Samiec Alfa i Omega

avatar użytkownika dzierzba
Jak  wynika z doniesień wikileaks, Władimir Putin jest samcem alfa.

Zapominamy przy tym jednak, że takim samym typem jest nasz Wielce Czcigodny Prezydent. Przynajmniej zdaniem Radosława Sikorskiego, ale to przecież źródło nie budzące zastrzeżenia żadnego. Wynika stąd, że goszczący od wczoraj w Polsce Dmitrij Miedwiediew ma niepowtarzalną szansę obcowania z polskim odpowiednikiem premiera Putina – samcem alfa Bronisławem Marią Komorowskim – właścicielem wąsa starannie przystrzyżonego.

Jest to pozornie tylko mało istotny aspekt tej wizyty.
Często bowiem to właśnie pozaprotokolarne niuanse decydują o rezultatach rozmów nawet na najwyższym szczeblu. W tym konkretnym przypadku możemy zatem przypuszczać, że blisko związany z  Władimirem Putinem Dmitrij Miedwiediew musiał wyczuć, że dane jest mu rozmawiać z równie twardym i stanowczym jak jego przyjaciel samcem – mającym pierwszeństwo zarówno przy podziale pożywienia, jak i w doborze partnerki przywódcą stada.
Możemy więc śmiało założyć, że mimo wszystko odrobinę mniej męski prezydent Miedwiediew poczuł atawistyczny respekt, czy wręcz lęk przed dominującym Bronisławem Marią Komorowskim. Tym samym polski prezydent już na starcie zyskał mocną przewagę negocjacyjną i okazując swą samczość mógł wręcz wymusić uległość gościa czcigodnego.
 
Dlatego też bez lęku możemy oczekiwać rezultatów tej wizyty.

 

Z całą pewnością Rosja nie będzie traktować Polski jak brzydkiej panny na wydaniu. Nasza wieprzowina trwale zagości na rosyjskich stołach, a w źródłach dostaw gazu przebierać będziemy mogli jak w ulęgałkach. Sprawy katastrofy smoleńskiej i Katynia nabiorą nowego, niespotykanego dotąd rozpędu. W powiedzeniu „Polak, Węgier, dwa bratanki” Madziara spontanicznie zastąpi Rosjanin. Gazociąg Północny zostanie położony tak głęboko, że tylko jakiś szalony Kapitan Nemo będzie mógł być niezadowolony. Jednym słowem nastąpi takie otwarcie we wzajemnych relacjach, jakiego nie było od czasu Lecha, Czecha i Rusa historycznego.

 

Pomyśleć, że to wszystko dzięki naturalnym predyspozycjom Bronisława Komorowskiego. Dziękujemy wam więc wyborcy, że sprawiliście nam takiego samca alfa niepowtarzalnego! Starosłowiańskim więc zwyczajem pijmy, pijmy zdrowie jego!


Filed under: bezpieczeństwo, dywagacje, fun, Internet, media, polityka, polityka zagraniczna, Polska, społeczeństwo

napisz pierwszy komentarz