Prawo Cioska i Michnika
Według towarzysza Cioska 30 rocznica "S" to święto wszystkich! Oczywiście, że tak. Robotników i aktywu partyjnego inte...
Według towarzysza Cioska 30-rocznica "S" to święto wszystkich!
Oczywiście, że tak. Robotników i aktywu partyjnego, inteligencji knującej i inteligencji pracującej, NZS i SZSP, prześladowanych i prześladowców, działaczy opozycyjnych i SBków, gnojących i gnojonych, kopanych i kopiących, więzionych i klawiszy, mordujących i mordowanych, kata i ofiary . To święto powinno łączyć kapusiów i kapowanych, złodziei i okradzionych.
Krzywdzony po skrzywdzeniu go powinien paść w ramiona krzywdzącego i w milczeniu uszanować ból sumienia, jakiego krzywdzący doznał wyrządzając krzywdę. Bezwzględnym prawem krzywdziciela jest domaganie się aktu natychmiastowego i bezwarunkowego przebaczenia od krzywdzonego, oraz prawo do zatrzymania fantów i łupów jakie dzięki krzywdzie uzyskał - prawo Cioska i Michnika.
Tę odwróconą moralność można, a nawet trzeba uzupełnić prawem - o paradoksie - Kłopotowskiego Moralistą powinien być morderca i dziwkarz, Papież powinien milczeć. W grudniu pisałem m.in. że jest to wynalazek grzeszników, którzy w żadne inny sposób nie mogliby dostać rozgrzeszenia, wobec czego wymyślili drogę na skróty. Stworzyli z grzechu nie przeciwieństwo, ale uzupełnienie cnoty.
- nielubiegazety2 - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz