Kardynał Nycz: "Muszę się przyznać, że bardzo mało słucham radia. Radia Maryja nie słucham wcale"
husarz11, ndz., 26/12/2010 - 12:04
"Kardynał Nycz: Radia Maryja nie słucham wcale", Onet.pl, 26 grudnia 2010 r. Kardynal nie slucha Radia Maryja , widocznie slucha radia Zet , ogladaTVN , czyta GW o. Coraz "lepszych " mamy duchownych , j...
Kardynal nie slucha Radia Maryja , widocznie slucha radia Zet , ogladaTVN , czyta GW-o. Coraz "lepszych " mamy duchownych , jego kazania , przemyslenia nic nie wnosza nie porywaja ludzi nie bronia tego co najwazniejsze BOG HONOR OJCZYZNA . Tacy nijacy ludzie szybko przemijaja . Zal tylko ze tacy kardynalowie nam sie trafiaja .
- husarz11 - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
7 komentarzy
1. Tacy nijacy ludzie szybko przemijaja
ale ile szkody Kościołowi w Polsce przynoszą. Szkody nie tylko na jedno pokolenie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. nie słucha, ale wie, cóż za pycha !
"Słuchacz musi wiedzieć, po jakiej stronie stoi radio katolickie. Każde medium katolickie ma obowiązek być na płaszczyźnie nauki Kościoła. "
słuchacz wie, po jakiej stronie stoi Radio Maryja, po stronoie Boga i Ojczyzny.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Nieodpowiedzialność za słowo
Kazania bywają różne, co zależy od talentu i mądrości kapłana. Niestety chyba najczęsciej bywają nijakie z tego właśnie powodu, że są zbyt mało zaangażowane ze świeckiego punktu widzenia i operują językiem frazesów bez potrzeby. Niektórych kazań wręcz nie da się słuchać wcale, ponieważ przygotowane są najmniejszym wysiłkiem i zaagażowaniem umysłowym. Pozostają jedynie nudnym ornamentem językowym. Do wielkich polskich kaznodziei, którzy potrafili poruszyć tłumy, ks. kardynał Nycz nie należy, i musi się liczyć z tym, że nie będzie się go słuchać wcale. Nauczając ostatnio o odpowiedzialności za słowo, sam zapomniał biedak że i jego nieopatrznie wypowiedziane słowo będzie wyjęte z kontekstu ( - Muszę się przyznać, że bardzo mało słucham radia. Radia Maryja nie słucham wcale, bo gdy już zdarzy mi się słuchać którejś z rozgłośni, to jest to na ogół Program Pierwszy Polskiego Radia czy Radio Plus. ) i zmanipulowane. Bo będzie odtąd wyjęte z całego zdania i cytowane jak slogan rodem z GWna. Zostało zinterpretowane jako wyznanie opcji politycznej, co podobno ks. Kardynał potępia. A taka jednozdaniowa deklaracja nawołująca do uznania "jedynie słusznej opcji politycznej", skłania mnie również do niesłuchania Kardynała wcale. AMEN.
Idem
4. Szanowni Maryla i Idem
trzeba przyznac ze bolszewickie media wiedza kogo , kiedy o co zapytac .
5. A wracając do odpowiedzialności
za słowo, przyznać trzeba, że jest to kuriozalny akt pogardy dla olbrzymiej części polskich wiernych, nie mówiąć oczywiście o roli Radia Maryja w umacnianiu polskiego Kościoła. Na to ewentualnie może sobie pozwolić jakiś mało świadom sytuacji wikary po spożyciu nadmiernej ilości wina mszalnego ale nie hierarcha tak wysokiej rangi. Pomijam fakt, że obowiązkiem wynikającym z jego funkcji jest słuchanie Radia Maryja na okrągło, lub rejestracja na nośniku, tak jak to z całą pewnością czynią funkcjonariusze Agory polując na najmniejszą okazję do ujadania. A wówczas nasz biedny Kardynał, nawet słowa obrony nie wydusi, bo przecież nie wie o czym mowa...
Idem
6. "Słuchacz musi wiedzieć, po
"Słuchacz musi wiedzieć, po jakiej stronie stoi radio katolickie."
Na szczęście przeciętny słuchacz RM to nie matołek i wie po której stronie stoi RM za to może mieć poważne wątpliwości po której stronie stoi osoba próbująca zmusić go do innego punktu widzenia. Musi to na Rusi...
pozdrawiam
janekk
7. POprostu
ten kardynal nie czuje WIARY ani wiezi z czescia polskich katolikow ; ta wlasnie najbardziej wierzacych;.Nycz chyba minol sie z powolaniem zwykly urzednik biura tylko ,,,,,,,nie wiadomo jakiego,,,,,,