Przewodnia siła IIIRP
kryska, pt., 12/11/2010 - 17:29
IIIRP postkomunistyczna sama nie da rady.
Musi mieć swego wielkiego Brata.
Mieliśmy już patrona sowieckiego, teraz kolej na europejskiego.
Była PZPR, przwodnia siła PRLu, o czym zapisane było w Konstytucji.
Owa przewodnia siła narodu sciśle związana była z przewodnią siłą Związku Radzieckiego.
PZPR bez Wielkiego Brata w Moskwie byłaby jak ryba bez wody.
Nie wiedziałaby jak płynąć, z kim i dokąd.
Dzisiaj przewodnią siłą narodu i IIIRP jest Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska z jedynie słusznym wodzem - Donaldem.
Ale i ona woła o wsparcie, o pomocną dłoń, tym razem do Jewropy.
I zrozumiał to gajowy.
Okazał się, że jest nie tylko mężem żyrandoli ale "wielkim" Polakiem, a jeszcze większym jewropejczykiem.
Na wskroś postępowym i nowoczesnym, co jest trendy i cool w IIIRP.
IIIRP potrzebuje przodowniczej siły, która wskazywałaby jej i jej przywódcom kierunki działania, by Niemcy i Francja rosły w siłę w UE.
IIIRP potrzebuje dyrygenta jak to niegdyś było w czasach słusznie minionych.
Myśleliśmy, że to se ne wrati.
Ale wraca.
I będziemy wdzięczni gajowemu, kiedy swój "genialny" pomysł wprowadzi w życie.
Prezydent chce wpisać UE do konstytucji
Do Sejmu trafi projekt zmian w konstytucji wiążący się z członkostwem Polski w Unii Europejskiej - zapowiedział prezydent Bronisław Komorowski.
Prezydent wyjaśnił, że zaproponuje przepisy, które będą uwzględniały nasze członkostwo w UE, jak i zaakceptowanie przez Polskę wejścia w życie Traktatu Lizbońskiego.
- Są to przepisy, które mają z jednej strony potwierdzić nasze członkostwo w UE i odbić to w konstytucji, ale również przepisy, które mają ułatwić implementację Traktatu Lizbońskiego w praktyce funkcjonowania - powiedział.
Poinformował, że w projekcie znajdą się też przepisy, które mają ułatwić Polsce uczestniczenie w pogłębieniu procesu integracji europejskiej, ze szczególnym uwzględnieniem zapisu dotyczącego Narodowego Banku Polskiego, w perspektywie wejścia naszego kraju do strefy euro.
- Jest to propozycja rozdziału w konstytucji, którego niewątpliwie zabrakło, ze względu na to, że Polska przyjęła konstytucję przed wejściem do Unii Europejskiej, a dzisiaj ma coraz dalej idące aspiracje - stwierdził.
Ten projekt - mówił prezydent - można określić jako "Polska w Europie".
A ja powien, że to będzie Europa w IIIRP.
Tylko kto zastąpi dyrygenta Breżniewa?
Geniusz - ten gajowy, herbu zakuty łeb.
Nikt by tego nie wymślił.
Będzie to wiekoPOmne dzieło stróża żyrandoli i zapisze je złotymi zgłoskami cynglownia z Czerskiej.
Aż strach się bać co obwieści jutro.
Jaki Prezydent, taka i orkiestra i taki dyrygent.
http://www.rp.pl/artykul/563064_Prezydent-chce-wpisac-UE-do-konstytucji.html
- kryska - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
napisz pierwszy komentarz