Sukces misji ministrów PiS w USA

avatar użytkownika kawka

Nie zgadzam się z Nathanelem , który pisze, że „Amerykańskie media milczą. Blogowiska w kraju albo nie maja informacji albo po prostu blamaż duetu panów S (ikorski)-S(iwiec) przemilczają.” Chodzi o wizytę b. ministrów PiS – Anny Fotygi i Antoniego Macierewicza w USA.



Jak wielki sukces odnieśli oni w USA świadczy informacja na wyborczej.pl, która w swoim stylu chciałaby zdyskredytować te działania, ale mimo wysiłków – nie mogła.

„Ileana Ross-Lehtinen, republikańska kongresmanka z Florydy, to pierwszy wpływowy polityk amerykański, z którym spotkali się w Waszyngtonie wysłannicy PiS Anna Fotyga i Antoni Macierewicz (…) Ross-Lehtinen od stycznia w nowej sesji Kongresu USA będzie przewodniczącą komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów. Będzie więc jedną z najważniejszych osób w Partii Republikańskiej zajmujących się polityką zagraniczną.
Wcześniej w środę była minister spraw zagranicznych i poseł PiS spotkali się z republikańskim kongresmanem z Kalifornii, Daną Rohrabacherem. Jego wpływy w Kongresie są jednak o wiele mniejsze.
Fotyga i Macierewicz starają się przekonać kongresmanów do poparcia projektu rezolucji wzywającego do powołania międzynarodowej komisji w sprawie katastrofy, którą pod koniec kwietnia zgłosił republikański kongresman z Nowego Jorku, Peter King.
Poseł i minister powiedzieli polskim dziennikarzom, że Rohrabacher "stanowczo inicjatywę Kinga. Jednak oświadczenie kongresmana z Kalifornii po spotkaniu z polskimi gośćmi nie idzie tak daleko.

"Reprezentują oni" - pisze Rohrabacher o Fotydze i Macierewiczu - "uzasadniony niepokój narodu polskiego, że wypadek, który pochłonął życie ich przywódców, powinien zostać dokładnie zbadany i wyjaśniony. Jeżeli katastrofa prezydenckiego samolotu miała związek z premedytacją lub niekompetencją, należy to przyznać i wyciągnąć z tego wnioski. Zważywszy na historię stosunków między Rosją (w tym ZSRR) a Polską, jest wiele powodów do podejrzeń. Poza tym, jeśli błędy zostały popełnione, Rosja musi to przyznać i dopilnować, żeby je skorygowano" - napisał kongresman.
"W tym momencie zakładam, że był to albo wypadek spowodowany przez jakąś burzę albo zwykły przypadek niekompetencji, ale na pewno gotów jestem zbadać bez uprzedzeń wszystkie fakty związane z tą sprawą" - dodaje Rohrabacher.
W nocy ze środy na czwartek czasu polskiego Anna Fotyga i Antoni Macierewicz spotkali się z Polonią w parafii Matki Boskiej królowej Polski w Silver Spring na przedmieściu Waszyngtonu.Wezwali tam amerykańskich Polaków do wywierania presji na członków Kongresu, by poparli umiędzynarodowienie badania przyczyn katastrofy 10 kwietnia. - Przy nacisku swoich wyborców kongresmani będą zmuszeni do reagowania - powiedziała Fotyga.
Macierewicz mówił z kolei o znakach zapytania w śledztwie w sprawie katastrofy. Według korespondenta PAP poseł sugerował, że tragedia była wynikiem zamachu zorganizowanego przez władze rosyjskie(...)” - pisze „GW”.

No i widać czarno na białym, że mimo wysiłków Towarzystwa, wizyta ( która jeszcze trwa) udaje się znakomicie. Nawet, jak Graś bredzi coś o zdradzie itp. a polski MSZ stara się jak najbardziej utrudnić tę wizytę.



 

12 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Rozmowa z Antonim Macierewiczem

Czy przyjedzie pan do Nowego Jorku?
Niestety, nie będę mógł być na spotkaniu na Greenpoincie, gdyż będę akurat wtedy w Brukseli, ale wiem, że będzie to wspaniałe spotkanie.

Jak przebiegły dzisiejsze rozmowy w Waszyngtonie?
Dziś spotkaliśmy się z zespołem doradców senatora Jima DeMinta, a za chwileczkę wchodzimy do senatora Richarda Burra, a o 4 ppoł. mamy sesję z kierownictwem National Transportation Safety Board, czyli organizacji, która nadzoruje śledztwa za granicą dotyczące wypadków lotniczych, i z nimi chcemy omówić postępowanie MAK-u (rosyjskiej komisji wyjaśniającej przyczyny katastrofy – przyp. "NDz").

Wczorajsza wizyta i rozmowa z kongresmanem Daną Rohrabacherem i kongresmanką Ross-Lehtinen pokazały, jak wielkie jest w amerykańskich kręgach politycznych zrozumienie dla niepokoju Polaków. Proszę zwrócić uwagę, na oświadczenie kongresmana Rohrabachera, który wyraźnie podkreśla, że Polacy mają prawo do niepokoju. My nie przesądzamy, jaka była natura tej tragedii i mamy nadzieję, że nie nabierzemy przekonania, że to był spisek. Ale wiemy na pewno, że wina leży po stronie kontrolerów lotu, którzy fałszywie naprowadzali samolot na śmierć – być może byli niedysponowani, być może było to niechlujstwo – nie formułujemy żadnych tez na temat ich działania. Ale takie to działanie było i to musi rodzić konieczność obiektywnego śledztwa i wyjaśnienia, a nie oddawana w całości sprawy w ręce rosyjskie, bo po prostu to jest strona zainteresowana. My potrzebujemy niezależnego sądu, i to kongresman ujął w swoim oświadczeniu.

Jak pan odnosi się do słów szefa MSZ, że państwa wizytą w USA czuje się upokorzony?
Nie chcę komentować tego, co powiedział minister Sikorski, bo to świadczy o kompletnym niezrozumieniu sytuacji, w jakiej znalazła się Polska.

Czy zwracaliście się o pomoc do polskiej ambasady w Waszyngtonie?
Mieliśmy spotkanie z ambasadorem Robertem Kupieckim, przekazaliśmy też wcześniej podpisy pod apelem premierowi Donaldowi Tuskowi i prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu – więc oni wiedzieli, że my tutaj będziemy. Na pewno mogę powiedzieć, że nasza wizyta jest uzgodniona z prezydentem i z mojej strony także z marszałkiem Sejmu Grzegorzem Schetyną.

http://www.dziennik.com/news/metropolia/15560

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Kaczyński o Smoleńsku:


www.wpolityce.pl

Jak
informuje Polskie Radio, Jarosław Kaczyński uważa, że misja Anny Fotygi
i Antoniego Macierewicza w Stanach Zjednoczonych spełniła swoją rolę.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kawka

3. @maryla

Jest dobrze, ale Towarzycho już pewnie myśli nad jakimś niusem. Przypominam to, co się działo chyba dwa dni temu, gdy medialni funkcjonariusze obwieścili, że Kong nie ma czasu spotkać się z Fotyga i Macierewiczem a w ogóle, to spotkają się chyba tylk z Polonią w Kościele.

avatar użytkownika Maryla

4. @kawka

wyszydzali i straszyli zdradą. Motaja się od ściany do ściany.
Rzecznik rządu, minister SZ.

A TU:

"Czy zwracaliście się o pomoc do polskiej ambasady w Waszyngtonie?
Mieliśmy spotkanie z ambasadorem Robertem Kupieckim, przekazaliśmy też wcześniej podpisy pod apelem premierowi Donaldowi Tuskowi i prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu – więc oni wiedzieli, że my tutaj będziemy. Na pewno mogę powiedzieć, że nasza wizyta jest uzgodniona z prezydentem i z mojej strony także z marszałkiem Sejmu Grzegorzem Schetyną."

kto KŁAMIE? nie sądzę, aby Macierewicz, nie musi.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kawka

5. @Maryla

Marszałek Sejmu MUSI być poinformowany o takiej wizycie - jest "pracodawcą" posłów i tego wymagają procedury. A ja proszę pana ambasadora, by ujawnił CAŁĄ korespondencję dotyczącą wizyty b. ministrów PiS. Bo coś mi się wydaje, że paru panów z rządu będzie miało czerwone uszy i baaaardzo długie nosy.

avatar użytkownika Maryla

6. kawka :) mają stringi na uszach !

Tutaj info na Frondzie:
http://www.fronda.pl/news/czytaj/sukces_misji_fotygi_i_macierewicza

A tu reakcja amerykańska:
Was April 10 incident a presidential assassination plot?
'Treasonous' opposition leaders come to U.S. asking for probe

http://www.wnd.com/index.php?pageId=229869Thursday

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Nathanel

7. Nie mamy sie co niezgadzac !

Prosze przeczytac co napisalem. AMERYKANSKIE MEDIA> wyborcza.pl to Bogu dzieki nie portal amerykański. Jak na razie nie ma notek o tym spotaniu nawet na stronach obydwu wymienionych osob z Kongresu. Pojawia sie zapewne jutro.
Natomiast kilka polskich anglojezycznych "sajtow" ujada jak moze , aby zdyskredytowac sukces PiS m.inn: www.thenews.pl,www.warsawvoice.pl,www.krakowpost.,i inne.
Natomiast mainstreemowe media milcza, ale w zasadzie milcza nawet kiedy wizyte sklada premier czy prezydent z Polski ( poza krotkimi migawkami).To norma choc nienormalne bo widzialem wywiady z ministrami panstw bylego CCCP.
Tak wiec ja, raczej sie nie pomylilem.
Media w USA lekcewaza Polske od dawna. Wyjatek stanowil wypadek smoleński oraz wieksze wypadki mi katastrofy.Nie informuja tylko o mkatastrofie rzadow PO.

avatar użytkownika kawka

8. @Nathanel

Chodziło mi o to, że mimo tego całego ujadania sfory, sprawa została w miarę nagłośniona i są spore sukcesy biorąc pod uwagę fakt, że pojechali "tylko" poseł i była minister (nawet nie parlamentarzystka) a nie przedstawiciele obecnego rządu. Aha, w "GW" pisał korespondencję USA chyba Bartosz Węglarczyk ( w "RZ" też już jest) więc myślę, że zrobili to częściowo na podstawie amerykańskich mediów. Pozdrawiam.

Ostatnio zmieniony przez kawka o pt., 19/11/2010 - 03:36.
avatar użytkownika Nathanel

9. Pytanie Kushnera do Grasia jest bezcenne

" Co macie do ukrycia?"

avatar użytkownika Nathanel

10. Przelecialem kanaly informacyjne w TV

na razie cicho.
Dobrze , ze gdziekolwiek indziej niz w Blogmedia ida pozytywy tej wizyty.
Tak czy inaczej pomatolkom bedzie wstyd w Waszyngtonie sie pokazac. Bowiem nawet jesli z roznych wzgledow oficjalnie cisza wiadomosc sie rozeszla.Asmus nie pomoze.

avatar użytkownika kawka

11. @Nathanel

"Nadpiłowane skrzydło" (Graś w radiu Zet)

avatar użytkownika kawka

12. I z ostatniej chwili

Fotyga i Macierewicz odwiedzili w czwartek także amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Transportu (ang.skrót: NTSB), gdzie rozmawiali o katastrofie pod Smoleńskiem.

"Przyjęło nas całe kierownictwo tej agencji. Wskazano ze zdziwieniem na to, że w Polsce rodziny nie dowiadują się w sposób dostatecznie precyzyjny i wczesny o ustaleniach MAK (rosyjskiej agencji bezpieczeństwa lotnictwa - przyp.PAP). Wskazano, że jest zwyczajem i procedurą, że rodziny z wyprzedzeniem są informowane szczegółowo o wynikach postępowania. Podkreślono też, w związku z oświadczeniem pana Millera, że z żadnym państwem trzecim amerykańska agencja nie konsultuje i nie ustala żadnych informacji ani postępowań" - powiedział poseł.

"Ustaliliśmy także, że po opublikowaniu ostatecznej wersji MAK-u będziemy raz jeszcze rozmawiali z przedstawicielami tej agencji (NTSB - przyp.PAP)" - dodał.