Pasażer z własnym wagonem.

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

Jak jest zima – to musi być zimno!

 
powiedział śp Andrzej Stockinger, w kotłowni z filmu Stanisława Barei (tego Barei, co to go Pan Senator Reżyser tępił za komuny, jak tylko mógł)  Miś.
 
Dziś, dzięki wielkiemu reżyserowi, możemy, patrząc na cyrk (przepraszam wszystkich cyrkowców) na kolei, powiedzieć:
 
jak się jedzie koleją - to musi być tłoczno !
 
Bo do tego się sprowadzają tłumaczenia tych wszystkich rzeczników, z tych wszystkich spółek-pijawek, które wysysają polskie koleje z tego, co się jeszcze wyssać da.
 
Telewizje pokazują sceny zdobywania wagonów abordażem – przez okna,
albo blokowania torów przez zdesperowany  element aspołeczny, który się do wagonów nie dostał,
albo dociskanie drzwi wagonu przez konduktorów, którzy muszą drzwi domknąć, a jak się już drzwi domkną, to za resztę odpowiedzialny jest pasażer. I jego, pardon - zwieracze.
 
A chłopcy od Czeziego kulają się po dywanach swoich gabinetów, słuchając swych rzeczników, jak ci walą w kamerę, jak nie przymierzając Falska:
 
Pasażerowie zostali poinformowani, że wykupili prawo do przejazdu, a nie do siedzenia.
 
Dla mnie, to wytłumaczenie jest logiczne i nie ma co wybrzydzać, bo jak powiedział klasyk:
 
pasażerowie mają to do siebie, że się zbierają na peronach, a potem spływają do morza – czy jakoś tak.
 
Podobnie logiczne jest wprowadzenie wymagania, by pasażer, któremu się zamarzy podróż do, dajmy na to, Bydgoszczy, stawiał się na dworcu kolejowym ze swoim własnym wagonem.
 
Chłopcy od Czeziego, rechocą przy kielichu, bo takich - proszę darować  drobiarskie słownictwo – jajec, to nawet za Gierka nie było.
 
Ci sami chłopcy, od tego samego Czeziego, wykombinowali, że ten kikut autostrady A2, skończy się jakieś 2 km przed granicą z Niemcami.
 
Media lamentują, że się Niemcy będą śmiać – e tam, oni mają inne poczucie humoru, niż chłopcy z boiska.
 
Już myślałem, że te brakujące 2 kilometry, to po to, aby Bundeswehra miała przynajmniej namiastkę zasieków do sforsowania, ale nie: chłopcy tak wymierzyli, że im te 2 km zabrakło w najlepszej wierze.
 
Pewnie suwmiarką mierzyli albo centymetrem krawieckim i trochę się „nie zeszło”.
 
Ale nie ma spraw nie do rozwiązania i dlatego chłopcy od Czeziego zaproponują zapewne kierowcom rozwiązanie alternatywne:
 
każdy kierowca, zgłasza się do podróży drogami publicznymi III RP z własną autostradą!
 
A jak nie ma własnej autostrady?
 
To niech w domu siedzi.
 
Teraz dopiero zrozumiałem geniusz Szefa od Sławku Nowaku, który tę kasę z OFE ten tego…
 
przecież mamy rządy liberalne i jak ktoś chce przejść na emeryturę, to proszę bardzo! Tylko musi ją  sobie sam wypłacić.
 
Bo komuna, to się szczęśliwie w 1989 skończyła, a teraz, to tę, no – Europę mamy.
 
 
 
 
 

  

4 komentarze

avatar użytkownika Unicorn

1. Każdy z nas mógłby

Każdy z nas mógłby opowiedzieć historie rodem z komuny o PKP ale problem polega na tym, że to kolejna ściema Tuska i ski. Wcale mnie by nie zdziwiło, gdyby za grosze opędzlowano koleje Niemcom. W końcu już kiedyś koleje niemieckie miały zarząd nad polskimi :> Mają doświadczenie...

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Maryla

2. Pierwszego lipca Warszawa będzie stolicą Europy

no przecież Buzek mówił, że dopiero 1 lipca będziemy w Europie, choć już 1 stycznia Bufetowa zafundowała warszawiakom za 3,6 mln "Odę do radości".
NIE POWIEDZIELI TYLKO, Z CZEGO SIĘ CIESZYĆ - ale to dopowiedział już poseł Gowin - PKP do prywatyzacji!

Wszystkiego dobrego dla Europejczyków - nikt nie mówił, że to życzenia pomyślności dla Polaków.

"Zebrani na placu Konstytucji powitali nowy rok "Odą do radości", czyli hymnem Unii Europejskiej.

2. Hymn Zjednoczonej Europy, czyli "Odę do radości" Ludwika van Beethovena, wykonała śpiewaczka operowa Alicja Węgorzewska.

3."Pierwszego lipca Warszawa będzie stolicą Europy - pamiętajmy o tym!" - powiedział przewodniczący Parlamentu Europejskiego, Jerzy Buzek.

4. Buzek przypomniał, że Polska 1 lipca 2011 r. obejmuje przewodnictwo UE. "Wszystkiego dobrego dla Europejczyków!" - powiedział na koniec."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. nas to już nie dotyczy :)

Były minister transportu w Polsce Sławomir Nowak został zarządcą dróg na Ukrainie

Były
polski minister transportu Sławomir Nowak będzie zarządzał drogami na
Ukrainie. W środę został mianowany pełniącym obowiązki szefa
Ukrawtodoru, państwowej agencji drogowej w tym kraju.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

4. @Maryla

a wie Pani, jest cień nadziei, że on się może przeliczyć:
jak się jakaś bojówka z Prawego Sektora czy innej UPA zorientuje, że on juma a się nie dzieli, to go w zapale walki z korupcją najzwyczajniej wypatroszyć mogą...

Ewaryst Fedorowicz