Samorząd gdański buduje lub chce budować kościół lub kościółek - komentarz na "gorąco"

Biskup Głódź proponował samorządowi gdańskiemu wybudowanie olbrzymiego kościoła (4 tysiące miejsc) w jakimś tam miejscu. Przekazał nawet projekt budowli sporządzony przez włoskiego architekta. Inwestycja miałaby kosztować 48(?) mln euro. Jednocześnie biskup nie kryje, że na terenach, gdzie miałby zostać postawiony kościół, zależy mu nie mniej niż na samej budowli. A o te tereny – jak wynika z kontekstu informacji – prowadzony jest jakiś spór. Władze Gdańska nie przyjęły jednak propozycji biskupa, bo wprawdzie zamierzały czy też zamierzają pobudować w tamtym miejscu „świątynię”, ale ma czy też miałaby być to budowla skromniejsza… kościółek zaledwie.

Tyle informacji zasłyszanych, a teraz moje wnioski, a właściwie wniosek.

Władze Gdańska powinny zająć się budowaniem mieszkań raczej, niż kościołów, bo kościoły to bardziej domena… no właśnie.

Jestem jednak pewien, że budowanie kościołów nie jest pierwszoplanowym zadaniem stawianym samorządom; zarówno przez ustawy, jak i mieszkańców.

 83625