin polskiej demokracji. Jednocześnie zapomina, że tego prawa odmawiał „antysemitom”, „nacjonalistom” i „fundamentalistom katolickim”. Zapomina również, że etykietowanie tymi epitetami zmonopolizował niemal zupełnie, a koncesje na ten proceder przydzielał według własnej oceny różnym swoim sługusom, którzy wyrastali dzięki temu na wielkie autorytety.

Spod maski wielkiej miłości do wszystkich, tolerancji i patriotycznej troski wyziera jednak wielka nienawiść Michnika do Kaczyńskich i dzisiejszego IPN-u. Twierdzenie, że jego negatywny stosunek do tej instytucji był zawsze taki sam, to kolejne łgarstwo.

IPN Kieresa był przecież „cacy”, kiedy ruszyła akcja Jedwabne. IPN był w porządku, kiedy włączył się ochoczo w podłą kłamliwą prowokację Gazety Wyborczej wobec Jana Kobylańskiego.

IPN stał się „Be”, kiedy zaczął domagać się ekstradycji Heleny Wolińskiej i Stefana Michnika, komunistycznych morderców sądowych. IPN stał się prywatnym wrogiem redaktora Michnika, kiedy opublikował prawdę o Ozjaszu Szechterze, jego ojcu, który z determinacją walczył o zlikwidowanie Państwa Polskiego w szeregach finansowanej przez sowiety Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy.

Michnik od lat prowadzi swoją prywatną wojnę pod fałszywym sztandarem demokracji, wolności i wybaczania wszystkim tym, których on sam wskaże, jako godnych takiego aktu. Jednocześnie dysponując zaciężna armią „autorytetów” większych i mniejszych zwalcza w podły sposób wszystkich tych, których ogłosi swym nieomylnym głosem, jako wrogów postępu i szkodników.

Do napaści, krytyki i nawoływania do likwidacji IPN-u radzę naczelnemu GW używać swoje wypróbowane ogary. Występowanie w tej sprawie osobiście może wyglądać na obronę swoich wstydliwych rodzinnych tajemnic.   

Etykietowanie:

9 komentarzy

avatar użytkownika Errata

1. kokos26

Bedzie zmiana u Michnika jak...umrze,czego życzę mu z całego serca!

Errata

avatar użytkownika Bernard

2. Michnika najlepiej podsumował Herbert

"Michnik jest manipulatorem. To jest czlowiek zlej woli, klamca, oszust intelektualny". Czy Lis przypomniał tę wypowiedź Herberta (bo oglądałem tylko końcówkę)? Stawiam dolary przeciw orzechom, że nie...
avatar użytkownika Mirosław Domińczyk

3. ani tego, ani

o sobie samym jako pierwszym 'lustratorze' czyli tzw "komisji michnika", która grzebała w archiwach kilka miesięcy, ani o tym jak "ukradł" Solidarności gazetę ! i o innych ważnych wówczas i obecnie sprawach!

mirekd

avatar użytkownika 1950.

4. p.Mirosławie

A co on właściwie takiego powiedział ? Na głupie pytania Lisa,nawet głupio odpowiedzieć nie umiał.Ślizgacz...jedyne co zapamiętałem,to stwierdzenie,że DZIENNIKARZE SĄ OD GĘ-GĘ-GĘGANIA :) Pozdr. 1950
avatar użytkownika Emisariusz IV RP

5. Wnuk RZEZAKA, który zmienił zawód na KOMUNISTĘ sowieckiego

I tak cały ród poszedł. Wnuczek Adam dokonał najwięcej, a może to nie koniec osiągnięć rodu Szechterów? Odczarować Polaków od wpływu AGORY-Michnika można tworząc tylko podobny system mediów, oddziaływania, środowisko polityczne, ngo, intelektualne, ale po DOBREJ, POLSKIEJ stronie. To jest Mirku wyzwanie. I potrwa to długie lata jeszcze, tylko że trzeba to zrobić, a nie było nawet takich prób np z patriotycznym dziennikiem, tygodnikiem i tworzeniu na tym masowej społeczności, systemu patriotycznego, zatem nie tylko media. Nie dadzą rady tygodniki, miesięczniki z nakładem kilku, kilkunastu tysięcy sztuk. Nie poradzą blogi, agregacje z tysiącami odsłon, kiedy trzeba ich milionów z wypromowaniem marki. Mamy naprawdę potężnego przeciwnika, przecież na dobrą sprawę KSS KOR bezpieka mogła w godzinę zlikwidować, dlaczego tego nie zrobili w 1977-80 przed sierpniem? Dlaczego tak niebezpiecznego (rzekomo dla reżimu PRL) Żyda komuna nie ubiła w antysemicko-moczarowskim (czyli sowieckim) 1968 roku już? Czy wcześniej, bo przecież od liceum Adaśko politykuje, tokuje jako trockista, prawdziwy ideowy komunista IDEAL. Środowiska Michnika od początku żywota jest prowadzone na sznurku przez sowietów, przez reżim. Kiedy podskakiwali za bardzo luzując smycz, to do paki na otrzeźwienie. Czy tak nie byli szkoleni, ustawiani do pionu, tego nie wiem, przypuszcza że nie mieli w celi tak źle jak reszta więźniów w danym zakładzie karnym. Komuniści nawzajem się mordowali, zamykali, to standard i ten "etos" Michnika odrzucam w całości. Wielu ludzi złamano w ten sposób, stawali się nawet nie TW, ale bardziej zamaskowanymi KO, agentami wpływu na długiej smyczy. Przykładem jest Jaruzelski i zapewne większość aktywu WRON, KC-politbiura. To są sowieci, zdrajcy narodu polskiego, II RP czyli tej PRAWDZIWEJ POLSKIEJ POLSKI, wszyscy zasłużyli na stryczek czy kulkę. Musimy nasilić akcję bojkotu sytemu AGORA i powiązanych z nimi środowisk. To jest UKŁAD jeden z najważniejszych w III RP. Kiedy wygra wybory PIS (sam czy z koalicjantami-sojusznikami) i ponownie Prezydent Kaczyński, to ta swołocz ruszy do frontalnego oblężenia. W takich warunkach efektywne rządzenie przy aprobacie społeczeństwa nie jest możliwe. Będzie jeszcze gorzej niż w 2005-2007. Atak nasili się, wszyscy będą mieli w tym ANTYPOLSKI INTERES. Najbardziej skuteczne ataki są z zagranicy. Powinniśmy rozbić potęgę Agory w 2009 roku dla dobra Polski, dla dobra narodu polskiego. Tylko ślepy nie widzi że w istocie to jest mocno żydowski system, dlaczego mamy słuchać najmniejszej (rzekomo) mniejszości narodowej w Polsce? Niech piszą dla swoich 1100 czytelników ze spisu powszechnego w 2002 roku. Trzeba przywrócić równowagę. Brakuje mediów patriotycznych o wielkiej sile oddziaływania. Brakuje też takiej ORGANIZACJI, która łączyłaby cechy partii patriotów z ruchem rozwoju, obrony Polski, przywracania jej POLSKOŚCI, wprowadzania sprawiedliwości dziejowej po krzywdach II wojny, PRL, III RP. Polska musi wejść wreszcie na drogę do powszechnego dobrobytu mieszkańców (wszystkich - by żyło się lepiej WSZYSTKIM), należy skończyć z mitem budowy klasy średniej, bo dzieje się to w III RP na krzywdzie 90% pozostałych Polaków łupionych na wszelkie możliwe sposoby. Jak można np pracę wycenić na 800 zł (płaca minimalna) przy kosztach życia porównywalnych do krajów starej UE? To te 3 mln czy więcej ludzi PRACY ma umrzeć z nędzy, dosłownie chłodu, głodu? Co z milionami rencistów (tych naprawdę chorych, poszkodowanych, niezdolnych do pracy) emerytów nierzadko mających 600 zł jak choćby rolnicy? Z czego mają żyć? Te świadczenia muszą być tzw MINIMUM SOCJALNYM i żadne czary "liberalne" nie mogą tej docelowej konieczności zmienić, zasłonić. Na to musi mieć budżet środki, zadaniem własnym państwa jest to jednym z ważniejszych! Ważniejszym niż łożenie na diety armii samorządowców. To dopiero absurd! Misja z definicji będąca altruizmem dla wielu stanowi nawet jedyny dochód, to absurd! Odebrać diety!!! Kasę przeznaczyć na podwyżki płacy minimalnej i dorzucić do najniższych rent, emerytur po 200zł, reszcie proporcjonalnie mniej. Jak można tak podatkami dochodowymi, akcyzami za prąd, gaz, paliwa doić biedniejsze znacząco 2/3 Polaków, jaki to ma sens, skoro te pieniądze z dochodowego, z akcyz i tak wrócą do budżetu przez VAT choćby? To dusi III RP. Ludziom bardzo potrzeba odkręcenia 30 lat przykręcanej śruby, te 100, 200, 300zł więcej dochodu miesięcznie bardzo poprawi los połowy Polaków, dlaczego NIKT tego nie rozumie? Ani "lewica", ani prawica tępo wierząca w liberalizm gospodarczy w XXI wieku, toć to nie jest ten czas. Nie da się rozwijać kraju na plecach biedniejszej połowy, bo będą PROBLEMY. To zła droga. Przy okazji będą pieniądze która państwo odda ludziom z poluzowanego podatku dochodowego, istotnych akcyz (nie dotyczy alkoholu, papierosów i luksusu) budować klasę średnią i tak należy to zrobić. Vat jest haraczem z popytu i tu państwo może otrzymać haracz od ludzi na swoją misję. Powinny też być większe podatki lokalne (udziały i nowe podatki) na rzecz własnego osiedla, sołectwa, parafii, gminy, powiatu, województwa. Ta kasa ma od razu iść do JST bez dzielenia tego w Warszawie. Powinny być podatki celowe, np na drogi, na oświatę w macierzystym osiedlu-gminie, na kulturę, rozrywki, muzeum lokalne żeby pielęgnować świadomość ciągłości pokoleń, tożsamość miejscową.
avatar użytkownika kokos26

6. Z wszystkim się zgadzam, oprócz....

wiary w skuteczność akcji bojkotu Agory. Przykro mówić, ale nie powiodło to się nawet wobec Nowego Kuriera Warszawskiego - niemieckiej gadzinówki. Niestety taki oto jest nasz naród. Największa podziemna armia w historii w szczytowym okresie liczyła zaledwie 1% ludności Polski. Zawsze w sytuacjach krytycznych honor ratują ci nieliczni. Kiedy mamy pokój, do głosu dochodzą piewcy postępu, tępiąc to co najlepsze w narodzie. Kiedy patrzę jak rożne lewackie "gwiazdy" i zawodowi komedianci popierają Obamę w USA to wypisz, wymaluj, widzę recytującego w białym miasteczku Konrada i koncertującą tam Ewelinę Flintę do konsumowanego rosołu dowiezionego osobiście przez Najsztuba. pozdr
kokos26
avatar użytkownika Maryla

7. kokos26

trudno oczekiwać skuteczności akcji bojkotu Agory w Polsce, w której wykreowana przez Agore partia PO osiaga przeszło 50% poparcia. Jedno jest pocieszające - na samej propagandzie kasy sie nie zarobi, drapiezny kapitalizm wydziera kwałki tortu, które ukradł Michnik. Akcje spadają, pomysłu na odwrócenie tendencji brak. I niech tak zostanie ;) pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Emisariusz IV RP

8. Kto zna Agorę dokładnie, czy możliwe jest przejęcie koncernu?

Przez giełdę oczywiście. Ile trzeba mieć kasy na to, na 51% akcji, czy taki udział żeby mieć kontrolę (mniejszy przy rozproszonym akcjonariacie)... zdaję sobie sprawę że nawet w dołku giełdowym będzie to bajońska suma dla pojedyńczego inwestora, ale dla grupy tysiąca dużych udziałowców którzy włożą dziesiątki, setki milionów zł? Może tak jednak konsorcjum, udział Polonii z USA i całego świata... Wtedy czystka w całej spółce, na zbity pysk wywalimy swołocz, tysiące szkodników na bruk i Agora stanie się patriotycznym koncernem medialnym.
avatar użytkownika kontrrewolucjonista

9. Mocna Puenta

W filmie "Golgota Wrocławska" brakowało mi tylko mocnej puenty na koniec. Film bardzo dobry. Tłumaczący w prosty i czytelny sposób nawet najgłupszym wykształciuchom prawdę o najnowszej historii Polski. Podobało mi sie szczególnie to pokazywanie lat powojennych i umierania Polski i przeskakiwanie do roku 1995 r. i pokazywanie Polski przeoranej przez komunizm i postkomunizm. Zabrakło mi tylko jednego elementu. Pokazania jak po wymordowaniu polskich elit UB-ecy stali się nową elitą PRL czyli polską łże-elitą. Zabrakło mi pokazania jak dzieci morderców i sowieckich agentów stały sie z kolei łże-elitą i "autorytetami" III RP i jak dziś zakłamują polską historię by bronić swoich załganych życiorysów. To chciałem zobaczyć na koniec jako puentę filmu. W filmie tego nie było ale niespodziewanie dokładnie taką puentę zobaczyłem. Zaraz po ostatniej scenie przełączyłem niechcący telewizor na inny kanał i ku mojemu zaskoczeniu zobaczyłem Adama Michnika gadającego w programie T.Lisa o faszystach z Pis-u i IPN. No myślałem że padnę z wrażenia. Każdy kto przełączył zaraz po obejrzeniu "Golgoty ..." na dwójkę mógł w jednej sekundzie zrozumieć całe kłamstwo III RP lepiej niż studiując stosy książek. Oto dziecko bandytów z KPP i brat stalinowskiego mordercy opluwa w programie medialnego karierowicza spadkobierców przedwojennej Polski i wyzywa ich od faszystów tak jak jego duchowi przodkowie mordując polskie elity wyzywali je od faszystowskich kolaborantów.