Odpowiedź na list WSA dot. naszego listu do min. NiSW Barbary Kudryckiej w sprawie pasiaków więźniów
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl Olsztyn, 26 listopada 2010 r.
ul. Rzędziana 32
11-041 Olsztyn
Wyższa Szkoła Artystyczna
JM Rektor dr Mirosław Łesyszak
Kanclerz Robert Manowski
e-mail: wsa@wsa.art.pl
Dotyczy: wniosku Stowarzyszenia Blogmedia24.pl o udzielenie informacji publicznej z dnia 24.11.2010 r. do Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego i Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Szanowni Państwo,
pragniemy podziękować za listy z dnia 25.11.2010 r. Pana Roberta Manowskiego, kanclerza Wyższej Szkoły Artystycznej, które zawierają stanowisko i infomację WSA w podnosznej w naszym wniosku sprawie.
Z uwagą zapoznaliśmy się z wyjaśnieniami WSA odnośnie pytań zawartych w naszym liście. Pytania zostały sformułowane na podstawie informacji zaczerpniętych przez nas z oficjalnej witryny uczelni oraz mediów, a dotyczyły udziału uczelni i studentów w organizowanej przez Stowarzyszenie 11 listopada blokady legalnego Marszu Niepodległości zorganizowanego z okazji narodowego święta.
W liście od Państwa jest oświadczenie, które przyjmujemy z zadowoleniem , jako odcięcie się od skandalu, jakim było użycie symboliki pasiaków więźniów obozów koncentracyjnych w ulicznej burdzie w stolicy Polski w dniu Święta Niepodległości.
"Uczelnia, jako instytucja w żaden sposób nie uczestniczyła w wydarzeniach z 11 listopada br. Nasi studenci współpracujący z Pawłem Althamerem brali udział w jego projekcie jedynie w charakterze osób odpowiadających za wydanie, zabezpieczenie i odebranie kostiumów wypożyczonych z wytwórni filmowej w Łodzi. Działania te odbywały się poza siedzibą uczelni. Władze WSA nie wyrażały zgody na działania polityczne, nie były też o nich oficjalnie informowane. Nikt ze studentów nie zwrócił się też do nas z prośbą o zgodę na takie działania lub udostępnienie siedziby szkoły. [...]
Narodowe Święto Niepodległości zostało ogłoszone przez Rektora dniem rektorskim i sugestie polityczne o motywach i organizowaniu akcji artystycznej Pawła Althamera też są niezgodne z prawdą."
Na Państwa stronie internetowej nie ma informacji, gdzie został nagrany ten skandaliczny dla nas materiał. Natomiast nieprawdą jest, że działania Pawła Althamera były "akcją artystyczną". Oto tekst odezwy o czysto politycznym wydźwięku:
"Jeżeli chcecie pokazać swój sprzeciw, obudzić groźne demony przeszłości i stanąć twarzą w twarz z zalegalizowanym złem - pomóżcie.Przebrani w oświęcimskie pasiaki stańmy w milczeniu na przeciw tych, którzy zapominają do czego doprowadziły idee ,które tak ochoczo skandują i powtarzają. Bądźmy przez chwilę wielką armią duchów. W sposób jasny i konkretny pokażmy, że my - pamiętamy. Bądźmy tego dnia razem. Spotkajmy się w Nowym Wspaniałym Świecie (róg Nowego Światu i Świętokrzyskiej) 11 listopada o godz 12stej. Przebierzmy się tam (pasiaków mamy naprawdę dużo) i wyjdźmy na ulice. Powstrzymajmy neonazistów. Jeżeli macie ochotę pomóc potwierdzajcie swój udział pisząc na adres althamerteam@gmail.com"
http://chylkiem-i-duszkiem.blog.onet.pl/1,DA2010-11-10,index.html
"Na miejsce zbiórki (kawiarnia „Nowy Wspaniały Świat”) we wskazanym czasie stawia się ok. 25 osób. W pasiakach, okryci szarymi kocami konsumują kawę, palą papierosy, poprawiają włosy przed lustrem. Pytani o powód swojego przebrania, powtarzają: „chcemy skuteczniej walczyć z nazizmem”; cel ich działania, podobnie jak w przypadku niedawnego „Płonie stodoła” Rafała Betlejewskiego, jest niesprecyzowany: „Opieram się na intuicji, zobaczymy co z tego wyjdzie” - mówi Althamer. W pewnym momencie jeden z nieprzebranych gości kawiarni „Krytyki Politycznej” prosi go o ustosunkowanie się do oburzenia Marka Edelmana na „opaskowy” eksperyment Gołdy Tencer. Althamer stwierdza, że operuje czystą formą i wymyka się przez to zarzutom o „szarganie pamięci”. Parę osób nawiązuje rozmowy z uczestnikami happeningu, usiłując przekonać ich do zdjęcia kostiumów i przyłączenia się do kontrdemonstracji w swoich codziennych strojach (które, skądinąd, cały czas znajdują się pod pasiakami, jest bowiem zimno). Wszystko to odbywa się w asyście kamer...(..)
Godzinę później, idąca rzędem grupa przebierańców, prowadzona przez kordon policji, wkracza w głąb demonstracji na Placu Zamkowym, a po chwili staje na jej czele, przy akompaniamencie pistoletowych wystrzałów z piosenki „Paper planes” M.I.A . Jeden z liderów manifestacji przez megafon zachęca do oklaskiwania „ludzi w pasiakach”, rozbrzmiewają gromkie brawa.(..)
http://lubczasopismo.salon24.pl/noweperyferie/post/249011,jacek-plewicki-kinga-stanczuk-dialog-kontra-wielka-armia-duchow
Niczego nie usprawiedliwia ani nazwisko i dokonania pomysłodawcy, ani konieczność "edukacji" ludzi młodych - bo zła to edukacja, która wypacza ich wrażliwość.
Dlaczego ludzie w pasiakach z grupy rzekomo " akcji artystycznej Pawła Althamera " stawali w wyzywającej pozie przed funkcjonariuszami Policji Polskiej, której funkcjonariusze również byli ofiarami niemieckich obozów koncentracyjnych? Dlaczego grupa przebrana w pasiaki opuściła legalnie zgłoszone miejsce pikiety i w sposób nielegalny, łamiąc prawo polskie, siedziała na ulicy, będącej trasą przemarszu legalnego marszu?
Ponieważ - jak wynika z Państwa listu - było to wydarzenie marginalne w życiu Szkoły, proponujemy, byście usunęli Państwo ze swojej strony internetowej materiał sprawiający wrażenie, iż władze Uczelni wspierały profanację ofiar obozów koncentracyjnych, pozostawiając je oficjalnie na stronie WSA pod napisem NARODOWE ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI.
Jednocześnie zwracamy się do Państwa, aby w ramach edukacji młodzieży, zamieścili Państwo na stronie WSA treść petycji Fundacji Kościuszkowskiej i zachęcili swoich studentów do podpisywania i propagowania tej petycji : http://www.thekf.org/events/news/petition/
"Media amerykańskie i zachodnioeuropejskie wielokrotnie w ostatnich latach używały określenia Polish Concentration Camps (w dalszej części będziemy posługiwali się skrótem PCC) w odniesieniu do hitlerowskich obozów koncentracyjnych. Każde wykorzystanie tego określenia jest obrażaniem uczuć narodu polskiego, gdyż sugeruje współpracę Polaków z niemieckim okupantem. Nie dość na tym, jest to rozprzestrzenianie nieprawdy i poniżanie narodu, który jako pierwszy wystąpił przeciwko hitleryzmowi i prowadził walkę do ostatniego dnia wojny. Niestety, sformułowanie PCC pojawia się często, pomimo wielokrotnych protestów zarówno przedstawicieli rządu polskiego, jak też Polonii w wielu krajach."
Z poważaniem
Prezes Zarządu
Elżbieta Szmidt
Do wiadomości:
Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego
Prof. dr hab. Barbara Kudrycka
sekretariat.minister@nauka.gov.pl
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Bogdan Zdrojewski
minister@mkidn.gov.pl
- Zaloguj się, by odpowiadać
23 komentarzy
1. projekt listu gotowy
prosimy o uwagi i ew. korekty.
Całość dyskusji i listy WSA sa tu :
http://blogmedia24.pl/node/40978
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. @Maryla
Umknela litera "Z"
"Z uwagą zapoznaliśmy się Z wyjaśnieniami WSA"
Na razie tyle. Jeszcze mysle. T.
PS. To byl przemyslany projekt autora: ponizej cytat
"Do Przyjaciół, Znajomych, Sympatyków i Wszystkich Zainteresowanych! Jeżeli Wam również nie podoba się to, że przez ulice naszego miasta rokrocznie przy pełnej aprobacie władz miejskich, polityków i milczącej zgodzie mieszkańców maszerują ludzie wzywający do przemocy, nienawiści i nietolerancji - przyłączcie się do nas! Jeżeli chcecie pokazać swój sprzeciw, obudzić groźne demony przeszłości i stanąć twarzą w twarz z zalegalizowanym złem - pomóżcie. Przebrani w oświęcimskie pasiaki stańmy w milczeniu na przeciw tych, którzy zapominają do czego doprowadziły idee ,które tak ochoczo skandują i powtarzają. Bądźmy przez chwilę wielką armią duchów. W sposób jasny i konkretny pokażmy, że my - pamiętamy. Bądźmy tego dnia razem. Spotkajmy się w Nowym Wspaniałym Świecie (róg Nowego Światu i Świętokrzyskiej) 11 listopada o godz 12stej. Przebierzmy się tam (pasiaków mamy naprawdę dużo) i wyjdźmy na ulice. Powstrzymajmy neonazistów. Jeżeli macie ochotę pomóc potwierdzajcie swój udział pisząc na adres althamerteam@gmail.com" http://chylkiem-i-duszkiem.blog.onet.pl/1,DA2010-11-10,index.html
Samo zaangazowanie sie chocby w tzw. prace magazynowe pokazuje poparcie dla tego projketu. NO TO SIE PRZYLACZYLI. To jest dla mnie wiecej niz oczywiste. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
3. @Marylko
Coś mi brakuje w tym akapicie (zdaniu):
"Z uwagą zapoznaliśmy się wyjaśnieniami WSA, odnośnie [danych?] zawartych w naszym liście, na podstawie informacji zaczerpniętych przez nas z oficjalnej witryny uczelni
[,]oraz mediów, o udziałule uczelni i studentów w organizowanej przez Stowarzyszenie 11 listopada blokady legalnego Marszu Niepodległości , zorganizowanego z okazji narodowego święta."Tak lepiej?
Selka
4. Selka
dzięki, zaraz poprawię.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Marylu
Trochę za długie i trochę za wiele wątków. Proponowałbym tak:
Szanowni Państwo,
pragniemy podziękować za listy z dnia 25.11.2010 r. Pana Roberta Manowskiego, kanclerza Wyższej Szkoły Artystycznej, które zawierają stanowisko i informację WSA w podnoszonej w naszym wniosku sprawie.
Z uwagą zapoznaliśmy się z wyjaśnieniami WSA odnośnie pytań zawartych w naszym liście, na podstawie informacji zaczerpniętych przez nas z oficjalnej witryny uczelni , oraz mediów, udziału uczelni i studentów w organizowanej przez Stowarzyszenie 11 listopada blokady legalnego Marszu Niepodległości zorganizowanego z okazji narodowego święta.
W liście od Państwa jest oświadczenie, które przyjmujemy z zadowoleniem , jako odcięcie się od skandalu, jakim było użycie symboliki pasiaków więźniów obozów koncentracyjnych w ulicznej burdzie w stolicy Polski w dniu Święta Niepodległości.
"Uczelnia, jako instytucja w żaden sposób nie uczestniczyła w wydarzeniach z 11 listopada br. Nasi studenci współpracujący z Pawłem Althamerem brali udział w jego projekcie jedynie w charakterze osób odpowiadających za wydanie, zabezpieczenie i odebranie kostiumów wypożyczonych z wytwórni filmowej w Łodzi. Działania te odbywały się poza siedzibą uczelni. Władze WSA nie wyrażały zgody na działania polityczne, nie były też o nich oficjalnie informowane. Nikt ze studentów nie zwrócił się też do nas z prośbą o zgodę na takie działania lub udostępnienie siedziby szkoły. [...]
Narodowe Święto Niepodległości zostało ogłoszone przez Rektora dniem rektorskim i sugestie polityczne o motywach i organizowaniu akcji artystycznej Pawła Althamera też są niezgodne z prawdą."
Na Państwa stronie internetowej nie ma informacji, gdzie został nagrany ten skandaliczny dla nas materiał. Natomiast nieprawdą jest, że działania Pawła Althamera były "akcją artystyczną". Oto tekst jego odezwy o czysto politycznym wydźwięku:
"Jeżeli chcecie pokazać swój sprzeciw, obudzić groźne demony przeszłości i stanąć twarzą w twarz z zalegalizowanym złem - pomóżcie. Przebrani w oświęcimskie pasiaki stańmy w milczeniu na przeciw tych, którzy zapominają do czego doprowadziły idee ,które tak ochoczo skandują i powtarzają. Bądźmy przez chwilę wielką armią duchów. W sposób jasny i konkretny pokażmy, że my - pamiętamy. Bądźmy tego dnia razem. Spotkajmy się w Nowym Wspaniałym Świecie (róg Nowego Światu i Świętokrzyskiej) 11 listopada o godz 12stej. Przebierzmy się tam (pasiaków mamy naprawdę dużo) i wyjdźmy na ulice. Powstrzymajmy neonazistów. Jeżeli macie ochotę pomóc potwierdzajcie swój udział pisząc na adres althamerteam@gmail.com"
http://chylkiem-i-duszkiem.blog.onet.pl/1,DA2010-11-10,index.html
Niczego nie usprawiedliwia ani nazwisko i dokonania pomysłodawcy, ani konieczność "edukacji" ludzi młodych - bo zła to edukacja, która wypacza ich wrażliwość.
Dlaczego ludzie w pasiakach z grupy rzekomo" akcji artystycznej Pawła Althamera "stawali w wyzywającej pozie przed funkcjonariuszami Policji Polskiej, której funkcjonariusze również byli ofiarami niemieckich obozów koncentracyjnych? Dlaczego grupa przebrana w pasiaki opuściła legalnie zgłoszone miejsce pikiety i w sposób nielegalny, łamiąc prawo polskie, siedziała na ulicy, będącej trasą przemarszu legalnego marszu?
Ponieważ - jak wynika z Państwa listu - było to wydarzenie marginalne w życiu Szkoły, proponujemy, byście usunęli Państwo ze swojej strony internetowej materiał sprawiający wrażenie, iż władze Uczelni wspierały profanację ofiar obozów koncentracyjnych, pozostawiając je oficjalnie na stronie WSA pod napisem NARODOWE ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI.
Jednocześnie zwracamy się do Państwa, aby w ramach edukacji młodzieży, zamieścili Państwo na stronie WSA treść petycji Fundacji Kościuszkowskiej i zachęcili swoich studentów do podpisywania i propagowania tej petycji : http://www.thekf.org/events/news/petition/
"Media amerykańskie i zachodnioeuropejskie wielokrotnie w ostatnich latach używały określenia Polish Concentration Camps (w dalszej części będziemy posługiwali się skrótem PCC) w odniesieniu do hitlerowskich obozów koncentracyjnych. Każde wykorzystanie tego określenia jest obrażaniem uczuć narodu polskiego, gdyż sugeruje współpracę Polaków z niemieckim okupantem. Nie dość na tym, jest to rozprzestrzenianie nieprawdy i poniżanie narodu, który jako pierwszy wystąpił przeciwko hitleryzmowi i prowadził walkę do ostatniego dnia wojny. Niestety, sformułowanie PCC pojawia się często, pomimo wielokrotnych protestów zarówno przedstawicieli rządu polskiego, jak też Polonii w wielu krajach."
Z poważaniem
Jesli skróty nie będą Ci odpowiadać, to przeklej fragment wspólne, bo poprawiłem w nich literówki
Pozdrawiam każdym słowem
6. w wersji nad kreską jest teraz prawie gotowy - do zaakceptowania
list.
Prosze o ostatnie uwagi.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Jedna uwaga:
Na stronie "chyłkiem i duszkiem" - to jest blog jakiejs damy o nazwisku "Yga Kostrzewa". My - nie wiemy, czy to był apel P. Althamera, czy tylko adres mail'owy pod nim odnosi sie do GRUPY działającej wespół z nim.
Wolałabym aby nie przekłamywać tego.
Może wystarczy - tak?:
"Na Państwa stronie internetowej nie ma informacji, gdzie został nagrany ten skandaliczny dla nas materiał. Natomiast nieprawdą jest, że działania Pawła Althamera były "akcją artystyczną". Oto tekst
jegoodezwy o czysto politycznym wydźwięku:Selka
8. Chwilka jeszcze. T.
Chwilka jeszcze. T.
A dlaczego zostal usuniety akapit w sprawie lokum, w ktorym odbywaly sie te prace magazynowe? Ja jestem za tym, zeby to pozostalo.
Poza tym jako tekst przytoczony z odezwy Althamera wstawilabym te pierwsze zdania - lacznie z tym o przylaczeniu sie!
To moja ostatnia uwaga.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
9. @Selka
To byl jego apel, ale strona ktora sie otwierala po nacisnieciu nazwiska gdzies zniknela w necie. A tutaj nie moglam znalezc linka. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
10. Tamka - masz rację - NOWY ŚWIAT
to nie jest jakieś tam miejsce, tylko to konkretne, sztab anty marszu.
Wstawiam do listu. Co do odzewy - jest link, każdy może wejść i przeczytac.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. Selka, Tamka, Maryla
Iga Kostrzewa to dosyć znana lewaczka, a mail zawiera nazwisko pana artysty.
Tamko, Marylu
a Wy byście nie chciały, żeby jeszcze władze WSA potępiły Michnika i Komorowskiego? Czytaj - za wiele chcecie.
Co mają władze WSA do tego, co robili ich studenci w dniu wolnym od zajęć? Czy pan Acośtam popełnił przestępstwo? Czy "Krytyka Polityczna" została zdelegalizowana?
Studenci wzięli udział w akcji POLITYCZNEJ, a nie artystycznej, więc nie ma powodu, żeby im za to zaliczać praktyki i propagować na oficjalnej stronie uczelni. I tyle. Nie możemy oczekiwać, że uczelnia potępi inicjatywę 11listopada.
Natomiast odezwę faktycznie można dodać zdanie:
Jeżeli chcecie pokazać swój sprzeciw, obudzić groźne demony przeszłości i stanąć twarzą w twarz z zalegalizowanym złem - pomóżcie.
Poprzedniego nie, bo musilibyśmy tłumaczyć, że żadnych faszystów na marszu nie było.
Pozdrawiam każdym słowem
12. jak teraz?
JA BYM JUŻ TAK ZOSTAWIŁA.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
13. @Maryla
Przyjmuje kompromis :) i dzieki, jest ok. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
14. Ze mną jak z dzieckiem
za raczkę i do sądu :-)
Pozdrawiam każdym słowem
15. @Yuhma
ze mną też, ale za rączkę i do...baru :)
Tekst O.K.
Selka
16. dziękuję wszystkim za wkład własny :)
ja tez wolę do baru :)
W takim razie puszczam odpowiedź mailem.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
17. @Maryla
I bardzo dobrze :). T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
18. Maryla,
fajna ustawa, nie?:)))
jerry
19. @jerry
Witam z rana ;)
ale o którą Ci idzie, bo same fajne sa ostatnio ?
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
20. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Niech tak zostanie.
Ukłony moje najnizsze
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
21. MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI -
MARSZ
NIEPODLEGŁOŚCI - patriotyzm czy propagowanie faszyzmu? Co miało miejsce
11 listopada 2010 roku w Warszawie. Debata z udziałem Pawła Kukiza, pod
patronatem Niezależnej Gazety Obywatelskiej w Opolu.
ZAPROSZENIE
11 listopada 2010 roku przez ulice Warszawy przeszedł Marsz Niepodległości.
Kilka tysięcy ludzi uczciło w ten sposób odzyskaną wolność.
Był to wielki sukces patriotyzmu i przywiązania do Polski.
Powaga narodowego święta została zakłócona przez ugrupowania
lewicowe i anarchistyczne inspirowane min. przez Gazetę Wyborczą pod
populistycznym hasłem „Faszyzm nie przejdzie”. Wielomiesięczna
propaganda nienawiści koordynowana przez Gazetę Wyborczą doprowadziła do
wielu pobić, często przypadkowych osób, oraz burd i bandyckich ekscesów
na terenie miasta Warszawy.
Ponad 3 tysiące osób biorących udział w Marszu Niepodległości
zostało nazwanych faszystami, tłum inspirowany przez Gazetę Wyborczą
nazwał manifestantów „szczurami, które powinny zostać spuszczone do
Wisły”. W wielu przypadkach zostało naruszone prawo i dobre imię ludzi,
którzy, korzystając z pełni praw obywatelskich, uczcili w sposób godny
Święto Niepodległości.
W sposób nielegalny, bandycki i agresywny została zablokowana
pierwotna trasa Marszu, na której stanęła min. grupa osób przebrana w
obozowe „pasiaki” co w jednoznaczny sposób miało skojarzyć manifestantów
z nazistami. Ten ohydny i odrażający zabieg znieważył również ofiary
obozów koncentracyjnych, których tragedia została wykorzystana do
doraźnych celów.
W dalszym ciągu prowadzona jest kampania oszczerstw, pomówień i
zniesławiana polskich patriotów. Efektem są zamieszki, pobicia i rozwój
ugrupowań o charakterze bandyckim.
Dlatego 22 marca o godz. 19 w Młodzieżowym Domu Kultury w Opolu
odbędzie się otwarte, niezależne spotkanie na którym spróbujemy
odpowiedzieć na pytanie czy Marsz Niepodległości rzeczywiście propagował
faszyzm czy był inicjatywą patriotyczną?
Czy w zajściach z 11 listopada 2010 roku brali udział faszyści?
Jeśli tak, to czemu Marsz nie został rozwiązany a manifestanci aresztowani?
Jeśli nie, to kim byli tzw. „antyfaszyści”?
Ofiary propagandy nienawiści czy prawdziwi bojownicy o wolność?
Czy świętowanie 11 Listopada może doprowadzić do tragedii, jaką były obozy koncentracyjne w okresie II Wojny Światowej?
Czy polscy patrioci i nacjonaliści powinni czuć się faszystami i
nazistami, jak chcą tego ugrupowania lewackie i anarchistyczne?
W odpowiedzi na powyższe i inne pytania pomoże odpowiedzieć emisja
filmów dokumentujących przebieg wydarzeń z 11 listopada 2010 roku.
Gościem specjalnym spotkania będzie Paweł Kukiz, któremu każdy
będzie mógł zadać pytanie, a który powie dlaczego poparł Marsz
Niepodległości.
Serdecznie zapraszamy.
Przyjdź.
Twój głos w debacie jest ważny.
To nie medialna propaganda tylko rzeczywistość.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
22. @Maryla
Bardzo dobry pomysl otwartej debaty, sama bym chetnie w takiej uczestniczyla. T.
PS. A w ogole to od Kudryckiej byl jakis odzew? (widac mi poumykalo).
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
23. Tamka
od Kudryckiej była odpowiedź, jest w interwencjach, ale szkoda czasu i atłasu - nie na temat.
Za to jest sprawa w Prokuraturze - po zgłoszeniu przez IPN - złozyłam zeznania i czekamy na decyzję prokuratury, czy podejmie śledztwo, czy jak to ma w tradycji - nie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl