KIEDY ODLECICIE NA DOBRE?

avatar użytkownika Henryk Krzyżanowski

Rzeczywistość polskiej polityki to podwyżka podatków, lansowanie antychrześcijańskiego libertynizmu i antyrodzinnego etatyzmu, likwidacja armii, serwilizm wobec sąsiadów (w przypadku śledztwa smoleńskiego to wręcz jawne sprzymierzenie się z nieprzyjaznym mocarstwem),  totalniackie zapędy w mediach (próby niszczenia RM czy usuwanie niezależnych publicystów z TVP) –tę listę można by ciągnąć.

W zestawieniu z ponurym realem, propaganda sukcesu, której niedawną kulminacją było przemówienie premiera na konwencji Platformy 25 września wygląda jak kompletna utrata kontaktu z rzeczywistością. Młoda generacja nazywa to, jakże trafnie, odlotem.

Więc zapytam: KIEDY ODLECICIE NA DOBRE?

 -

Przed telewizor woła żona:
Chodź, zobacz – odlot robi Donald.
Patrzę, faktycznie, ach jak piknie!
Jesienny odlot. Zaraz zniknie.
 
Ale tej scenki finał marny.
Bo to był odlot… stacjonarny.
Po kilku dniach znów go zobaczę,
jak gromi w sejmie dopalacze.
 
Więc marzę: kiedyż polska jesień
odmianę losu nam przyniesie,
gdy zgranych polityków sotnię
w niebyt wyślemy bezpowrotnie?

-

3 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Henryk Krzyżanowski

" kiedyż polska jesień
odmianę losu nam przyniesie"

ofensywa październikowa Tuska wskazuje na to, że czas odlotów sie zbliża.

A ilość przecieków z materiałów rosyjskich w sprawie tragedii smoleńskiej wskazuje, że parasol ochronny sie zwija, lub tarcia u Wielkiego Brata uruchomiły lawinę, która może zasypać "Ich człowieka w Warszawie".

Dla Polski bedzie najlepiej, jak stanie sie to tej jesieni, ale wiemy z doswiadczenia, że takie dogorywające i wystraszone ciała bronią sie ostro,więc nie ma pewności.

Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Henryk Krzyżanowski

2. "Dla Polski bedzie najlepiej,

"Dla Polski bedzie najlepiej, jak stanie sie to tej jesieni" - co daj Boże, amen!

avatar użytkownika Maryla

3. coraz goręcej ?

Wniosek o rozwiązanie Presspubliki, spółki-wydawcy "Rzeczpospolitej", uzasadniono „niezadowoleniem z wyników spółki" oraz „chęcią wycofania się przedsiębiorstwa z branży medialnej."

Większość udziałów (51 proc.) Presspubliki ma od października 2006 r. brytyjska Mecom Group. Resztę akcji spółki ma PW "Rzeczpospolita", która jest jednoosobową spółką Skarbu Państwa.

„Dziennik Gazeta Prawna cytuje redaktora naczelnego "Rzeczpospolitej" Pawła Lisickiego, który jest decyzją zaskoczony i zaniepokojony:

"Z tego co wiem sytuacja finansowa spółki jest stabilna, można by powiedzieć, że nawet jest coraz lepsza, dlatego obawiam się, czy w tych działania nie tkwią jakieś motywy polityczne" – mówił „DGP" Lisicki.

Z kolei zdaniem "Presserwisu", wniosek państwowego udziałowca może być próbą zablokowania ewentualnej sprzedaży akcji przez Mecom. Inna wersja głosi, że chodzi o próbę odzyskania tytułu "Rzeczpospolita" przez Skarb Państwa. Zgodnie bowiem z umową spółki, w przypadku jej rozwiązania lub likwidacji tytuł "Rzeczpospolita" wraca do państwowego udziałowca.

Czy to czarny październik medialnego pluralizmu w Polsce? W każdym razie, sytuacja gospodarcza musi być naprawdę zła, skoro tak depnęli.

http://wpolityce.pl/view/2819/Teraz_kolej_na__Rzepe___Czy_to_czarny_pazd...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl