W Rosji Microsoft walczy z piractwem. Nie ma  w tym nic złego - piractwo wszak należy tępić. Problem w tym, że władze Rosji postanowiły wykorzyustać sytuację i pod pretekstem walki z piractwem, walczą z opozycją - zajmują ich sprzęt i oprogramowanie.

Więcej na:

http://www.dobreprogramy.pl/Microsoft-uwiklany-w-walke-z-opozycja-w-Rosji,Aktualnosc,20350.html

Zapewne jeszcze nie raz i nie dwa szczytne cele zostaną wykorzystane do walki z opozycją polityczną. Nie tylko w Rosji.