tekst Wałęsy, jaki rozsyła przy pomocy komunikatora gadu-gadu
Maryla, sob., 28/08/2010 - 22:43
„Oto oryginalny tekst Wałęsy, jaki rozsyła przy pomocy komunikatora gadu-gadu: 1980 (15-08-2010 23:40) Możesz znaleźć odpowiedzi i wyjaśnienia na wszystkie pojawiające się tu pytania i wątpliwości . Polecam tu obok ze stronie głównej , nazwy : polecane strony w tym : 1.Wota Lecha Wałęsy 2.Galeria Lecha Wałęsa w tym 11 albumów .L .Wałęsa "To było pokojowe i finezyjne zwycięstwo Polski" pod moim przewodem z poparciem milionów robotników i pracowników . Lech Wałęsa uważa, że strajki robotnicze w sierpniu 1980 r. był największym zwycięstwem w historii Polski, "- podkreślił były prezydent. Otworzyliśmy też drogę do wolności wszystkim krajom Europy środkowo-wschodniej i republikom ZSRR. I nie popełniliśmy błędów Stalina, Kim Ir Sena i Castro, tj. nie zatrzymaliśmy tej władzy dla siebie, tylko oddaliśmy ją narodowi i demokracji, przegrywając nawet siebie - powiedział legendarny przywódca Solidarności. Wałęsa pytany, dlaczego właśnie w sierpniu 1980 r. robotnikom udało się zwyciężyć, choć władza komunistyczna tłumiła wcześniejsze protesty, odpowiedział, że walka z PRL-owskim systemem odbywała się na "zasadzie prób błędów". Zaczynając strajk wiedzieliśmy, że będzie trochę lepiej niż wcześniej, bo mieliśmy już przecież jakieś doświadczenia w protestach. Ale nie zakładaliśmy, że aż tak wysoko zwyciężymy. Ja już myślałem o jakiejś szerszej walce, były rozmowy z Vaclavem Havlem w Czechosłowacji. Więc szykowała się solidarność Europy środkowowschodniej, gdybyśmy przegrali jeszcze raz w stoczni - dodał Wałęsa. Zdaniem b. prezydenta, w nieoceniony sposób do sukcesu Sierpnia '80 przyczynił się papieżJan Paweł II. Zgromadził nas w modlitwie. I tak zjednoczeni zobaczyliśmy jak nas jest dużo i daliśmy się dalej poprowadzić - zaznaczył. Wałęsa podkreślił, że podpisanie Porozumień Sierpniowych oznaczało dla niego kolejne wyzwania. Wy się cieszycie, a ja się martwię - teraz to dopiero się zacznie. Ci, którzy nieśli mnie na ramionach, będą kamieniami rzucać - powiedziałem to na koniec strajku - przypomniał. W opinii Wałęsy, w tamtym czasie także sami przedstawiciele elity rządzącej nie zamierzali już bronić do upadłego panującego w Polsce ustroju. Część komunistów, którzy byli wtedy u władzy, wyjeżdżała już na Zachód, studiowali i dobrze widzieli, jak tam wygląda życie, że ze swoim systemem przegrywają. Nie mieli specjalnie ochoty na jego obronę, już nie za bardzo chcieli się narażać, a my z tego skorzystaliśmy - powiedział były przywódca "Solidarności". Wałęsa nie wyklucza, że dla części kierownictwa PZPR strajki mogły być na rękę w usunięciu z stanowiska I sekretarza KC PZPREdwarda Gierka. Oni zawsze robili takie przetasowania za pomocą fermentu, ale zawsze mieli nad tym kontrolę i panowano nad tym, łapano za cugle - dodał. B. prezydent podkreślił, że nie miał złudzeń, że władza będzie respektować pisane ze strajkującymi porozumienia. Ja też, nauczony, w pewnym momencie zrobiłem to co oni - zrobiłem "wojnę na górze". Nie należało jej robić, bo jakieś porozumienia były, na coś się zgodziliśmy, dostaliśmy premiera i należało tak trwać. Wstydzę się tego, ale musiałem to zrobić, bo gdyby generałWojciech Jaruzelskizostał jeszcze 5 lat, toTadeusz Mazowieckimusiałby wykonać brudną robotę i nikt by nas więcej nie wybrał do żadnego parlamentu - powiedział Wałęsa. Odpowiadam kretynom takim jak Lenin Durniu Ty myślisz , że bez mojego kierowania właśnie jednoosobowego , ktokolwiek inny w tedy miał szansę poprowadzić Durniu Ty myślisz , że bez mojego kierowania właśnie jednoosobowego , ktokolwiek inny w tedy miał szansę poprowadzić walkę lepiej niż ja . Ty myślisz że w tedy kiedy było naprawdę niebezpiecznie był ktokolwiek chętny do przewodzenia . Oczywiście czym było pewniej ,czym było bezpieczniej pojawiali się w tedy chętni . Ja po pierwszej przerwie 16 sierpnia nie chciałem dalej przewodzić ,nie miałem konkurencji , nie było chętnego , nawet nikomu do głowy nie przyszło że mógłby ktokolwiek inny być na tym miejscu i dałem się uprosić . Miałem w tedy największe doświadczenie w boju i naprawdę byłem zdeklarowanym bezkonkurencyjnym . Zastanawiam 1980 (1-01-1970 0:00) się kto mógłby być lepszym i nie widzę , kto by sobie poradził i nie widzę , nawet dziś . Zapytajcie dziś ,kto mógłby być na moim miejscu w tedy i dziś może być tylko jedna odpowiedź , więc o czym mówimy . Taka jest prawda o tamtych dniach i o moim jednoosobowym przewodzeniu w tamtej walce . Miałem za sobą wierne miliony robotników i pracowników .Z wieloma działaczami miałem kłopoty ,ale poparcie milionów dyscyplinowało ich . http://www.facebook.com/profile.php?id=1046186743&v=wall&story_fbid=143701345670106 Strategia taka okazała się trafna ,właściwie wszystko co założyłem zostało osiągnięte .
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
14 komentarzy
1. Maryla
jak to zrobic, zeby text dal sie odczytac w calosci?Przeszkadza kolumna po prawej stronie. Prosze o korekte i bardzo dzieqje. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
2. daję w komentarzu całość
„Oto oryginalny tekst Wałęsy, jaki rozsyła przy pomocy komunikatora gadu-gadu:
1980 (15-08-2010 23:40)
Możesz znaleźć odpowiedzi i wyjaśnienia na wszystkie pojawiające się tu pytania i wątpliwości .
Polecam tu obok ze stronie głównej , nazwy : polecane strony w tym :
1.Wota Lecha Wałęsy
2.Galeria Lecha Wałęsa w tym 11 albumów .L .Wałęsa
"To było pokojowe i finezyjne zwycięstwo Polski" pod moim przewodem z poparciem milionów robotników i pracowników .
Lech Wałęsa uważa, że strajki robotnicze w sierpniu 1980 r. był największym zwycięstwem w historii Polski, "- podkreślił były prezydent.
Otworzyliśmy też drogę do wolności wszystkim krajom Europy środkowo-wschodniej i republikom ZSRR. I nie popełniliśmy błędów Stalina, Kim Ir Sena i Castro, tj. nie zatrzymaliśmy tej władzy dla siebie, tylko oddaliśmy ją narodowi i demokracji, przegrywając nawet siebie - powiedział legendarny przywódca Solidarności.
Wałęsa pytany, dlaczego właśnie w sierpniu 1980 r. robotnikom udało się zwyciężyć, choć władza komunistyczna tłumiła wcześniejsze protesty, odpowiedział, że walka z PRL-owskim systemem odbywała się na "zasadzie prób błędów".
Zaczynając strajk wiedzieliśmy, że będzie trochę lepiej niż wcześniej, bo mieliśmy już przecież jakieś doświadczenia w protestach. Ale nie zakładaliśmy, że aż tak wysoko zwyciężymy. Ja już myślałem o jakiejś szerszej walce, były rozmowy z Vaclavem Havlem w Czechosłowacji. Więc szykowała się solidarność Europy środkowowschodniej, gdybyśmy przegrali jeszcze raz w stoczni - dodał Wałęsa.
Zdaniem b. prezydenta, w nieoceniony sposób do sukcesu Sierpnia '80 przyczynił się papieżJan Paweł II. Zgromadził nas w modlitwie. I tak zjednoczeni zobaczyliśmy jak nas jest dużo i daliśmy się dalej poprowadzić - zaznaczył.
Wałęsa podkreślił, że podpisanie Porozumień Sierpniowych oznaczało dla niego kolejne wyzwania. Wy się cieszycie, a ja się martwię - teraz to dopiero się zacznie. Ci, którzy nieśli mnie na ramionach, będą kamieniami rzucać - powiedziałem to na koniec strajku - przypomniał.
W opinii Wałęsy, w tamtym czasie także sami przedstawiciele elity rządzącej nie zamierzali już bronić do upadłego panującego w Polsce ustroju.
Część komunistów, którzy byli wtedy u władzy, wyjeżdżała już na Zachód, studiowali i dobrze widzieli, jak tam wygląda życie, że ze swoim systemem przegrywają. Nie mieli specjalnie ochoty na jego obronę, już nie za bardzo chcieli się narażać, a my z tego skorzystaliśmy - powiedział były przywódca "Solidarności".
Wałęsa nie wyklucza, że dla części kierownictwa PZPR strajki mogły być na rękę w usunięciu z stanowiska I sekretarza KC PZPREdwarda Gierka. Oni zawsze robili takie przetasowania za pomocą fermentu, ale zawsze mieli nad tym kontrolę i panowano nad tym, łapano za cugle - dodał.
B. prezydent podkreślił, że nie miał złudzeń, że władza będzie respektować pisane ze strajkującymi porozumienia.
Ja też, nauczony, w pewnym momencie zrobiłem to co oni - zrobiłem "wojnę na górze". Nie należało jej robić, bo jakieś porozumienia były, na coś się zgodziliśmy, dostaliśmy premiera i należało tak trwać. Wstydzę się tego, ale musiałem to zrobić, bo gdyby generałWojciech Jaruzelskizostał jeszcze 5 lat, toTadeusz Mazowieckimusiałby wykonać brudną robotę i nikt by nas więcej nie wybrał do żadnego parlamentu - powiedział Wałęsa.
Odpowiadam kretynom takim jak Lenin
Durniu Ty myślisz , że bez mojego kierowania właśnie jednoosobowego , ktokolwiek inny w tedy miał szansę poprowadzić
Durniu Ty myślisz , że bez mojego kierowania właśnie jednoosobowego , ktokolwiek inny w tedy miał szansę poprowadzić walkę lepiej niż ja .
Ty myślisz że w tedy kiedy było naprawdę niebezpiecznie był ktokolwiek chętny do przewodzenia .
Oczywiście czym było pewniej ,czym było bezpieczniej pojawiali się w tedy chętni .
Ja po pierwszej przerwie 16 sierpnia nie chciałem dalej przewodzić ,nie miałem konkurencji , nie było chętnego , nawet nikomu do głowy nie przyszło że mógłby ktokolwiek inny być na tym miejscu i dałem się uprosić .
Miałem w tedy największe doświadczenie w boju i naprawdę byłem zdeklarowanym
bezkonkurencyjnym .
Zastanawiam
1980 (1-01-1970 0:00)
się kto mógłby być lepszym i nie widzę , kto by sobie poradził i nie widzę , nawet dziś .
Zapytajcie dziś ,kto mógłby być na moim miejscu w tedy i dziś może być tylko jedna odpowiedź , więc o czym mówimy .
Taka jest prawda o tamtych dniach i o moim jednoosobowym przewodzeniu w tamtej walce .
Miałem za sobą wierne miliony robotników i pracowników .Z wieloma działaczami miałem kłopoty ,ale poparcie milionów dyscyplinowało ich .
http://www.facebook.com/profile.php?id=1046186743&v=wall&story_fbid=1437...
Strategia taka okazała się trafna ,właściwie wszystko co założyłem zostało osiągnięte .
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. "w tedy". On naprawde mysli,
"w tedy".
On naprawde mysli, ze jest krolem! :0 T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
4. Pod prąd - Anna Walentynowicz, część 1/4 - 30. rocznica powstani
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Ooo! Ten smaczny kasek
Ooo! Ten smaczny kasek zostawiam sobie na jutro, tzn na pozniej. Dzieki Maryla za bolka. T.
PS. Kiedy ty sypiasz? ;)
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
6. @Tamka :))
Marylka sypia...tak jak ja - czasami!
Ale już - dobrej nocy Wam - nocne Marki!
P.S. Tamko, ty chyba piszesz "z daleka" i u Ciebie to nie noc jeszcze/już?
Selka
7. Selka
Lublin city sie klania :), jeno ja "nocny marek" albo "sowka" jak kto woli :). Dobranoc.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
8. Jak Bozia chce kogoś ukarać,
Jak Bozia chce kogoś ukarać, to mu rozum odbiera! Pani Marylu, to już perwersja z Pani strony, puszczać teksty TW bola-jaja / wszak to ta kanalia mawia: ja zrobiłem, ja załatwiłem.... same ja, ja/.
Uśmiech i życzliwość, ułatwiają życie!
9. adsenior
ahahaha...ale mnie pan robawil. Pozdr. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
10. Ja ocenę bola zrobiłem w
Ja ocenę bola zrobiłem w innym miejscu, na Blog24. Kanalię i "mądrego inaczej", obecny nierząd stawia na cokoły, a tu mierzwa ludzka samoistnie ciąży do stanu równowagi, spadając na ziemię, szkoda tylko, że na cztery łapy!
Uśmiech i życzliwość, ułatwiają życie!
11. Anna Walentynowicz matka Solidarnosci,zawsze" pod prąd"
"prawda przebiła sie po 65 lata"
Pani Anno,Matko Solidarnosci,zostawiłaś nam TESTAMENT do wykonania
TY ,wierna Polsce do konca
wierna i lojalna.........
gość z drogi
12. @Marylko
Dziękuję za przypomnienie tego wywiadu z Anną Walentynowicz!!!
DO WSZYSTKICH!!! - KONIECZNIE TRZEBA GO OBEJRZEĆ!!! (i przeczytać ksiażkę... będziecie mieli setki tematów do rozwinięcia na blogu)
Pozdrawiam
pzdr
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
13. Krzysztofjaw :) potwierdzam.......
przepraszam,ale przyrownam Ją do Nowgo Polskiego Elementarza.......
Taki Polski Niezbędnik,na dodatek przepieknie wydany........
nie załujmy tych pieniedzy,bo jesli,ktoryś "młody" zajrzy do NIEJ,to juz wypiekami zostaje
do
ostatniej strony.....:) widziałam TO naocznie :)
gość z drogi
14. @Krzysztofjaw
Jaką książkę? Cenckiewicza o Walentynowicz?
Pozdrawiam.
"Większość ludzi jest zbyt ostrożna, żeby nabrać się na prawdę." Hugo Steinhaus