Trzebinia porażka ABW contra UKS - kto kogo?! czy jak zrobić aferę po polsku

avatar użytkownika kejow

Co było i jest 

15.12. Kraków (PAP) - Ośmiu oskarżonych odpowie przed krakowskim sądem za wprowadzenie do obrotu 17 tys. ton podrobionego oleju napędowego o wartości ponad 30 mln zł i pranie brudnych pieniędzy. Według ustaleń prokuratury, grupą kierował były pracownik Rafinerii Trzebinia Józef D.

"Prokuratura Apelacyjna w Krakowie skierowała w tej sprawie akt oskarżenia do sądu" - powiedział w środę PAP rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie prok. Józef Radzięta

16 listopada 2009 do Sądu Okręgowego w Krakowie trafiło pismo  prawników b. Prezesa Rafinerii Trzebinia Grzegorza Ślaka. Odrzucają zarzuty o uszczuplenia podatkowe i oszustwa, sformułowane w akcie oskarżenia przez prokuraturę apelacyjną. Wnioskują o umorzenie postępowania bez rozpatrywania sprawy. Wniosek przygotowała m.in. kancelaria prawna byłego ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ćwiąkalskiego.

- Z punktu widzenia prawa nie można oskarżać o uszczuplenie podatkowe w sytuacji, gdy uszczuplenia nie wykazały żadne organy kontroli skarbowej ani sąd. Nie ma też podstaw prawnych, by oskarżać mnie o oszustwa - twierdzi Grzegorz Ślak.

Jak prokurator Wełna mieszał w paliwach

To niejedyna sprawa, z którą boryka się prezes Ślak. Od ponad dwóch lat w krakowskiej prokuraturze toczy się przeciw niemu śledztwo w sprawie rzekomego uszczuplenia należności podatkowej o gigantyczną kwotę 764 mln zł. Miało do tego dojść w latach 2002-04, a więc w okresie, kiedy stał na czele Rafinerii Trzebinia. Dotąd jednak ani nie umorzono sprawy, ani nie sformułowano aktu oskarżenia. Na początku maja w rozmowie z "PB" prokurator Łukasz Gramza sugerował, że decyzja może zapaść w ciągu trzech miesięcy. Tak się jednak nie stało.

Miesiąc temu prokurator Marek Wełna z biura ds. przestępczości zorganizowanej prokuratury krajowej twierdził, że w ciągu najbliższych dni prokuratura uzupełni i zmieni zarzuty dotyczące udziału Grzegorza Ślaka w nielegalnym obrocie paliwami. Nadal ich jednak nie sformułowano, a prokurator Wełna tłumaczy zwłokę m.in. koniecznością prze- prowadzenia dodatkowych czynności.

 

Polityczny areszt wydobywczy

 Chciałbym, aby takie sytuacje już nigdy nie spotykały menedżerów, którzy chcą faktycznie coś zrobić w przedsiębiorstwach z udziałem skarbu państwa. Dlatego postaram się, by osoby, które naruszyły prawo przy stawianiu mi zarzutów, poniosły odpowiedzialność. Rozważam złożenie doniesienia do prokuratury przeciwko prokuratorowi prowadzącemu sprawę. Nie może być tak, że w kraju w środku Europy można człowieka pozbawić wolności i oczerniać go w oczach opinii publicznej. I to tylko dlatego, że jest to w interesie politycznym władzy wykonawczej - zaznacza.

Gdy Grzegorz Ślak wyszedł w 2006 r. z aresztu (za kilkusettysięczną kaucją i zakazem opuszczania kraju), postanowił działać i bronić swojego dobrego imienia.

- Zleciłem ekspertyzy prawne, które miały wykazać, czy można było postawić mi zarzuty w sytuacji, gdy żaden organ podatkowy uszczuplenia nie stwierdził, a ponadto istniała wiążąca interpretacja podatkowa. Ta z mocy prawa wyłącza odpowiedzialność karną. Ekspertyzy wykazały jednoznacznie, że zarzutów takich nie można było postawić. Nastąpiło więc naruszenie prawa - podkreśla Grzegorz Ślak

 

Kejow

3 komentarze

avatar użytkownika janekk

1. Niezbyt jasno napisane, "Nie

Niezbyt jasno napisane,
"Nie może być tak, że w kraju w środku Europy można człowieka pozbawić wolności i oczerniać go w oczach opinii publicznej. I to tylko dlatego, że jest to w interesie politycznym władzy wykonawczej - zaznacza."
Kto "zaznacza"?
Pozdrawiam

janekk

avatar użytkownika kejow

2. janekk

W sprawach przeplecionych polityka ciężko być 100% jednoznacznym przed zakończenim postępowania sadowego. Polityka robi mafię paliwową a system działa.

Kejow

kejow
avatar użytkownika Maryla

3. @kejow - warto zaglądac na ARCANA

www.portal.arcana.pl

Rolą
portalu ARCANA jest informować o sprawach międzynarodowych i tłumaczyć
je w kontekście polskich interesów. Umieszczamy wiadomości, których nie
da się znaleźć w polskich mediach.

POZDRAWIAM

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl