Panie Prezydencie..

avatar użytkownika Nico031

Panie Prezydencie Piszę list od rana
I nie da się ukryć w zbyt późnej już chwili
Powiem bez ogródek Nie kochałem Pana
Bo mi poznać Pana wręcz nie pozwolili

Znałem Pana dotąd pośród innych twarzy
Co czasem z gazety, czy z telewizora
Spoglądały na mnie dalekie obrazy
Obojętne przyznam i takie jak wczoraj

Jak w każdej kampanii padały znów słowa
Puste pomyślałem, scenariusz już znany
Trzeba było śmierci, by zweryfikować
Żeś był PATRIOTĄ... i już Cię nie mamy

Trudno pisać dzisiaj do Ciebie przez światy
Niech Ci Pan pozwoli tę miłość zobaczyć
WIELKI PREZYDENCIE !! w słowach składam kwiaty
Tak musiałem zrobić, by sobie wybaczyć

I choć późno nieco, niech ta myśl urwana
Wyrazi me smutki zawstydzone teraz
PANIE PREZYDENCIE - Będę Kochał Pana
..................pomodlę się nieraz

(znaleźione w sieci)

3 komentarze

avatar użytkownika gość z drogi

1. "Panie Prezydencie Piszę list od rana............."

moze przeczytasz ten piekny LIST znaleziony w sieci i patrząc na nas
z błekitnej chmurki,
moze się wzruszysz
i powiesz swej wiernej Małżone,Marylko
a jednak kochaja nas i pamietają

gość z drogi

avatar użytkownika Joanna K.

2. Jestem pewna, ze TERAZ wie, patrzy na nas

i wie, ze tęsknimy, ze pamiętamy - tak ciężko myśleć, że znów kochaliśmy za mało i stale za późno.

Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.

                              /-/ J.Piłsudski

avatar użytkownika joanna

3. Ucisz serce

joanna