Posiedzenie rządu po otrzymaniu raportu.
Może się wydawać , że pan premier przypomina sklonowanego niewłaściwie prezydenta ale to tylko złudzenie. Nagranie też jest jak...
Może się wydawać , że pan premier przypomina sklonowanego niewłaściwie prezydenta ale to tylko złudzenie. Nagranie też jest jakby wczesniejsze, ale przcież nasz rząd nie odkłada niczego na ostatnią chwile i dzieki temu jest do wszystkiego i na wszystko przygotowny.
Wersja jest w języku angielskim , bowiem świat też chciałby się wszystkiego dowiedzieć a raport jest niestety tylko w języku rosyjsko-polskim.
Pan premier posluguje się piłką mniejszgo formatu bowiem gabinet to jednak nie "Orlik"
Dla niepoznaki ale i dla większego realizmu tytuł filmu brzmi "Kacza Zupa"
Udział biorą:
- minister skarbu - pierwszy raportowiec
- mnister obrony, czyli ataku
- minister finansów (ten z monoklem) składajacy dymisję.
A propos takiej sytuacji .Ciekawe kiedy Vincent sie namyśli i umyje ręce ( i szyję).
W każdym razie nie myślę że film zbytnio odbiega od naszych realiów.
Kliknij sobie, ulżyj sobie. Zaslużyłeś na relax.
- Nathanel - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. Nathanel
relaks relaksem, ale film się kończy, a Vincent z Donaldem wciąż są z nami....
pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. jak znowu...
... "pan premier"?
Szkopska matrioszka forsownie przewerbowna przez półkownika KGB.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów