Prof. Trznadel o zabójstwie Wróbla dla serwisu gover.pl.
'Nie możemy na pewno z góry przesądzać, że te wydarzenia nie są ze sobą połączone - powiedział prof. Jacek Trznadel, przewodniczący Rady Polskiej Fundacji Katyńskiej, w odpowiedzi na pytanie o możliwość powiązania zabójstwa śp. Eugeniusza Wróbla, jednego z najlepszych w Polsce specjalistów z zakresu komputerowych systemów sterowania lotem samolotów, z publikacją przez MAK raportu na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej.
- Prokuratura nie może wykluczać na wstępnym etapie śledztwa żadnej możliwości. Podobno tego zabójstwa mógł dokonać syn Wróbla. Nie wierze w to, aby ten człowiek mógł to zrobić. Tego nie mógł dokonać jeden chłopak, jeszcze z takiej rodziny. Sprawa katastrofy smoleńskiej rodzi bardzo wiele wątpliwości. Należy zwrócić uwagę na fakt, iż wiele tłumaczeń strony rosyjskiej jest nieprawdopodobnych. Taśmy niewątpliwie zostały sfałszowane. Manipulacja przy dowodach jest oczywistym faktem. Nie ma żadnych nagrań z kabiny pilotów. Przecież przed samą katastrofą musiało tam dochodzić do strasznych scen. Brak nagrań z tego tragicznego momentu. Brakuje także kokpitu samolotu, być może został podniesiony przez helikopter i uprowadzony w nienizanym kierunku. Takie rzeczy mogą brzmieć nieprawdopodobnie dla ludzi, którzy nie znają sposobów działań Rosjan - mówił prof. Trznadel w wypowiedzi dla serwisu gover.pl.'
http://www.gover.pl/gover-extra/szczegoly/guid/trznadel-zabojstwo-eugeniusza-wrobla-moze-miec-zwiazek-z-katastrofa-smolenska
http://korwin-mikke.pl/wazne/zobacz/prof_trznadel_zabojstwo_wrobla_moze_miec_zwiazek_z_katastrofa_smolenska/31202
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. No dobrze..
No dobrze, ale dopóki syn się przyznal, wskazal miejsce gdzie są zwłoki i tam są a nie ma dowodów, że ktoś mial zamiar pytać Wróbla o opinię w sprawie Smoleńska są to czyste spekulacje. Może być 1000 różnych powodow i motywow. Na dzień dzisiejszy obie wersje wydają mi sie naciągane. Inna sprawa, że jeżeli to slużby gratulować koronkowej roboty. A dokąd nie ma dowodów wychodzimy na oszolomów.