(na podstawie: Fot. PAP/Jacek Turczyk)

Szanowny Panie,

Zapomniał Pan o rzeczy najważniejszej, zwiedzanie muzeum holokaustu

Pozdrawiam

(na podstawie Associated Press)

"Dlaczego inni korzystają, a Polska nie?" Komorowski pyta się o wizy

-

Polska jest jednym z najbliższych sojuszników USA i
jednym z liderów państw w Europie - powiedział prezydent USA Barack
Obama podczas spotkania z prezydentem Polski Bronisławem Komorowskim.
Dziękował także Polsce za poparcie układu START (układ o rozbrojeniu
nuklearnym - red.). Komorowski odparł, że "jeśli mamy iść na wielkie
polowanie musimy mieć pewność, że nasze kobiety i dzieci są bezpieczne".
- Wtedy się też lepiej poluje - dodał. Obaj przywódcy poruszyli też
temat wiz dla Polaków.

- Czuje się w obowiązku powiedzieć, że polska opinia publiczna
kompletnie nie rozumie dlaczego całe otoczenie Polski może korzystać z
ruchu bezwizowego, a Polska nie - mówił Komorowski. - Polacy sobie
radzą, bo jesteśmy członkiem Unii Europejskiej - możemy jeździć,
pracować w całej Europie - kontynuował.

Komorowski zabiega o wsparcie USA: wtedy się też lepiej poluje

- Sojusz Północnoatlantycki występuje w nowych rolach, ale nie porzuca
swej stałej, dotychczasowej, fundamentalnej roli, ważnej dla jego
przyszłości - mówił prezydent Bronisław Komorowski podczas wspólnej
konferencji prasowej z prezydentem USA Barackiem Obamą.

Komorowski podkreślił, że potrzebne jest odnowienie i potwierdzenie
relacji polsko-amerykańskich. - Fundamentem tych relacji jest
rzeczywiście umiłowanie - amerykańskie i polskie - wolności -
oświadczył. - Chcielibyśmy, aby to potwierdzenie było widocznym znakiem,
że te relacje, pomimo różnych trudnych doświadczeń, zacieśniają się,
nie będą słabsze. (...) Jeśli mamy razem iść na wielkie polowanie, to
najpierw musimy mieć pewność, że nasz dom, nasze kobiety, nasze dzieci
są bezpieczne - powiedział Komorowski. - Wtedy też lepiej się poluje -
dodał.

Obaj prezydenci wyrazili zadowolenie z rezultatów szczytu NATO w
Lizbonie, które potwierdzają kluczowe znaczenie Artykułu 5 dla
bezpieczeństwa sojuszników, a także uznają terytorialną obronę
przeciwrakietową za jedną z fundamentalnych misji Sojuszu.

Komorowski zaznaczył, że Polska ma swój sukces gospodarczy i jako jedyne
państwo w regionie miała dodatni produkt krajowy brutto. Zachęcał on do
zwiększenia współpracy gospodarczej pomiędzy oboma krajami. - Tak jak w
życiu, tak i w gospodarce, dobrze robi wolna konkurencja – dodał.

Odnosząc się do stosunków Stanów Zjednoczonych z Rosją Komorowski
stwierdził, że Polska popiera i akceptuje ratyfikację układu START. – To
inwestycja w lepszą przyszłość – powiedział, ale równocześnie dodał, że
jak się "mieszka koło siebie tysiąc lat" (Polska i Rosja - red.) to nie
ma możliwości, by jednym przyciskiem zresetować wspólne relacje.

Obama: Polska jest jednym z liderów w Europie

- Polska jest jednym z najbliższych sojuszników w USA i jednym z liderów
państw w Europie - powiedział prezydent USA podczas spotkania z
prezydentem Bronisławem Komorowskim.

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/dlaczego-inni-korzystaja-a-polska-nie-ko...

Prezydenci Polski i USA we wspólnym oświadczeniu

Prezydenci Bronisław Komorowski i
Barack Obama potwierdzili dzisiaj swoje zaangażowanie w umacnianie
polsko-amerykańskiego sojuszu poprzez rozszerzanie współpracy
strategicznej i obronnej, wsparcie dla pogłębienia relacji gospodarczych
i promowania demokratycznych instytucji w Europie i na świecie. Obaj
przywódcy wyrazili wolę kontynuacji wspólnych działań w celu utrzymania
silnych więzi transatlantyckich, adekwatnych do szans i wyzwań XXI
wieku.

 

Prezydent Obama przekazał kondolencje w związku z tragiczną
śmiercią Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Pierwszej Damy Marii
Kaczyńskiej oraz przedstawicieli elit cywilnych i wojskowych, którzy
zginęli w katastrofie lotniczej 10 kwietnia 2010 r. Prezydent Obama
podkreślił swoje uznanie dla trwałości instytucji państwa polskiego i
siły Polskiego Narodu. Prezydent Komorowski wyraził
wdzięczność Prezydentowi Stanów Zjednoczonych i Narodowi Amerykańskiemu
za solidarność i współczucie w tym trudnym czasie.

 

STRATEGICZNE PARTNERSTWO W XXI WIEKU

 

Obaj prezydenci wyrazili zadowolenie z rezultatów Szczytu NATO w
Lizbonie, które potwierdzają kluczowe znaczenie Artykułu 5 dla
bezpieczeństwa sojuszników, a także uznają terytorialną obronę
przeciwrakietową za jedną z fundamentalnych misji Sojuszu. Prezydent
Obama potwierdził zobowiązanie USA do budowy etapowej, adaptowanej do
zagrożeń rakietowych (Phased Adaptive Approach) obrony przeciwrakietowej
w Europie, która obejmuje również rozmieszczenie naziemnych rakiet
przechwytujących SM-3 w Polsce do 2018 roku. Wyraził równocześnie
wdzięczność za gotowość Rządu RP do rozmieszczenia tego systemu na
polskim terytorium. Taka deklaracja Polski stanowi wyjątkowo wartościowy
wkład w rozwój zdolności NATO w zakresie obrony przeciwrakietowej.

 

Obaj przywódcy zgodzili się wzmocnić dwustronną współpracę
obronną w duchu Deklaracji o współpracy strategicznej RP i USA z 2008 r.
Obejmuje to rozszerzenie współpracy sił powietrznych obu państw, której
celem jest podniesienie ich interoperacyjności jako sojuszników w NATO
poprzez regularne ćwiczenia oraz rozmieszczenie na terytorium Polski
amerykańskiego pododdziału wsparcia sił powietrznych, dla obsługi
czasowych rotacji amerykańskich samolotów wojskowych.  

  

Prezydent Obama wyraził swoje uznanie dla wkładu Polski w
poprawę bezpieczeństwa nuklearnego na świecie, m.in. poprzez usunięcie
wysoko wzbogaconego uranu z reaktora „Maria”. Prezydent Komorowski
potwierdził silne poparcie Rządu PR dla szybkiej ratyfikacji nowego
Układu START, jako czynnika wzmacniającego bezpieczeństwo Polski i
Europy oraz wspierającego cele rozbrojeniowe wynikające z Traktatu o
nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT). Polska i USA podkreśliły
również ciągłą potrzebę działań praktycznych na rzecz zapobiegania
rozprzestrzenianiu broni masowego rażenia (BMR) oraz środków jej
przenoszenia, do państw podwyższonego ryzyka proliferacyjnego oraz grup
terrorystycznych. Oba państwa potwierdziły swoje zaangażowanie we
współpracę w ramach Inicjatywy Krakowskiej  (Inicjatywy na rzecz
przeciwdziałania proliferacji broni masowego rażenia - PSI) w celu
powstrzymania nielegalnego obrotu bronią masowego rażenia (BMR) oraz
bronią rakietową.

 

Obaj Prezydenci podkreślili swoje poparcie dla wysiłków NATO w Afganistanie, gdzie amerykańscy i polscy
żołnierze walczą ramię w ramię. Odnotowali również z satysfakcją, że - w
następstwie Szczytu NATO w Lizbonie - misja ISAF oraz Rząd w Kabulu
wkraczają w nową fazę wspólnych wysiłków. Stany Zjednoczone skierują do
prowincji Ghazni 800 amerykańskich żołnierzy, pod polskie dowództwo
taktyczne w dowód uznania dla polskiego przywództwa wojskowego na tym
obszarze. Zapewnią również wsparcie logistyczne poprzez udostępnienie
siłom polskim 20 dodatkowych pojazdów opancerzonych (MRAP).

 

WZAJEMNE WSPIERANIE DOBROBYTU POPRZEZ EKSPORT, INWESTYCJE ORAZ ROZWÓJ TECHNOLOGICZNY

 

Przywódcy Polski i Stanów Zjednoczonych omówili  wzajemne
wysiłki na rzecz pogłębienia dialogu w zakresie bezpieczeństwa
energetycznego. Przyjęli z aprobatą uzgodnienie Memorandum o
Porozumieniu ws. rozwoju współpracy w zakresie naukowych, technicznych
oraz politycznych  aspektów czystych i efektywnych technologii
energetycznych.

 

Podkreślili gotowość rządów polskiego i amerykańskiego do
współpracy w duchu otwartości i przejrzystości w zakresie szerokiego
spektrum spraw związanych z energią, włącznie z niekonwencjonalnymi
zasobami gazu, cywilną energetyką jądrową, efektywnością energetyczną,
energią odnawialną oraz innymi źródłami czystej energii w Polsce.
Poparli dotychczasowe oraz przyszłe działania w ramach Globalnej
Inicjatywy na rzecz gazu łupkowego (Global Shale Gas Initiative).

 

 

WSPÓLNE WYSIŁKI NA RZECZ PROMOCJI DEMOKRACJI W EUROPIE WSCHODNIEJ ORAZ NA ŚWIECIE

 

Odwołując się do udanej transformacji demokratycznej w Polsce
oraz innych krajach Europy Środkowej i Wschodniej, Prezydent Obama
wskazał na Polskę jako przykład dla państw dążących do budowy instytucji
demokratycznych oraz pogratulował Polsce wiodącej roli we Wspólnocie
Demokracji.   

 

Polska i Stany Zjednoczone Ameryki wzywają do wolnych i
sprawiedliwych wyborów prezydenckich 19 grudnia br. na Białorusi.
Prezydent Komorowski i Prezydent Obama podkreślili swoje silne poparcie
dla unijnej inicjatywy Partnerstwa Wschodniego, stworzonej dla
wzmacniania więzi pomiędzy Unią Europejską a Armenią, Azerbejdżanem,
Białorusią, Gruzją, Mołdową i Ukrainą oraz przyspieszenia reform i
umacniania demokracji w tych krajach. 

 

Przywódcy przyjęli z zadowoleniem historyczną decyzję NATO z
Lizbony dotyczącą stworzenia nowoczesnego, strategicznego partnerstwa z
Rosją. Polska i Stany Zjednoczone prowadzą spójną politykę umacniania
więzi z Rosją. 

 

ROZSZERZANIE KONTAKTÓW MIĘDZYLUDZKICH

 

Przywódcy zobowiązali się do rozbudowy programu Fulbrighta:
nasze rządy będą również rozmawiały o rozwoju inicjatywy Parlamentarnego
Programu Wymiany Młodzieży. Prezydent Komorowski i Prezydent Obama z
satysfakcją przyjęli publiczno-prywatną współpracę pomiędzy
Polsko-Amerykańską Fundacją Wolności i wiodącymi firmami amerykańskimi,
mającą na celu umożliwienie polskim studentom i młodym profesjonalistom
staży w amerykańskim sektorze prywatnym.   

 

Prezydent Komorowski podziękował Prezydentowi Obamie oraz
Narodowi Amerykańskiemu za ich gościnność oraz zaprosił Prezydenta Obamę
do złożenia wizyty w Polsce.  

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wizyty-zagraniczne/art,49,prezydenci...

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wizyty-zagraniczne/art,48,spotkanie-...

i bonus :)

Bronek zmienił się w koguta w choince

Komorowski odniósł się też do polskich relacji z Rosją. Jak mówił, Polska ze szczerą wolą inwestuje w dobre relacje z Rosją. Dodał jednocześnie, że tysiąca lat niełatwych stosunków wzajemnych nie da się "zresetować jednym naciśnięciem guzika".

"Jak się mieszka koło siebie przez tysiąc lat, to nie ma możliwości spowodować jednym naciśnięciem, że wszystko będzie zresetowane. Tysiąca lat niełatwej historii wzajemnych stosunków z Rosją nie jesteśmy w stanie zresetować jednym naciśnięciem guzika. Ale nie chcemy przeszkadzać, chcemy pomagać w procesie resetowania relacji świata zachodniego z Rosją" - powiedział Komorowski.

Zadeklarował, że Polska chce inwestować w relacje z Rosją, i przypomniał, że przedwczoraj był w Polsce rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew. "Z głębokim przekonaniem, ze szczerą wolą inwestujemy w dobre relacje z Rosją. Ale akcentujemy to, że trzeba, na zasadzie znanej w rosyjskim przysłowiu, +ufać, ale sprawdzać+. Bo wtedy być może my też na końcu naciśniemy +reset+ - po tysiącu lat sąsiedztwa. Bardzo byśmy tego chcieli" - powiedział Komorowski.

Czyżby Bronek szarpał sie po "angielsku"? Prezten państwa powinien szanując Naród który reprezentuje i siebie wypowiadać się w języku ojczystym. Tak robił Gorbaczow plynne wladający j. angielskim.

Nie tego że do tego muzezeum ale tego że tak nachalnie, ostentacyjnie i slużalczo. Pomylila mu sie Jerozolima ( już wiemy dlaczego byla mowa o slubie w tym mieście) z Waszyngtonem. Zachowal sie jak niewolnik spieszacy do swego pana.

Ten hymn zostal napisany przed wyjazdem żyrandolowego. W czasie wizyty byly tylko kurtuazje na te tematy. Policz . 30 min w owalnym. zZ tego 5 min wusiaśc , wstać usniechnac sie do kamery, podac ręce .5 min inne ceregiele. Z pozostalych 20 mniut polowa na czas dla tlumacza bo nie moze przetlumaczyc mniej niz powiedziano. Teraz zmierz przy pomocy zegarko ile czasu zajmie przeczytanie komunikatu podanego na onecie. No i czy mozna jeszcze cos sensownego powiedziec w czasie ktory pozostał?

A nie spytal Bronek dlaczego NAPRAWDE nie byl na pogrzebie? Pytanie powinno brzmieć: Wy naprawde wiecie co sie wydarzylo? Potraficie ja zachować w tajemnicy?

ciekawe czy byl numer Bronka o kaszalotach?

poprosi o azyl w Rosji. Rozdice komuchy a Republikanie w przszlym roku szykuja impeachment.

W USA nawet myszy w norze nie pisnely o tej dostojnej wizycie. Przez CAŁY dzień nie slyszałem ANI SŁOWA. Takie sa FAKTY a nie FUCKTY w TVN cz na Onecie

nie ma żadnej info. Ni chu,chu..
Nawet o tradycyjnym rozpoczęciu wizyty naszych prezydentów /z wyjątkiem LK/, od spotkania ze społecznością żydowską
Z Polonią nie spotka się ani w Chicago, ani w NY. Ryzyko buczando zbyt duże, a ustalenie
składu publiczności trudne do przeprowadzenia.
Nie ma lekko.

dostał od wyborców w Wlk. Brytanii gumowego palikota, to sie boi, ze dostanie większego.

Strasznie utajniona ta wizyta .

Może mu jakies "kameralne spotkanie" z TW na emigracji - może z Mazurem? zorganizują.
Między swemi ze WSI.

pozdrawiam

nalezaloby wyemitowac pelne nagranie ze spotkania. Jak znam życie z Bronkiem polecialo pol samolotu przyjaznych dziennikarzy i conajmnie jadna kamerka byla w owalnym gabinecie obecna. To co ? Śmialo. Co strach przed kompromitacja? Przed tym ze polowa relacji jest wyssana z palca tlumaczki ? A moze przd kompromitacja naszego niedżwiadka ?

Szanowny Panie,

Ten pan z Ruskich Bud trochę kuma po ameryka_n _ sku. Mniej więcej tak jak ja. Jest na fotografii u Pani Maryli / ten łysy / Jest na fotografii Moherowego Fightera, komentarz numer 3 pochylony nad krześle.

Ukłony

Szanowna Pani Marylo,

Wyjazd tego pana z Ruskich Bud do hameryki w towarzystwie sekretarza partii na wybrzeżu Sławomira Nowaka, Romana Kuźniara,to wycieczka na koszt podatników, najbiedniejszych w Europie.
Pan z Ryskich Bud nic nie załatwił poza powiedzeniem o wyprawie na polowanie. Tyle , że opaśli hamerykanie tego nie pojmą.

Polska przed tym spotkaniem nie stawiała żadnych twardych żądań. Mówiono o możliwości rotacyjnej obecności samolotów F-16 i Hercules w Polsce, co potwierdził amerykański prezydent zapowiadając docelowo „ulokowanie w Polsce rakiet przechwytujących SM-3”. Trudno to jednak uznać za deklarację znaczącego amerykańskiego zaangażowania nad Wisłą. Nawet pojawienie się nad polskim niebem kilku eskadr samolotów, czy baterii rakiet nie zapewni Polsce obrony przed ewentualnym atakiem. Wiele zależeć będzie od szczegółowych negocjacji – miarą rzeczywistej siły przebicia strony polskiej będzie tu rozstrzygnięcie kwestii finansowania tych przedsięwzięć oraz polskiej jurysdykcji nad żołnierzami USA stacjonującymi na naszym terytorium.

To Obama bardziej potrzebował spotkania z polskim prezydentem niż odwrotnie, choćby po to, aby przekonać republikanów o konieczności ratyfikacji układu START 2

Ukłony moje najwyższe

nawet w TVN24 Sekielski tak obsmiał Komorowskiego i określił program spotkania jako kabaret .
Komorowski przynosi wstyd Polsce .

Ostrzegaliśmy przed wyborami, ale ogłupiałe mediami społeczeństwo "wybrało" i i ma.

pozdrawiam serdecznie

Szanowna Pani Marylo,

Dziś widzimy, ze Pani JKL i ta druga wspierana Poncyliuszem robili za konia trojańskiego w PiS-ie, w czasie kampanii wyborczej.

Tylko gdzie byli inni !

Czy w Obozie PiS nie było Laokoona.

Ukłony moje najniższe

Szanowna Pani Marylo.

Ja nie mam czasu na oglądanie TVN, TVN 24 ale oglądałem Panią Minister Anne Fotygę jak dawała lekcję pani zootechniczce nazywając ją pare razy kłamczynią.

kilku znajomych mi pisało, że ITI; pan z Ruskich bud nie spodobał się.

Ukłony

dobre podsumowanie tej wizyty, choć oględne:

Lewicki: Nie mamy pomysłu na tę wizytę
http://fronda.pl/news/czytaj/lewicki_nie_mamy_pomyslu_na_te_wizyte

- W tej chwili już w Waszyngtonie są dowcipy, że polskich prezydentów opłaca Mastercard, bo hasło "no visa" można odczytać jako hasło reklamowe Mastercard - śmieje się Lewicki i dodaje, że jedziemy do Waszyngtonu na rozmowy z prezydentem największego mocarstwa bez pomysłu, jakie tematy poruszyć.

Jak zaznacza amerykanista, nic nie świadczy o tym, by przed wizytą w Polsce odbyła się jakaś praca koncepcyjna dotycząca rozmów w USA. - Nikt się tym nie zajmuje, nie dyskutuje. Obama zaprasza, wsiadamy do samolotu, wracamy i właściwie tyle z tego. Takie rzeczy przecież się nie rodzą w samolocie, takie rzeczy musiałyby być od paru miesięcy widoczne - dodaje.

Lewicki skrytykował również prezydenckiego doradcę prof. Romana Kuźniara za wypowiedź sprzed wylotu do USA. Kuźniar mówił wtedy w RMF FM: "Będziemy ich trochę obśmiewać, będziemy trochę z nich szydzić, jeżeli chodzi o ten anachroniczny reżim wizowy". Dodawał, że w związku z Obamą "nie ma nadmiernie wielkich oczekiwań". - Jak może doradca prezydenta mówić, że jedziemy, by szydzić z prawa gospodarzy? - dziwi się Lewicki i dodaje: - Znakomite wejście w wizytę.

wizyty i jej sukcesy:

1. Lot rejsowym
2. Zgodnie z tradycją, pierwsze spotkanie ze społecznością żydowską
- wizyta w Muzeum Holocaust
3. Na spotkaniu z Obamą po raz 100 poinformowaliśmy
Amerykanów, że nie rozumiemy dlaczego nie zniesiono
wiz.
4. Prezydent poinformował USA, że Polska zacieśnia i inwestuje
w Rosji.
5. Wyraziliśmy zgodę z zadowoleniem, że w roku 2013 w Polsce
loty szkoleniowe, rotacyjnie, przeprowadzać będą samoloty
F-16 i Herkulesy.
6. Prezydent poinformował USA, że jak się idzie na duże i dalekie
polowanie /wojny w Iraku, Afganistanie/, to trzeba zabezpieczyć
dom i rodzinę. Wtedy się lepiej poluje.
7. W składzie najbliższych pracowników towarzyszących prezydentowi
znalazł się znany z niepohamowanej wrogości do USA prof Kuźniar.
Amerykanie z pewnością odnotowali ten miły fakt który jest dowodem,
że wbrew zarzutom o uległość w stosunkach ze St.Zjednoczonymi
potrafimy się "postawić".
8. Prezydent nie spotkał się z Polakami w największych ośrodkach Polonii w Chicago
i Nowym Jorku.
9. Praktycznie, w trakcie wizyty, nie poruszono żadnych tematów gospodarczych.
10. Wg dzisiejszej info radiowej Trójki /Marek Wałkuski/, prezydent Polski
nie podziękował prezydentowi Obamie za zaproszenie do złożenia wizyty.
11.Wg prof Kuzniara odbiór prezydenta Komorowskiego przez stronę
amerykańska był b.dobry.
Dzisiaj prezydent Komorowski zje śniadanie z prof Brzeziński / w menu
przewidziano jaja na twardo/, i odleci do Cleveland gdzie będzie
wizytował klinikę chirurgii plastycznej w której pracuje prof Siemionow.
Wieczorem - pewnie odlot do domciu... - rejsowy,czarterem - nie ma
znaczenia - owocna wizyta dobiegnie końca..

Według prezydenta Bronisława Komorowskiego konieczność ubiegania się o wizy do Stanów Zjednoczonych to "niezrozumiały nonsens, psujący bardzo wiele w relacjach polsko-amerykańskich". Prezydent powiedział tak podczas wystąpienia w German Marshall Fund (GMF) w Waszyngtonie.

Nie musimy do nikogo strzelać, nie musimy wyciągać szabli, ale chcemy się konsekwentnie upominać o wolność, rozumianą jako wolność polityczną, ale także wolność gospodarczą, respektowanie praw człowieka i obywatela oraz respektowanie mechanizmów demokratycznych. Dlatego rozmawiamy ze współczesną Rosją. Chcemy, by był to kraj ludzi wolnych. Będziemy się z nimi lepiej czuli, podobnie jak lepiej poczuliśmy się z Niemcami, z którymi mieliśmy rachunki nie do wyrównania - mówił Komorowski.

Jak dodał, z Niemcami "współgospodarzymy, mamy wspólne interesy" i tak samo chcemy z Rosją. Zauważył jednocześnie, że "ku naszemu zdziwieniu nie jesteśmy już dla Rosji bliską zagranicą, ale bliskim zachodem". - To wielka szansa dla Polski i dla Rosji. Warto tego nie popsuć - podkreślił prezydent.

- Jesteśmy między Rosją a Niemcami i to jest takie miejsce, gdzie - nawet jeśli ktoś się integruje, jeśli powstaje wspólny dom europejski czy natowski - ciągle są jakieś przeciągi. Niezależnie, na którym piętrze ktoś otworzył drzwi czy okno, to od przeciągu my Polacy ciągle mieliśmy katar - zauważył prezydent.

Dlatego - jak mówił - Polska, inwestując w poprawne relacje z Rosją, "czego dowodem jest wizyta Miedwiediewa i czego dowodem jest nasze poparcie dla oczekiwań prezydenta Baracka Obamy, by poprzeć układ START, zabiegamy i będziemy zabiegać zawsze, by była potwierdzona podstawowa funkcja NATO, czyli obrona i gwarantowanie bezpieczeństwa terytoriów krajów członkowskich Sojuszu".

http://www.tvn24.pl/12690,1685458,0,1,w-czasach-komunistycznych-bylem-te...

12. "Zaprzyjaźniona telewizja" i ta druga dostawały orgazmu za orgazmem? Pewnie tak, choć do takiego ścieku nie zaglądam.

ale z tego, co on mówił o Rosji to mi wynika, że nie wypowiadał się przedstawiciel Polski, ale właśnie Rosji. Namiestnik... Horror

Mowil o NATO i Lisbonie oraz pial o Rosji. Milczal o POlsce.

Nie pamieta jak funkcje i w jakim , pelni kraju

Teraz widzimy jaka wielkoscia byl prezydent Lech Kaczynski a jakim jest gajowy z WSI