Będzie pomnik, nie będzie hospicjum!!!11 [2010-08-31 11:04]

avatar użytkownika dzierzba

Usłyszałem właśnie w radiu, że zwana „polską Matką Teresą” siostra Małgorzata zaproponowała, by zamiast pomnika upamiętniającego katastrofę smoleńską wybudować hospicjum dla dzieci.

Zainteresowany szybko znalazłem wzmiankowany tekst w „Życiu Warszawy”. Faktycznie, już w pierwszym zdaniu czytamy tam:

Zamiast pomników, hospicjum dla dzieci – taki pomysł na upamiętnienie katastrofy smoleńskiej ma „polska Matka Teresa”, czyli siostra Małgorzata Chmielewska.

Zaciekawiony zerknąłem do źródła, czyli blogu Siostry Małgorzaty. Pierwsza ciekawostka - wpis ma już „kilka” dni – datowany jest na 13 sierpnia – ale to mniej istotne. Bardziej interesujące jest, że nie pada w nim ani razu słowo „zamiast”. Pojawia się ono dopiero w artykule z „Życia Warszawy”, gdzie napisano:

Zajmuję się hospicjami od lat i wiem, że w Polsce brakuje takich ośrodków – mówi nam siostra Małgorzata. – Zamiast stawiać pomniki, moglibyśmy stworzyć coś dla dzieci szczególnie potrzebujących naszej pomocy.

Możliwe więc, że Siostra Małgorzata doprecyzowała swój wpis lub, co moim zdaniem jest bardziej prawdopodobne, użyła „zamiast” w sensie bardzo potocznym chcąc tylko podkreślić, co jej zdaniem jest ważniejsze. 

Nie potrafię teraz tego tutaj rozstrzygnąć, ale też nie ma to aż takiego znaczenia.

Istotniejsze, że przekaz poszedł w świat i widz/słuchacz dowie się dzisiaj, że istnieje alternatywa: albo pomnik albo hospicjum.

To i to? Wykluczone! Opiekująca się chorymi dziećmi „Polska matka Teresa”, katoliczka chciałaby połączyć uczczenie pamięci o ofiarach z czymś dobrym i pożytecznym, jednak te oszołomy wolą nadal krzyczeć za zwykłym pomnikiem. Patrz pan, też niby katolicy, a nie chcą dla dzieciaków! Obrzydliwe!

I myślę, że w tym Przekazie Dnia właśnie to się liczy.


Filed under: dywagacje, Internet, media, polityka, Polska, społeczeństwo, słabe

3 komentarze

avatar użytkownika Marti

1. Kurcze blade, rzeczywiście nadużyto wypowiedzi, jednak

w wypowiedzi jest jednak zaakcentowanie, że pomniki nie mają sensu, w tym ten pomnik, a to broń ręki Pacewicza, tudzież innych dziwnych postaci z Wybiórczej, które robią wywiady z siostrą.
Osobiście ja uważam, że trochę niepoważne, gdybym np. miała prosić teraz rodziny ofiar, których kawałki ciał może jeszcze się leżą w błocie w Smoleńsku, o akcję zbierania pieniędzy na hospicjum.
PS1. Dzisiaj powyrzucano do śmieci krzyże i święte obrazki, zdjęcia ofiar spod pałacu namiestnika, mam pytanie, czy one trafią do ewentualnego przyszłego hospicjum, czy na wysypisko śmieci?
PS2. A czy zamiast pomnika ku czci Bolszewików czy sauny dla posłów nie powinny być finansowane akcje pomocy dzieciom?O tym nie przeczytałam w żadnej gazecie ...

Ostatnio zmieniony przez Marti o wt., 31/08/2010 - 12:16.
avatar użytkownika Jan Kalemba

2. Za komuny krzyczeli - przedszkoli nie ma a kościoły budują!

Wtedy mówiłem - budujcie przedszkola, a nam nie przeszkadzajcie budować kościołów!

Teraz powiem - budujcie hospicjum, a nam nie przeszkadzajcie wznosić pomnika!

Jan Kalemba
avatar użytkownika gość z drogi

3. "budujcie hospicja,a nam nie przeszkadzajcie wznosic pomnika"

jestem za
a wpis dotyczacy kosztow dla uczczenia pamieci boleszwikow,uwazam
za wyjątkowo trafny
ot swietny skrot myslowy na obecnych rzadzących nami "mistrzow" historii

gość z drogi