Mam w dupie patriotyzm!

avatar użytkownika kryska
- Nie jestem patriotą! Mam w dupie patriotyzm! Nienawidzę patriotów! Gardzę moim krajem! - oświadczył w najnowszym „Dużym Formacie”, dodatku do „Gazety Wyborczej” rysownik Marek Raczkowski. W jednym z odcinków programu Wojewódzkiego gościem był właśnie Raczkowski i aktor Krzsztof Stelmaszyk. Wojewódzki poprosił Raczkowskiego, by ten włożył miniaturkę polskiej flagi w psie odchody. Dowcipny "intelektualista" uczynił to bez namysłu przy akompaniamencie melodii z filmu "Polskie drogi". http://www.plotek.pl/plotek/1,78649,5293624,Wojewodzki_dostal_pol_miliona_kary_za_polska_flage.html Sąd w Warszawie uznał, ze sadzanie flagi w kupę nie jest przestępstwem, a sam konediant Raczkowski zyskał uznanie w oczach gajowego Komorowskiego i otrzymał zajęcie przy kampanii wyborczej Bronka, speca od żyrandoli, kumpla WSIowych. Zaprojektował wyborczy T-shirt na potrzeby kampanii wyborczej Bronisława Komorowskiego. Oto arcydzieło Raczkowskiego - wielki Bronek buduje zgodę. Czy kandydat na prezydenta powinien korzystać z pomocy człowieka, który wsadza w kupę polską flagę? A dlaczego nie? Przecież Tusk jest premierem i to jedynie słusznym dla salonu i postkomuny, a dla niego polskość to też nienormalność. Tygodnik Znak (nr 11-12/1987), okres gdy "dumny z Polski" Donald Tusk nie musiał jeszcze udawać, na wyborczy użytek, wielkiego patrioty. Wypowiedź DT na temat "Czym jest dla mnie polskość": - Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło-ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych urojeń? Polskość to nienormalność - takie skojarzenie nasuwa mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze, wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnie ochoty dźwigać... Piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski - tej ziemi konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia, prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem.- Dla pretendenta do polskiej prezydentury "polskość to nienormalność" a losy bohaterskich pokoleń, które oddawały za tę polskość życie to "wzniosło-ponuro-śmieszny teatr". Swoje przekonanie o tym, że "Polskość to nienormalność" Tusk utrzymał także w niepodległej RP. W 1992 roku (w niespełna dwa tygodnie po wspólnym z komunistami obaleniu rządu dążącego do demontażu SBeckiej agentury) przyszły kandydat na prezydenta ogłosił, że należy wyodrębnić z granic Polski jego rodzinne Kaszuby, które powinny strać się niezależnym podmiotem politycznym. Powinny posiadać własny rząd, armię, walutę. Słowa te padły na tzw. II Kongresie Kaszubskim. http://www.naszekaszuby.pl/modules/artykuly/article.php?articleid=169 Dzisiaj IIIRP jest w rękach ludzi pozbawionych zasad, karierowiczów i hipokrytów. I popierają ich w większości tacy sami. Karierowicze, pseudobisnemeni i kipokryci, dla których Polska jest tylko lodziarnią. TAJEMNICE CHWALEBNE MARKA RACZKOWSKIEGO - Nie wyobrażałeś sobie nigdy w dzieciństwie, że wybucha wojna? Nie zastanawiałeś się, co byś wtedy zrobił? "Nie! I skończmy ten temat. Mogę powiedzieć tak: Nie jestem patriotą! Mam w dupie patriotyzm! Nienawidzę patriotów! Gardzę moim krajem! Chciałbym, żeby Polacy zawsze przegrywali w piłkę! Uważam, że Polacy są głupcami i niczego się nie uczą. Ale mówię to z miłością do nich. Bo ja kocham te babcie w beretach, tych ludzi, którzy na pogrzebie Bronisława Geremka stali z transparentem "Dziękujemy ci Boże, że już go od nas zabrałeś". Ja nie czuję do nich nienawiści, ja bym się chciał nimi zaopiekować. I tymi chłopaczkami, co ukradli z Auschwitz napis "Arbeit macht frei" i siedzą teraz w więzieniu. I tymi kibicami, dla których kibice przeciwnej drużyny to Żydzi. Przecież to przez nas oni wszyscy są tacy straszni. Przecież my cały czas chcemy o nich zapomnieć, zaprzeczyć ich istnieniu, schować ich gdzieś. My się ich wstydzimy. Te starsze panie pod krzyżem nareszcie mają poczucie, że ktoś je widzi, że ktoś się z nimi liczy. Nareszcie mają po co wstać rano." "Z całą pewnością obecność na uroczystościach w Smoleńsku dla większości osób zgromadzonych w tym samolocie była przykrym obowiązkiem. Przecież ta uroczystość nie miała walorów. Ani artystycznych, ani intelektualnych. Żadnych! Dlatego płakałem po prezydencie. Bo jesteśmy narodem, który co chwila, z własnej głupoty, zaprzepaszcza szansę na normalność." Oto polskie ELITY! To ci, którzy co rusz wyskakują niczym króliki z kapelusza na wizję i pouczają i moralizują. Nie kochają Polski, boją się ducha patriotyzmu, gardzą innymi, bo to im przeszkadza w tworzeniu nowego człowieka w IIIERP, jewropejczyka ale niekoniecznie Polaka. Bo polskość to przecież nienormalność. Jewropejskość - to jest to, to jest dla nich ten wymarzony EDEN. Ech, łza się w oku kręci. A wcześniej wystarczała im Moskwa, a wzorem dla nich był człowiek radziecki. http://www.fakt.pl/Komorowski-wynajal-skandaliste-od-kup,artykuly,73384,1.html http://wyborcza.pl/1,99505,8435583,W__Duzym_Formacie_.html

6 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. hodowla nowego człowieka sowieckiego trwa w najlepsze

.."Dzisiaj IIIRP jest w rękach ludzi pozbawionych zasad, karierowiczów i hipokrytów.
I popierają ich w większości tacy sami.
Karierowicze, pseudobisnemeni i hipokryci, dla których Polska jest tylko lodziarnią."..

drobna korekta - nie tylko dzisiaj, III RP była cały czas, z małą przerwą na rząd Olszewskiego i Kaczyńskiego, w tych samych rekach od 1944 roku.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Unicorn

2. Zwykle gdy weźmie się pod

Zwykle gdy weźmie się pod lupę życiorysy "zionących nienawiścią" do Polski i Polaków okazuje się, że dziadek był utrwalaczem, wujek czy stryjek w KPP itd...

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Tamka

3. Uwaga, proponuje akcje:

Uwaga, proponuje akcje: skladka na bilet w jedna strone dla takich jak raczkowski. Juz ja sie doloze do tych biletow i niech oni wszyscy wyjada NA ZAWSZE z tej pogardzanej przez nich, a przeze mnie ukochanej Polski! T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Beta

4. Nie wyjadą, bo tu trafili na

Nie wyjadą, bo tu trafili na koniunkturę. Połowa wyborców nadstawiła gęby do opluwania, więc są tacy co plują. Praca łatwa, dobrze płatna. Gdzie mógłby egzystować premier, którego rząd zawala wszystko w każdym resorcie, gdzie mógłby brylować Raczkowski nie umiejący rysować, serwujący wtórny, ciężki dowcip,więc nadrabiający antypolską koniunkturą? Nie ma innego miejsca, gdzie żywiciel tak hojnie nagradza pasożyta.
Chyba że Rosja. Tam nagrodą byłyby wczasy na Kamczatce.

avatar użytkownika Wojciech Kozlowski

5. Zanim pokaze sie oliwa sprawiedliwa

wyplynac musi na powierzchnie gowno.

Tak sie pocieszam, ale liberalizm moralny ma to do siebie, ze jest szansa przeogromna dla roznych meneli i cala telewizja jest pelna tego gowna i przelewa sie na ludzi. Czy przyjdzie jakies uwolnienie, jakas rewolucja?

Wojciech Kozlowski

avatar użytkownika Jacek Mruk

6. Won czerwona ciemnoto z Mojego Kraju

Przyszliście tutaj szukać dla siebie raju?
Macie diabła za skórą z Biłgoraju
Który opluwa wartości moralne i nadrzędne
Bo wpadł w nienawiści koło obłędne
Kto dzisiaj nie szanuje moralnych wartości
Ten nie zazna od nas litości
Kto kpi z naszych narodowych symboli
Dostanie w mordę bo serce mnie boli
Że takie miernoty mają czelność żerować
Na Polskiej Ziemi i ją pomstować
Won mówię to do was jeszcze
Bo jak nie to batogiem popieszczę