Brak danych
Z ciekawości - nie z ciekawością - słuchałem Anodiny i oglądałem cały przekaz z MAK.
Potwierdziły się moje przypuszczenia, ale bynajmniej nie dlatego, że jestem taki mądry jak mi się wydaje.
Stwierdzam, że blogerzy usiłują obalać twierdzenia oparte na fałszywych tezach. A uważam, że nie można bawić się w dowodzenie fałszu rzeczy, które nie są oparte na faktach lub dowodach. A my takimi nie dysponujemy.
Przykład. Ktoś twierdzi, że 2x+2x jest równe 5x. I nawet mówi nam czemu. Uznaje bowiem, że x+x nie jest równe 2x a 2,5x i to uzasadnia faktem "autentycznym", że sprawdził. I my teraz zaczynamy nad problemem 2x+2x=5x się zastanawiać i mówić że nie, że może 4,8x albo 3,2x. Zamiast faceta olać, bo przecież wiemy że x+x=1x+1x=(1+1)x=2x!
Może jest nawet gorzej. Ktoś nam mówi że nasza matka to kurwa, a my zamiast dać mu w mordę zaczynamy mu tłumaczyć, że nie bo: we wtorek była z nami, a Pan mówi, że z Iksem.
Wniosek prosty: nie dyskutować z fałszem, blagą czy oszustwem, a nawet po prostu ze źródłem, którego prawdziwości dowieść nie sposób. Szukać na podstawie tego, czego jesteśmy pewni. A źródła zweryfikować nie jest niestety łatwo. Bowiem źródła wiedzy o katastrofie smoleńskiej takie jak złamane drzewa, zerwana linia, zdjęcia czy filmy pochodzą od niezweryfikowanych dostawców. Ostrożnie więc z wnioskami.
No dobrze - spyta ktoś - ale czego możemy być pewni? Pewni możemy być dziś odpowiedzialności dowództwa MON za ten lot, tego że lot był wojskowy, tego że uroczystości w Smoleńsku zostały tak zorganizowane by Prezydent i Premier minęli się w czasie i tego że katastrofa ma wiele zagadek, których nawet profesorowie fizyki nie są w stanie rozwiązać (bez wiarygodnych danych).
Pewni możemy być też, że B. M. Komorowski złamał prawo przejmując na podstawie listu od prezydenta FR Miedwiediewa obowiązki Prezydenta RP i tego, że pierwszego dnia podano przyczyny katastrofy mimo, iż wtedy nie było żadnych danych (nawet urojonych) do jakichkolwiek twierdzeń!
Fałsz przekazu MAK jest jedynie potwierdzeniem tez, które propaganda sowiecka wpajała naszym rodakom i światowej opinii publicznej od 10 kwietnia 2010 roku. I chcąc zachować honor, nie można z tym polemizować.
- MarkD - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
5 komentarzy
1. A jak by kto pytał
to uważam, że nam ruscy elitę wymordowali wespół z Tuskiem i Komorowskim i nie będę na ten temat dyskutował.
2. Mark
Ja też.
I nie tylko my.
Selka
3. @MarkD
Amen !
pozdr.
4. Szuan
Tylko jak przejść nad tym do porządku dziennego?
5. selka
Mam nadzieję!