Prof. Żaryn: Brak nam dziś autorytetów. Musimy pielęgnować pamięć o kard. Wyszyńskim (fronda)

Wiadomość o przyspieszeniu beatyfikacji kard. Wyszyńskiego jest wspaniała, ale nie uważam, żeby to tempo było spowolnione. W historii Kościoła wiele było procesów, które toczyły się przez wieki – mówi prof. Jan Żaryn.

Wiadomość o przyspieszeniu procesu beatyfikacyjnego kard. Stefana Wyszyńskiego to wspaniała wiadomość nie tylko dla mnie, ale mam nadzieję, że dla wszystkich Polaków, i to z kilku powodów. Dla katolików prymas Wyszyński to niewątpliwie wielka i spiżowa postać Kościoła, zarówno polskiego jak i powszechnego. Natomiast dla pozostałych niewierzących osób, mam nadzieję, że może to być autentyczny autorytet. To człowiek, który walczył o przetrwanie narodu polskiego w bardzo trudnym okresie zderzenia wielkiego dziedzictwa polskiego i spuścizny historycznej z komunizmem. Z komunizmem, który miał na celu zatomizowanie społeczeństwa polskiego i jednocześnie likwidację naszej odrębności, wspólnotowości.

Ideologia ta była groźna nie tyle dla budowania czegoś nowego, co niszczenia tradycji. Największym zagrożeniem związanym z komunizmem była destrukcja. Kościół zaś pod wodzą prymasa Wyszyńskiego niewątpliwie spełnił funkcję gwaranta naszej narodowej suwerenności.

Nie uważam, żeby w tej chwili można było mówić o jakimś wielkim spowolnieniu tempa beatyfikacji kard. Wyszyńskiego. W historii Kościoła było wiele procesów, które toczyły się nawet przez wieki, a nie przez lata, dlatego nie stawiałbym tutaj tezy o jakimś dramatycznym spowolnieniu tej procedury. To po stronie ludzkiej jest taka niecierpliwość, jesteśmy przyzwyczajeni, że coś ma być już, teraz, natychmiast. Kościół nie ma takiej strategii patrzenia na ziemskie bytowanie.

Natomiast niewątpliwie dla Kościoła warszawskiego po szczęśliwie zakończonym procesie beatyfikacyjnym ks. Jerzego Popiełuszki, sprawa kard. Wyszyńskiego zdaje się być teraz kwestią priorytetową.

Brakuje nam dziś autorytetów, w których widzielibyśmy wzorce do naśladowania. Nie ma dziś postaci, które byłyby godne umieszczenia w panteonie obok Jana Pawła II czy kard. Wyszyńskiego, stąd tym bardziej powinniśmy pielęgnować dziś pamięć o tych dwóch wielkich mężach Kościoła.

not. eMBe

http://fronda.pl/news/czytaj/zaryn_brak_nam_dzis_autorytetow_musimy_pielegnowac_pamiec_o_kard