Antysemityzm?

avatar użytkownika kryska
Roger Waters z Pink Floydów znany jest, że uprawiał i uprawia muzyczną publicystykę. W grudniu 2009 Waters zapowiedział trasę koncertową, na której będzie grał materiał z albumu The Wall. 6 kwietnia 2010 tournée potwierdził jego manager Mark Fenwick. 12 kwietnia 2010 muzyk podał datę rozpoczęcia trasy, która zacznie się w Ameryce Północnej, a zakończy w Europie w 2011 roku. Jak było zapowiedziane trasa koncertowa Pink Floydów zaczęła się 15 września 2010r. Poczatek trasy to Kanada. Podczas światowej trasy „The Wall Live 2010/2011”, którą rozpoczął 15 września w Kanadzie, Waters wykonuje przebój „Goodbye Blue Sky”. W tym samym czasie za jego plecami na wielkim ekranie pojawia się komputerowa animacja: izraelskie samoloty zrzucające bomby w kształcie gwiazd Dawida. W ślad za nimi spadają symbole dolara. No i się zaczęło. Międzynarodowa organizacja Liga Przeciw Zniesławieniu (ADL, jeden z głównych filarów lobby proizraelskiego w Stanach Zjednoczonych oskarżyła muzyka o antysemityzm. Szef ADL, Abe Foxman wydał w związku z tym oburzeniem 25 września specjalny komunikat. Oskarżył w nim Watersa o propagowanie antysemityzmu poprzez pokazanie gwiazdy Dawida w złym kontekście. Według ALD niedopuszczalnym jest pokazanie symbolu Izraela w takim zestawieniu zdolarem. Takie zestawienie gwiazdy z mamoną jest niczym innym jak odwołaniem się Rogersa do skompromitowanego stereotypu o szczególnym powiązaniu Żydów i pieniędzy. 67-letni Waters od dłuższego czasu krytykuje politykę Izraela. Szczególnie mur budowany przez Izraelczyków na Zachodnim Brzegu Jordanu. Waters wypowiedział ją w jednym z wywiadów udzielonych w 2006 roku i prasa izraelska okrzyczała go ukrytym antysemitą. http://www.rp.pl/artykul/9102,542606.html A na Czerskiej jakoś cicho. Czyżby przeoczyli światowego antysemitę? A może wszystkie pułki skierowali na front walki z Kosciołem Katolickiem, a przegrupowanie wojska trochę trwa. Gwiazda Dawida - skąd się wzięła? W rzeczywistości nie jest znane żadne źródło, które określiłoby miejsce i czas pojawienia się heksagramu - jak mistycy nazywają gwiazdę o sześciu kątach. Wiadomo tylko, że była już używana w Indiach około roku 4000 przed narodzeniem Chrystusa. Chociaż stała się znana jako symbol judaizmu, to jednak nigdy nie należała wyłącznie do tej religii. Można ją spotkać również w sztuce muzułmańskiej i w dekoracjach wielu średniowiecznych katedr. Jak twierdzi brazylijski filozof Mário Sérgio Cortella, „heksagram zawsze był dla wielu ludów symbolem ochrony, przedstawiając jedność Nieba z Ziemią”. Tymczasem nazwa „Gwiazda Dawida” pochodzi z hebrajskiego „Magen Davi”, co dosłownie oznacza „Tarcza Dawida”. Według żydowskiej tradycji, żołnierze króla Dawida nosili na swoich tarczach heksagram, aby w ten sposób zapewnić sobie Bożą ochronę. Dopiero znacznie później, już w XVII wieku, Gwiazda Dawida została oficjalnie uznana za własny symbol przez wspólnotę żydowską z Pragi. Dwa wieki później, w 1897 r. stała się ona znakiem Światowej Organizacji Syjonistycznej. Od tej pory Gwiazda Dawida pełni w judaizmie taką rolę, jaką krzyż w chrześcijaństwie. To dlatego Gwiazda Dawida znajduje się nie tylko w synagogach i na żydowskich nagrobkach, ale również na państwowej fladze Izraela. W XX wieku symbol ten nabrał tragicznej wymowy, kiedy to naziści zmusili Żydów do noszenia na ramieniu żółtej „Gwiazdy Dawida” - znaku napiętnowania i oddzielenia poromków Izraela od reszty ludzkości. W ten sposób hitlerowcy uczynili z heksagramu narzędzie zbrodniczej polityki. http://pl.wikipedia.org/wiki/Gwiazda_Dawida

5 komentarzy

avatar użytkownika Tymczasowy

1. Krysko

Dzieki za trzy musniecia
BOSKOSCI.
A moZE ja, jako ja, jestem niewolnikiem PINK fLOYDOW?
a MOZE BEDE SIE BRONIL mOZARTEM? tO przeciez GENIUSZ!

avatar użytkownika Tamka

2. @Kryska

Dzieki za ten wpis, z 3 powodow:
1. rozpowszechnienie tematu
2. bo chodzi o Pink Floyd i plyte, ktora bardzo lubie [kiedys mialam 2 filmy, ten fabylarny i ten animowany]
3. Najwazniejsze: nareszcie ktos odwazny mowi to, co ja juz od dawna uwazam :)
T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika czarny anioł

3. Antypolonizm dozwolony !!!

Żyd – słowo zakazane
Aktualizacja: 2010-09-30 4:39 pm

W tym tygodniu najpopularniejszym niepolitycznym newsem była informacja o “Amerykaninie polskiego pochodzenia”, który wszczął awanturę na pokładzie samolotu i spowodował powrót maszyny na Okęcie. Tymczasem, jak sprawdziła Niezalezna.pl, awanturnikiem był… Żyd z paszportem jednej z republik postsowieckich.

Dla przypomnienia kilka faktów. We wtorkowe południe (28 września) z warszawskiego lotniska im. Chopina wystartował rejsowy samolot PLL LOT. Miał dotrzeć do Chicago. Nie zdążył jednak nawet opuścić polskiej przestrzeni powietrznej. Niemal natychmiast bowiem awanturę wszczął jeden z pasażerów siedzący w klasie biznesowej. Domagał się, aby razem z nim usiadł 25-letni syn, który w przeciwieństwie do ojca podróżował w klasie ekonomicznej.

- Miał najtańszy bilet – potwierdza nam osoba znająca kulisy zdarzenia.

Tłumaczenia personelu nie pomogły. Pyskówka skończyła się karczemną awanturą. Dlatego kapitan samolotu zdecydował się na powrót do Warszawy, a wrzeszczącym pasażerem zajęła się Straż Graniczna.

Dopiero po wybuchu awantury zdenerwowany mężczyzna szybko założył jarmułkę i wtedy oskarżył stewardesy o… antysemityzm. O tym także milczały 'opiniotwórcze' media z Warszawy. Nie pozwoliła im na to obowiązująca poprawność polityczna.

Informację o niecodziennym zdarzeniu natychmiast podały wszystkie możliwe media. Awanturnika określano jako „Amerykanina polskiego pochodzenia”. Niezalezna.pl dowiedziała się, że to nieprawda, bo mężczyzna posługiwał się paszportem jednego z państw zza wschodniej granicy. Nie udało nam się ustalić, jakiego. Wiemy natomiast, że do Warszawy przyleciał z Moskwy. Natomiast jego syn – z Tel Awiwu.

Na tym jednak nie koniec niespodzianek. Zgodnym chórem wszyscy przemilczeli również fakt, że mężczyzna, który zmusił pilota do rezygnacji z lotu, był pochodzenia żydowskiego. Nie wspomnieli o tym również w swoich komunikatach przedstawiciele PLL LOT. Dlaczego?

- Dla nas nie ma znaczenia jakiej narodowości, wyznania czy zawodu jest osoba kupująca bilet. Poza tym z reguły nie podajemy szczegółów o naszych pasażerach – tłumaczy portalowi Niezalezna.pl Jacek Balcer, rzecznik prasowy polskiej firmy lotniczej.

Jako pierwsi informację, że chodzi o Żyda, podali dziennikarze z Radia Chicago. Dowiedzieli się również, że dopiero po wybuchu awantury zdenerwowany mężczyzna szybko założył jarmułkę i wtedy oskarżył stewardesy o… antysemityzm. O tym także milczały „opiniotwórcze” media z Warszawy.

- Jestem pewny, że gdyby to był katolicki ksiądz, to taka informacja podawana byłaby w pierwszej kolejności. Poprawność polityczna nie pozwala jednak mówić o awanturującym się Żydzie – dodaje nasz rozmówca.

Incydent z pokładu samolotu na pewno będzie miał ciąg dalszy. PLL LOT już zapowiedział, że będzie domagał się zwrotu poniesionych kosztów. A mogą być one gigantyczne. Mówi się nawet o kwocie 100 tysięcy dolarów. Chodzi nie o tylko o zużyte paliwo, ale i inne dodatkowe opłaty.

- Trudno w tej chwili dokładnie oszacować poniesione straty. Na pewno zwrócimy się do sądu, ale teraz prawnicy pracują nad pozwem – twierdzi Jacek Balcer.

Nie wiadomo, jak zachowają się inni uczestnicy feralnego lotu. Wiadomo, że co najmniej dwie osoby zrezygnowały z ponownego wylotu do Chicago, bo nie zdążyłyby na przesiadkę do innego samolotu. Być może i oni będą domagać się jakiegoś zadośćuczynienia.

Grzegorz Broński

Za bibula.com

Czarnyanioł

avatar użytkownika czarny anioł

4. Antysemityzm

Słowo wytrych przedsiebiorstwa holocaustu - reklama.

Czarnyanioł

avatar użytkownika Jacek Mruk

5. Jak widać są na Świecie równi i równiejsi

To droga do nikąd bo takie zachowania w końcu skończą się dla nich tragicznie.
Bóg nie rychliwy , ale sprawiedliwy, co im już niejednokrotnie pokazywał. Szkoda że ci zaprzańcy nigdy nie chcą go słuchać.