Prezydent Lech Kaczyński na zjeździe Solidarności

avatar użytkownika polityczni

Wystąpienie prezydenta Lecha Kaczyńskiego podczas otwarcia zjazdu Solidarności w Wadowicach.

10 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. właściwy człowiek na właściwym miejscu

Lech Kaczyński stoi tam, gdzie stał w 1980 roku, po drugiej stronie stało ZOMO z Jaruzelskim i Kiszczakiem.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Emisariusz IV RP

2. A jest wojt tu plik audio czy nie ma?

Ciszę słyszę, to najlepsze przemówienie Prezydenta od dawna ;) Opera 9.6 mnie zawodzi... po aktualizacji! W IE dźwięk jest.
avatar użytkownika polityczni

3. u mnie jest dźwięk - a może

u mnie jest dźwięk - a może ma Pan wyłączone głośniki ps dźwięk prezydenta słyszę z portalu nie tylko z kompa - pozdro
avatar użytkownika Emisariusz IV RP

4. II Solidarność to temat BOLESNY ze wględu na to co robię też

A przecież wspieram Mirka Domińczyka, który zakłada stowarzyszenie z ikon I SOLIDARNOŚCI niesłychanie CIĘTEJ na obecny związek zawodowy NSZZ Solidarność. Po dwóch dekadach III RP te animozje nie gasną, a rosną. Tylko czy można mieć żal do ludzi w wieku 36 lat, którzy w 1989 poszli po szkole zawodowej do pierwszej pracy, zapisali się do "Solidarności" takiej jaka była po 1989? To muszą ludzie Domińczyka zrozumieć, nie można się obrazić na historię, na mijający CZAS, nie wolno mieć żalu do tego pokolenia i MŁODSZEGO. Miejmy pretesje do bolka, do Lisa, Borusewicza itd Miejmy żal do tych co poszli na budowanie półreżimowej Solidarności po 1986. Oni stanowili kadry OKP, układów III RP. O ile Mirek jest zdolny do dialogu z tą nową solidarnością 35 latków (zwłaszcza), to reszta IKON WZZ, S, SW raczej nie. A trzeba spróbować, na pewno będzie to ku pożytkowi, urealnieniu wizji IV RP. Nie damy rady nic zrobić bez związków po naszej stronie, choćby tylko NSZZ Solidarność. To zaś bolesne dla środowiska gwiazdozbioru skrzywdzonego nieraz jeszcze w 1981 jak ANNA WALENTYNOWICZ. Ile ta Wielka Kobieta przeżyła upokorzeń od 1981 roku... i w dużej mierze przez... "solidarność", przez bolka, ludzi partii od PZPR przez ZSL, UD, KLD, UW, PD, LID, SLD. Prezydent jest między młotem, a kowadłem. Nie możemy jednak popierać takich gestów jak BOJKOT PREZYDENTA konferencji XXX lecia WZZ. To nie jest właściwe postępowanie. Uważam że był to bojkot niestety. To musiało legendy WZZ zaboleć.. Przemówienie Prezydenta trochę mnie martwi... Walczy z NACJONALIZMEM jak jakiś trockistowski lewak z SLD, LID, PO, jakże to cieszy wszelkie nasze mniejszości, na pewno Michnik też by klaskał. Jest mi BARDZO przykro, ale nie podzielam poglądów Prezydenta w zakresie NACJONALIZMU w Polsce. Jak widać jestem bliżej endecji tej z II RP, czy sprzed II RP, dla mnie wartość PLEMIENNEGO NARODU JEST BEZCENNA tak samo jak postrzeganie narodu kulturowo. Dla mnie to równie ważne, dla prezydenta nie. Co to znaczy? Ono to, że dziecko czarnoskórego itd studenta może być wspaniałym Polakiem dla mnie, dużo lepszym od Michnika pozornie białego, a tak czerwono-różowego :) Jestem nacjonalistą NOWEJ GENERACJI (od LPR odżegnuję się, nigdy ich nie wspierałem, ani innych kanap ostrzejszych idących niekiedy już naprawdę w szowinizm), Prezydent Kaczyński niestety nie jest nacjonalistą, nie rozumie jego uniwersalności, np walka z rurą Gazpromu jest NACJONALIZMEM, bo przecież ten gaz możemy sobie "s-PO-kojnie" kosmopolitycznie, rynkowo kupić od Niemców przez Szczecin, a nawet łącznik z morzem jak sie uprzemy, ale z węzłem, który można zawsze odciąć... Do Niemiec gaz popłynie wtedy, do nas nie. To oznacza że NARÓD POLSKI jest w poważnych tarapach, np nie sądzę żeby Prezydent vetował roszczenia żydowskie, które uchwali TUSK, PO. Jakoś nie wychodziła za PiS lustracja, dekomunizacja, chęci są, ale NIC NIE WYCHODZI, układy... ale czy tylko to jest przeszkodą? To co mówił Ojciec Rydzyk jest w dużej mierze prawdziwe - filosemita kosztem narodu polskiego, poprawność do bólu, nadgorliwość, uległość do środowisk żydowskich. Te cechy w Prezydencie Kaczyńskim (w jego środowisku) musimy piętnować, bo nam zafunduje taką II kadencję że 100 lat będziemy to prostować. Nacjonalizm polski dla POLAKÓW nie jest złem!!! Nie jesteśmy Abchazami, Osetyńczykami, Albańczykami, już nie wyrzynamy mniejszości (Jaćwingowie, Prusowie) od czasów Piastów! To do nas świat powinien równać, nie my do nich, wokół sami RZEŹNICY NARODÓW!!!
avatar użytkownika Maryla

5. patriotyzm

Prezydent mówil o patriotyzmie. A Emisariusz słuchał chyba nie tego , co komentuje. Proponuje odsłuchać - jest w zasięgu oka i ucha.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Emisariusz IV RP

6. Prezydent wiele razy mówił o nacjonalizmie, rzekomo to ZŁO ZŁA

Słuchałem całości, a Ty? :) On pojęcia nie ma o tym czym jest patriotyzm NARODOWY. Niestety. Proponuję się nie kopać, ale przyjąć protokół rozbieżności w tym akurat temacie. Mam swoje poglądy, Ty Marylo swoje, nie musimy się zgadzać w 100%, starczy 99% :) To jest ten 1%
avatar użytkownika kontrrewolucjonista

7. Emisariusz

Obawiam się że to pan nie bardzo wie co to jest nacjonalizm i nie odróżnia go od patriotyzmu, militaryzmu czy imperializmu. Nacjonalizm jest w swych korzeniach lewicowy i rewolucyjny a=i taka też była początkowo endecja ("postępowa" i antyklerykalna). Mieszają się panu różne pojęcia jak w garnku.
avatar użytkownika Emisariusz IV RP

8. Przeciwnie - nacjonalizm jest jak sól, zawsze na słono soli

Solić można różne potrawy. Może być francuski nacjonalizm lewicy, a może być AD 2008 polski nacjonalizm obronny PRAWICOWY, patriotyczny, cywilizowany. Nie namawiam konserwatystów do zmiany poglądów :) Nie urobicie mnie też przesadnie, choć ulegam wpływom konserwatywnym z każdym rokiem bardziej. Nie chcę importować ideologii, ale ją tworzyć, ale podam hasło http://pl.wikipedia.org/wiki/Narodowy_konserwatyzm To może być łącznik między nacjonalizmem, a konserwatyzmem w Polsce. My nie możemy iść w kosmopolityzm, Europa Katolicka staje się fikcją, trzeba się oprzeć na kanwie NARODU bardziej, to pozwoli przetrwać do lepszych czasów, o ile one nadejdą... Nie czułem optymizmu u Prezydenta Kaczyńskiego w Wadowicach, a On wie dużo więcej niż my o KRYZYSIE ŚWIATOWYM, który puka do Polski. W Polsce jako narodowo-konserwatywne stowarzyszenie autoidentyfikuje się Organizacja Monarchistów Polskich. http://pl.wikipedia.org/wiki/Organizacja_Monarchistów_Polskich Organizacja Monarchistów Polskich (OMP) - skrajnie prawicowa, tradycjonalistyczna i kontrrewolucyjna organizacja powstała we Wrocławiu 16 listopada 1989 roku. Funkcję prezesa nieprzerwanie piastuje politolog Adrian Nikiel. Ponadto w skład władz statutowych organizacji wchodzą aktualnie Zbigniew Polit (od 1997 Wiceprezes) i Norbert Wójtowicz (od 1999 Strażnik Praw). Liczba członków OMP szacowana jest na około kilkudziesięciu działaczy skupionych głównie w oddziałach: wrocławskim, warszawskim i lubelskim. Na czele oddziału lubelskiego stoi Łukasz Kluska (syn Romana Kluski). Dewizą OMP jest: Bóg, Rodzina, Ojczyzna, Wolność, Własność, Sprawiedliwość. Członkami honorowymi OMP są Jacek Bartyzel i Tomasz Gabiś. Organizacja Monarchistów Polskich Lider Adrian Nikiel Data założenia 16 listopada 1989 Ideologia polityczna monarchizm, konserwatyzm, nacjonalizm, tradycjonalizm katolicki, kontrrewolucja Program polityczny OMP odwołuje się myśli przedwojennych konserwatystów i częściowo endecji 10 lipca 2005 przedstawiciele Lubelskiego Oddziału Organizacji Monarchistów Polskich i Klubu Zachowawczo-Monarchistycznego podpisali deklarację o współpracy[2]. http://www.omp.lublin.pl/dokumenty_i_oswiadczenia.php http://www.omp.konserwatyzm.com.pl Organizacja Monarchistów Polskich powstała 16 listopada A.D. 1989 we Wrocławiu. Prezesem stowarzyszenia jest Adrian Nikiel. Funkcję viceprezesa pełni Zbigniew Polit. Sytuujemy się na skrajnej prawicy ruchu monarchistycznego w Polsce. Spośród polskich partyj politycznych najbliżej nam jest do Unii Polityki Realnej, współpracujemy także z bliskimi ideowo działaczami polskiego Obozu Narodowego. Jesteśmy otwarci na współpracę ze wszystkimi środowiskami autentycznej Prawicy. Od maja A.D. 1992 wydajemy pismo narodowo-konserwatywne "ROJALISTA - Pro Patria". Prócz tego opublikowaliśmy dwie książki Adriana Nikla: "Narodowy konserwatyzm" (1996) i "Głos skrajny" (1998), a także broszury Norberta Tomczyka "Demograficzne skutki aborcji w Polsce" (1992) i Norberta Wójtowicza "Wielki Mistrz w walce z Kościołem" (2000). Naszymi ostatnimi publikacjami są prace Norberta Wójtowicza pt. "<<Żydomasoneria>> w propagandzie publicystyki II Rzeczypospolitej" oraz "Organizacja Monarchistów Polskich jako przejaw młodzieżowej skrajnej prawicy (1989 - 1998)". Nowe publikacje w przygotowaniu. PS. Przydałby się nam w BlogMedia24 niejaki... Łukasz Kluska - prezes Organizacji Monarchistów Polskich w Lublinie Da się zrobić? Kto ma z NIM KONTAKT?
avatar użytkownika kontrrewolucjonista

9. Emisariusz

To nie wiedziałem że Kluska ma aż tak prawicowe poglądy że jego syn jest monarchistą i kontrrewolucjonistą. Masonerii konserwatyści nie znosili i ją zwalczali na długo przed nacjonalistami.
avatar użytkownika jora

10. Pan Prezydent w dniu

Pan Prezydent w dniu dzisiejszym wystąpił z pełną klasą. Bardzo mi się podobało.Przede wszystkim dotrzymanie słowa w sprawach tak istotnych na dzień dzisiejszy. Służba Zdrowia,emerytury i renty.To pstryczek dla liberałów z PO.Ładnie podsumował całą tę partię.Taktownie na przykładzie Palikota. Aż zatarłam ręce.Jednak co profesor to profesor. Postawa jednoznaczna.Jedzie na szczyt europejski. Takiego Prezydenta im trzeba.Stanowczego i ripostującego.Będzie to dla nich nauczka być może dla niego i jego urzędu.