Quantum Consciousness-doza świadomości
"Polacy chcą niepodległości, lecz pragnęliby, aby ta niepodległość kosztowała dwa grosze i dwie krople krwi, a niepodległość jest dobrem nie tylko cennym, ale i bardzo kosztownym."
Ile polskiej krwi kosztowała ta niepodległość?
Ilu bojowników zginęło w powstaniach i zrywach narodowościowych?
Pomyślmy też na jak długo było Polsce dane cieszyć się i łaknąć odzyskaną w 1918r. wolność?
Już 1 września, a zaraz potem, bo 17 nasz kraj został zaatakowany przez dwóch odwiecznych wrogów naszego narodu.
Od strony zachodniej napadły na Polskę wojska hitlerowskie i należy tu przypomnieć, iż w tych właśnie wojskach służył dziadzio naszego premiera.
O tym należy przypominać przy każdej okazji, gdyż powinien ten fakt pomóc zrozumieć nam dzisiejszą sytuacje w kraju.
Od wschodu wkroczyli bolszewicy siejący śmierć i terror na skalę dotąd niespotykaną, gdzie np. w Grodnie dochodziło do rozjeżdżania Polaków gąsienicami czołgów, oraz przywiązywanie do tych czołgów dzieci jako żywych tarcz uniemożliwiających polskim bojownikom skuteczną walkę z czerwonymi bandytami.
Stalin postanowił eksterminować polską inteligencję i kadrę oficerska.
Strzałem w tył głowy rozprawiano się z naszymi rodakami w takich miejscach jak Katyń.
Niestety, ale po dziś dzień Polska odczuwa skutki ludobójstwa stosowanego wówczas na nas.
Przejawia się to w tym, że w nasz kraj nie potrafił wykształcić do dzisiaj elit politycznych.
Na taki stan rzeczy miał decydujący wpływ system komunistyczny, jaki panował od 22 lipca 1944r. do 1989r.
Wielu uważa, że komuna trwa jednak do dzisiaj, gdy się okazało, że tzw. Okrągły stół, a przede wszystkim poprzedzające go obrady w Magdalence, były największym hochsztaplerstwem w polskich dziejach.
Z jakich więc środowisk miałyby powstać elity polskie?
Czy z bolszewików zamontowanych w strukturach państwa poprzez NKWD, a potem UB, SB i WSI?
Może od Żydów, którzy swoimi mackami ogarnęli cała Polskę?
POmiot i jednych i drugich, to rzesze maniakalnych polonofobów nienawidzących Polski i Polaków.
Można powiedzieć, że Piłsudski był swojego rodzaju wizjonerem, gdyż przewidział on, że będziemy idiotami zawsze.
Nie potrafiliśmy ustrzec się zdrady w Magdalence oraz nie potrafiliśmy ustrzec się przed takimi kreaturami jak Jaruzelski, Bolek, czy Kwaśniewski, które to niestety, ale wpisały się w poczet polskich prezydentów.
Nie potrafiliśmy się również ustrzec przed prezydentura gajowego, który robi z Polski pośmiewisko przed światem, niczym nie ustępując półanalfabecie Bolkowi.
Kiedy porównuję te dwie postacie, to jedyne co przychodzi mi na myśl, to stwierdzenie Marszałka, że jesteśmy idiotami.
10 kwietnia pod Smoleńskiem nasz kraj dotknęła niewyobrażalnych rozmiarów tragedia.
Wszyscy wiemy co się tam stało, ale już nie wszyscy wiemy, co naprawdę się tam stało.
Oprócz Prezydenta RP wraz żoną, zginęło tam całe Dowództwo Polskich Sił Zbrojnych.
Należy pamiętać, że ta generalicja była odradzającą się elitą wojskową Rzeczypospolitej.
Byli to młodzi generałowie wykształceni pod auspicjami NATO.
Dodajmy do tego czołowych polityków pozostających w opozycji do PO.
Byli to ludzie nie skażeni bolszewicką agenturą.
To właśnie pasażerów TU154 lecącego 10 kwietnia 2010r. do Smoleńska panicznie bał się UKŁAD panujący w Polsce.
Ta panika skłoniła tych bandytów do przeprowadzenia skutecznego zamachu na wiadomy samolot.
Czy metoda nie jest analogiczna do tej z Katynia w 1940r.?
Na tym masowym mordzie politycznym jednak nie poprzestano.
W październiku bowiem byliśmy świadkami kolejnego zamachu politycznego na życie członków PiS.
Od kul zamachowca ginie Marek Rosiak, a Paweł Kowalski ciężko ranny z poderżniętym gardłem, ląduje w szpitalu.
Wybór gajowego na prezydenta po tym co wydarzyło się pod Smoleńskiem, stawia nas jako dowód na niechlubną tezę Piłsudskiego, że jesteśmy idiotami.
Jakie jeszcze rzeczy muszą się wydarzyć, ażeby wszyscy Polacy dostrzegli co się wokół nich dzieje?
Żydo-komunistyczne media skutecznie robią wodę z mózgów polskiemu społeczeństwu, ale nie jest to żadne usprawiedliwienie dla nas.
Nasz historia zobowiązuje nas do innych postaw, aniźli ta w której wybieramy na prezydentów zdrajców.
My jesteśmy winni poprzednim pokoleniom wolność Polski, a przy okazji własną.
Nie możemy swojej własnej ojczyzny oddawać w ręce ruskich namiestników jak gajowy oraz potomków hitlerowców, którzy kolędy śpiewają po niemiecku.
Jesteśmy to również winni tym, którzy zginęli zamordowani podczas Stanu Wojennego, którego rocznicę wprowadzenia obchodziliśmy wczoraj.
Czy my nie widzimy, że winny zbrodni strzelania do bezbronnych Polaków-bolszewik Jaruzelski za sprawą Komorowskiego jest przywracany do łask?
Czy nie widzimy, że ten bandyta zostaje doradcą "prezydenta"?
Czy nie widzimy, że Komorowski loguje tego bandziora w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego?
Czy nie widzimy w końcu, że Marszałek miał rację?
Kiedy powiemy stanowczo STOP temu, co się dzisiaj w Polsce POczynia.
W październiku 2011r. odbędą się kolejne wybory parlamentarne.
Czy jesteśmy w stanie obalić tezę, iż jesteśmy jedynie IDIOTAMI w Europie i w świecie?
Należy nam wiedzieć, że jeżeli tych wyborów nie wygramy, to Polska po prostu umrze, a wraz z nią umrze naród idiotów.
Koniecznie kliknij
- homo polacus - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz