Tylko świnie siedzą w kinie

avatar użytkownika tu.rybak
Dzięki czarnowidzowi przeczytałem niebywale prosty i prawdziwy tekst Wencla. Tezy Wencla w dużej mierze pokrywają się z tezami listu Kaczyńskiego. Wencel idzie dalej, gdyż adaptuje na współczesne potrzeby reguły walki cywilnej z czasów okupacji niemieckiej.[W.Wencel, "Tylko świnie siedzą w kinie. Potrzeba walki cywilnej", wojciechwencel.blogspot.com, 7 IX 2010 r.]

Nie będę całości cytował, proszę zajrzeć do oryginału. Wśród reguł Wencla jest m.in.

Bojkot stacji telewizyjnych, rozgłośni radiowych, czasopism i dzienników jednostronnie i niezgodnie z rzeczywistością przedstawiających polskie życie publiczne (...) [źródło j.w.]

Czy to działa?

Właśnie ostatnio, stąd ten tekst, zastanawialiśmy się z A. coby było, gdyby posłowie PIS nie występowali w telewizji i prasie im samym nieprzychylnej. Jakby wyglądały rozmowy prowadzone w studio, gdyby wystepowali wyłącznie posłowie, ministrowie i eksperci PO, PSL i SLD?

Kroplą, która przelała nasza czarę goryczy była ostatnia rozmowa Olejnik z Grasiem. Biedny Błaszczak miał małe szanse, nie dość, że sam był troche zbyt uległy, to miał przeciwko sobie wiele osób, w tym prowadzącą. Po co on legitymizuje dyskusje, które z definicji są skazane na porażkę?

Jaka tu wyprawka i gdzie skórka?

Z drugiej strony sam tego słuchałem. Radia Zet nie słucham wcale, ale od czasu do czasu przełączam się na rozmowy w niedzielę rano. Z tego samego powodu, dla którego włączam TOK FM by posłuchać moich ulubienców. Podnosi mi sie adrenalina, jadąc (raczej stojąc w korku) od razu czuję się lepszy i mądrzejszy (co nie jest wielką sztuką, gdy mówi np. redaktor Wroński czy redaktorka Łaszuk).

Gazet rządowych nie czytuję, TVN nie oglądam (w ogóle rzadko oglądam telewizję). Ale codziennie robię przegląd Internetu ("Rz", Wiadomości PR, RMF, DGP i Niezależna). Rządowych bezpośrednio nie finansuję. Ale moje klikanie w strony www przekłada się na oglądalność i co za tym idzie liczbe reklamodawców.

Powinienem był przestać. Skoro się zgadzam z tekstem Wencla, to powinienem się odciąć od moich źródeł informacji. Ale boję się, że wtedy dużo stracę. Świat i wydarzenia poznaję wyłącznie za pomoca mediów. A wszystkie są tendencyjne. Oczywiście, różne są tendencje...

Wracając do apelu Wencla. Wymagania dotyczyłyby polityków (szczególnie PIS), uczciwych dziennikarzy, komentatorów i ekspertów (żeby nie występowali w mediach, o których sami mają złe zdanie) oraz konsumentów (w tym mnie samego).

Świat, w którym wystepowały wyłacznie słuszne postaci już przerabiałem. Ale miałem to szczęście, że miałem wspaniałych rodziców i nauczycieli. Były przynajmniej dwie stacje radiowe (RWE i BBC), dostęp do bibuły, książek itp. Miałem dane do samodzielnego myślenia i osądzania rzeczywistości. A jak ktoś takiego szczęścia nie ma?

Powiodłoby się, gdyby wszyscy odmówili, ale czuję, że to się nie uda.

Sam nie komentuję wypowiedzi Niesiołowskiego czy tekstów z Wyborczej. To poniżej moich zainteresowań, są jakieś granice... Ale proszę zauważyć, ile wpisów na blogach komentuje teksty z Wyborczej czy wystąpienia gadających głów z TVN? I na dodatek ile owi autorzy potrafią włożyć w to emocji lub pracy...

Jest jeszcze jeden aspekt bojkotu. Kto decyduje o tym, czy dany nadawca bądź wydawca jest jednostronny? Dla mnie już Salon24 jest przykładem Interntowej Wyborczej (z początków jej działalności) i jako taki "pluralistyczny" bardziej szkodliwy (proszę zauważyć, że takiej niepluralistycznej Trybuny to nikt już nie czyta). W związku z tym w życiu S24 nie biorę udziału, co nie znaczy, że nie zaglądam (ale rzadko).

Natomiast sam Wencel za pośrednictwem 44 czy Teologii Politycznej występuje na S24. Dodatkowo jeszcze Sakiewicz i Gazeta Polska... Mnie to dziwi.

Co oczywiście nie jest niezgodne z regułą Wencla: bo S24 nie jest jednostronny. Ale faryzejskie to bardzo. Jako przykład podam stację TVN, która pokazała "Trzech kumpli". Czyli też jest niejednostronna, prawda?

Podsumowałbym to tak. Niech zaczną politycy i publicyści wtedy i ja się dołączę. Ale nie w odwrotnej kolejności.

6 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @Rybaku ;)

"Niech zaczną politycy i publicyści " he he - wszak ich nie ma bez kolaboracji z polskojęzycznymi mediami.

ja kontynuuję prowadzony od 2007 roku , rozpoczęty na blogach w S24 bojkot GW i wszystkich pochodnych os michnikoidów - NIE KUPUJĘ, NIE PŁACĘ.

Co nie oznacza, ze mam nie czytać, co w obozie wroga knują.

ALE NIE PŁACĘ ZA TO !

Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

2. No właśnie

szkodliwe media to właśnie te "pluralistyczne". Co sączą nieprawdę wspomagając się pożytecznymi idiotami, Wallenrodami czy tp.

Szkodliwi są ci publicyści, którzy są obiektywni aż do bólu: jak źle opiszą Tuska to zaraz muszą dodać, że Kaczyński również robi błędy. I odwrotnie. Albo znajdują trzy możliwości w miejscu gdzie każdy średnio rozgarnięty widzi, że jest tylko jedna...

szkodliwi są ci politycy, którzy zmieniają poglądy jak chorągiewki, którzy de facto są z tymi, a nie z tamtymi przez przypadek, a nie z powodu przekonań...

itede itepe

Ośmielę się zauważyć, że media całkiem jednostronne nie są szkodliwe. Mają głównie swoich odbiorców, do nich adresują swoje treści. Są czytelne. I to zarówno te z lewej jak i te z prawej strony.

Jednostronne media są szkodliwe wtedy, kiedy innych już nie ma. Ale to już było...

Rybak
avatar użytkownika Maryla

3. Ale to już było...

i miało nie byc więcej, a jest i to jak JEST!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika hrponimirski

4. to jest trochę bardziej skomplikowane

bo w zasadzie trzeba by spisać sobie kto się reklamuje w tych mediach i przestać kupować produkty tych firm...

jeśli się zgodzimy, że najbogatsi biznesmeni to głównie uwłaszczona nomenklatura, to tym bardziej nie należy u nich kupować - a jak nie produkują wyrobów finalnych to prześledzić, kto korzysta z ich półproduktów - taka akcja w dzisiejszej gospodarce na pełną skalę wydaje mi się mało prawdopodobna...

zresztą na Zach. jest podobnie - czytałem że jamerykańcy oligarchowie jeszcze przed II wojną świat. zrobili zrzutkę na najbardziej wpływowe gazety... tam też są niezłe jaja w mainstreamowych mediach

co do TVN to wydaje mi się, że oni często mówią źle o SB i komunie... natomiast raczej źle nie powiedzą o WSI

*****************

teraz ogólnie

ta niejednostronność to jest tak na prawdę neutralność światopoglądowa, która powinna być naszą chlubą, bo jest zapisana w konstytucji!!! (przynajmniej tak SLD tłumaczyło ostatnio) ; ))))

tak na prawdę to jest ich tajna broń, którą wymachują od Oświecenia

avatar użytkownika Deżawi

5. Radykalne

Warto rozpropagować ten pomysł - to może być bardzo skuteczne.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Tamka

6. "coby było, gdyby posłowie

"coby było, gdyby posłowie PIS nie występowali w telewizji i prasie im samym nieprzychylnej."

No nareszcie! Ktos podziela moj poglad. Dzieki za link do Wencla, poczytam, bo to bardzo interesujace i dzieki za ten wpis. Ja jestem przekonana, ze to by zadzialalo rewelacyjnie! ale co tam ja, dotad nikt nie podzielal mojej opinii, tymbardziej sie ciesze, ze taka sie pojawila :).

Ogladam i w necie czytam "konqrencje" [na zasadzie- trzeba znac dzialania i intencje wroga], ale za to nie place! pozdr. T.

@Deżawi
Czyzbym byla radykalem? ;)

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.