Ossów

avatar użytkownika Andrzej Wilczkowski

Pomnik na mogile OFIAR wojny.

Tak to interpretuje ostatnio pan Kunert. W swoim liście do burmistrza Mikulskiego napisał:


"hołd OFIAROM okrutnej wojny rozpętanej przez reżim bolszewicki"

Starając się jak najprzychylniej podążać za tropem myślenia pana doktora habilitowanego – jak rozumiem doktora w dziedzinie działań bieżącej polityki - doszedłem do przekonania, że chodzi tu o to, iż żołnierze bolszewickiej armii byli po prostu ofiarami systemu i musieli niewolniczo wykonywać rozkazy zwierzchników.

Taka wykładnia jest mi znana. W młodości . po II wojnie słyszałem wielu, którzy się tak tłumaczyli również w Norymberdze.

Tak oczywiście być mogło. Już podczas wojny północnej w XVIII w, car Piotr I wprowadził dożywotnią służbę wojskową, co rzeczywiście czyniło z żołnierza – niewolnika.

Sytuację rosyjskiego żołnierza opisywał również Mickiewicz w Reducie Ordona „ale sypią się wojska, których bóg i wiara jest car! Car gniewny – umrzem – rozweselim cara.”

Podobnie myślący żołnierze tłumili później powstanie styczniowe, a również i inne nasze zrywy niepodległościowe.

Mam pomysł dla pana Kunerta.

To nie ważne, że tak naprawdę nie wiadomo, kto w tej mogile leży – czy większość to wyznawcy ideologii komunistycznej – czy jej zdecydowani przeciwnicy. Czy szli w pierwszej linii popędzani knutem czy zachęcani możliwością obłowienia się w Warszawie. Wiadomo, że mieli na sobie angielskie mundury i że przy jednym znaleziono medalik. Może zbyt pochopnie – jak na doktora habilitowanego pan K. doszedł do wniosku – że to ofiary sowieckiego reżimu, które mniej więcej od Berezyny w dobrym zdrowiu i w – zapewne podarowanych im – angielskich mundurach, rozbijając po drodze liczne punkty oporu polskiej armii doszły aż na przedpola Warszawy, w celu – jak sądzę – pogłaskania po główkach polskich dzieci.

Jeżeli pan K. Rzeczywiście doszedł do takiego wniosku powinien poradzić swojemu mocodawcy – czyli panu prezydentowi aby delegację celebrytów przybyłą z Moskwy na odsłonięcie pomnika powitał słowami: „żołnierz rosyjski od wieków był niewolnikiem i robił wszystko to co mu kazano. My nie chcemy zabijać tych nieszczęsnych ludzi. Obiecujemy więc, że nigdy nie będziemy się bronić przed rosyjską armią.”

A potem… to już tylko rozwiązać wojsko polskie i poczekać.

PS. Te bagnety to bym jednak zostawił, natomiast optuję za usunięciem krzyża, bo to z całą pewnością nie była wojna kościoła prawosławnego z kościołem katolickim, mimo że jeden z krasnoarmiejców miał medalik, a dokładnie przeciwko niemu biegł ksiądz Skorupka z krzyżem w ręku.

Panie dr hab. Symbole w historii mają swoją wymowę, a pan się w tym gubi jak student I roku.
W co się pan wpakował?

AW

8 komentarzy

avatar użytkownika spiskowy

1. @ Andrzej Wilczkowski

Bardzo lubie czytac panskie teksty.

Jesli zas chodzi o medalik i ofiary rezimu.
No coz.
Proponuje wystosowac pismo do Rosji, Ukrainy.
Na ich terenach polskich ofiar rezimu bolszewickiego sa setki tysiecy.
To nie byl nasz rezim.
To byl ich rezim.
Niech stawiaja nam pomniki.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika Jacek Mruk

2. Efekt dawania tytułów za masło

Takie nasunęło mi się spostrzeżenie, bo za PRL-u często dało się słyszeć tego typu wypowiedzi. Tak wygląda że Kunert , bo pan nie przechodzi mi przez klawiaturę należy do tego grona. Bo nie przypuszczam by tak za srebrnikami gonił zapominając podstaw naszej Historii.

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

3. Pan Andrzej Wilczkowski,

Szanowny Panie,

Odsłonięcie tego bardzo kontrowersyjnego pomnika w Ossowie nastąpi dziś około godziny 12.
Stawianie pomników bolszewikom, którzy chcieli zamienić Polskę w bolszewicką republikę jest wielkim cynizmem Bronisława Komorowskiego i jego sługusów.

Pod Ossowem w Legi Uniwersyteckiej walczył brat mojej Mamy.
Moim zdaniem dla najeźdźców, bolszewików by wystarczył zwykły grób, z ich symbolem narodowym gwiazdą, który to symbol ponoć dziś jest zabroniony jak hakenkreuz.

Pozdrawiam

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika yuhma

4. Autor, Jacek Mruk

Nie mogę uwierzyć, co się porobiło z Kunertem. Ilu jeszcze mądrym ludziom udzieli się w Polsce wirus bartoszewski? Czy to się roznosi przez kropelkowanie? Co za zaraza jakaś!

Pozdrawiam każdym słowem

avatar użytkownika Tamka

5. @yuhma

Kunert to pionek, musi wykonywac rozkazy z gory, a ze nie ma honoru to dziala jak mu kaza, taki gajowy i spolka.
Zalosne to wszystko i straszne. Pod plaszczykiem demokracji regularnie dziala rezim. Widac to juz az nadto wyraznie. Co z toba bedzie Polsko? Co bedzie?! T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

6. komunista prof.Nałęcz,

komunista prof.Nałęcz, obecnie główny doradca Bronisława Marii, obecnego prezydenta odsłonił i pobłogosławił w ekumneicznej modlitwie pomnik najeźdców bolszewickich.
w Wiadomościach TVP1 mówili, ze usunęli bagnety, zamiast tego są
podstawki pod znicze (było ujecie). Pokazywali jakąs starszą kobiete, co
z przejęciem mówiła, że zawsze na mogiłce sowieckiej stawiała znicz.
Pokazali też błogosławiącego popa, pana Kunerta i Nałecza.
Protestujących z transparentami nie pokazano.





w TV Trwam


http://195.94.205.211/trwam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

7. Widzialam te mogawki w tvp1 i

Widzialam te mogawki w tvp1 i jakies zdanie wymiotne nalecza - mysli, ze jest bezkarny, ale do czasu. Archiwizujmy takie informacje, beda przydatne. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika manna

8. mam nadzieję

e wszystko u Pana ok.
Prosze zerknąc do komentarzy na temat Tupolany.copyrights yasamama

Serdecznie...