Gonić bolszewików z Czerskiej!

avatar użytkownika kryska
Bolszewia z GW w rozpaczy. Bolszewia z Czerskiej otulona kirem w głębokiej żałobie. Bolszewik bolszewikowi przy Czerskiej łzy ociera. Czerska bolszewia obrzuca kalumniami swoich rodaków. Bolszewicy Michnika gotowi pocałować w dupę Putina i wszystkich krasnoarmiejców niosących z sobą męczarnie, gwałty, śmierć i zniszczenia. Zatrzymali tych czerwonycb bandytów Polacy w 1920 roku, dzięki czemu czerwona zaraza nie zdołała zalać zachodniej Europy. Dzisiaj tym bandytom siejącym pożogę w 1920roku postkomuniści pod patronatem gajowego Bronka postawili pomnik. A pomniki wiadomo, to budowle KU CZCI. A więc zgodnie z obowiązującym obecnie nurtem winniśmy oddać cześc i chwałę najeżdzcom Polski, mordercom naszych braci i sióstr. To tych sowieckich najeżdzców ma uczcić wybudowny w Ossowie pomnik, nad budową którego patronat dzierżył gajowy, będąc jeszcze marszałkiem polskiego Sejmu. Ten sam gajowy, obecnie prezydent wszystkich postkomunistów, kapusiów SBeckich i agentów komunistycznych WSI, ten sam, który wykpił snajpera, który nie trafił strzałem w ś.p.Prezydenta LK. Ten sam gajowy, któremu przeszkadza krzyż i pamięć o ś.p.Prezydencie LK i 95 ofiarach katastrofy smoleńskiej. Ten samy gajowy, budujący zgodę narodową i który w tym celu odgrodził się od warchołów, oszołomów, wariatów, ciemniaków szpalerem metalowych barierek, kordonami policjantów i BORowców. Miał ten prezydent wszystkich agentów odsłaniac ów pomnik ku czci i chwale sowieckich morderców ale impreza nie wypaliła. - Zbezczeszczenie pomnika zamiast pojednania - grzmi od rana michnikowszczyzna. Skandalem zakończyła się próba odsłonięcia w Ossowie pod Warszawą pomnika poległych tam w 1920 r. żołnierzy Armii Czerwonej. Na ich mogile ktoś namalował czerwone gwiazdy. - Okazało się, że można zbezcześcić to miejsce czerwonymi gwiazdami, że nie można doprowadzić do godnego odsłonięcia mogiły, wspólnie z przedstawicielami ambasady rosyjskiej - mówił wczoraj do dziennikarzy Andrzej Krzysztof Kunert, sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Niesamowite! Co za ciemniactwo! Krasnoarmiejcy i czerwone gwiazdy! No nie! To nie do przyjęcia! KRZYŻ! Krzyż tak, ale nie czerwone gwiazdy! Dla mordujących Polaków bolszewików - pomnik z krzyżem! Dla polskiego Prezydenta - WON! I krzyż WON! spod pałacu i ludzie też. Za to Lenin stanął, Lenin ogromny. Tylko krótko sobie postał. Któś mu kuper podpalił. Nie, nie Niesiołowski, to jakieś oszołomy wedle speca od muszych skrzydeł. Protest kilkudziesięciu osób powstrzymał uroczyste odsłonięcie mogiły-pomnika bolszewickich żołnierzy, którym Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa wraz z burmistrzem gminy Wołomin chciała uświetnić obchody 90. rocznicy Bitwy Warszawskiej. Zaplanowaną na godzinę 15 uroczystość przesunięto na godzinę 16. Wcześniej była ona przesunięta z 14 na 15 sierpnia i - mimo wcześniejszych deklaracji - Kancelaria Prezydenta na kilka dni wcześniej odwołała udział głowy państwa w tej uroczystości. Dzisiaj na Czerskiej smutek i lamenty wielkie słychać. LARUM głosi Jarosław Kurski. - Nie udało się odsłonić mogiły żołnierzy Armii Czerwonej w Ossowie. Kilkudziesięciu dzielnych Polaków uznało, że nawet po 90 latach od zwycięskiej bitwy warszawskiej polegli w walce ludzie, krasnoarmiejcy, nie zasługują z polskiej ręki na chrześcijański gest - gest godnego pochówku -. -Zniweczyli tę uroczystość w sposób szczególnie obrzydliwy - profanując groby. W imię tzw. obrony naszej narodowej dumy posłużyli się metodą głęboko sprzeczną z polską tradycją szacunku dla mogił, ktokolwiek by w nich spoczywał. Owi patrioci wznosili okrzyki "Hańba!". Nie sposób się z tym nie zgodzić. Tak, ich zachowanie to hańba.- Według cyngla Kurskiego ś.p.Lech Kaczyński, Prezydent IIIRP i 95 ofiar katastrofy nie zasługują z polskiej ręki na chrześcijański gest, Na pomnik zasługują krasnoarmiejcy, których Polacy zatrzymali w roku 1920 i całą czerwoną zarazę. http://wyborcza.pl/1,75248,8254267,Zbezczeszczenie_pomnika_zamiast_pojednania.html http://wyborcza.pl/1,75968,8254976,Prawdziwy_Polak_na_rosyjskiej_mogile.html Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę! A bolszewicy z Czerskiej - wypad! do krasnoarmiejców i ich potomków. I resztki tego Lenina zabrac! I ten pomnik z Ossowa też, postawić go w siedzibie Agory! Cyngiel Kurski wartę będzie trzymał. Z podniesionym czołem i na klęczkach, jak na michnikoida przystało. Byle tylko Putin był zadowolony. A oszołomów do psychuszki. Jak w PRLu. Kurski, do boju! Z pieśnią na ustach! - Za tę dłoń podniesioną nad Polską- kula w łeb! http://www.wiersze.annet.pl/w,,14496
Etykietowanie:

3 komentarze

avatar użytkownika krzysztof duszkiewicz

1. Bolszewia

Rosja nie bedzie NIGDY naszym sprzymierzencem. Jest to uwarunkowane geopolitycznie, psychologicznie i genetycznie. Bolszewia jako ostatnie dziejowo wcielenie wielkoimperialnej Rosji stanowi tylko przyklad inherentnej antynomii tego co polskie z jednej strony a tego co srodkowoazjatyckie ( rosyjskie) z drugiej.
Historia uczy, ze w Polsce od zarania dziejow istnialy dwa nurty mysli politycznej. Kolaboracyjny - czy to bedzie Rosja czy Prusy/Niemcy czy (obecnie) Ameryka oraz niepodleglosciowy i narodowowyzwolenczy. Przedstawiciele i bojownicy tego drugiego nurtu czesto byli i nadal sa wmanipulowywani w przegrana i wystawiani na posmiewisko przez luminarzy tego pierwszego. Mimo, ze obecnie nurt kolaboracyjny wydaje sie triumfowac nikt nie zabroni mi plunac w twarz Komorowskim, Michnikom i im podobnym. Co tez z luboscia czynie.
Z powazaniem
Krzysztof Duszkiewicz

ps. Moje potomstwo - mimo, urodzone i wychowane w Stanach rowniez odchrzakuje sline kiedy slyszy nazwisko Michnik, Komorowski, Tusk albo termin " polska lewica laicka"

Ostatnio zmieniony przez krzysztof duszk... o pon., 16/08/2010 - 16:14.
avatar użytkownika Maryla

2. dla zrozumienia cyngli z Czerskiej nalezy dobrze znać historię,

która lubi sie powtarzać.
Polecam tekst Godziemby:

http://blogmedia24.pl/node/35067

Sytuację tę starali się wykorzystać komuniści nawołując robotników do walki o „honor i godność klasy robotniczej Warszawy”. „Warszawa przez was samych zdobyta być winna! Sztandar Czerwony nad pałacem Zygmuntowskim i Belwederem przez was powinien być zatknięty, zanim Czerwona Armia do Warszawy wkroczy”.
W odpowiedzi pepeesowski „Robotnik” podkreślając bluźniercze odwoływanie się przez komunistów do hasła

Zbliżanie się frontu spowodowało, że niektóre warszawskie sfery zaczęła ogarniać panika. Coraz więcej bogatych osób starało się uzyskać paszporty zagraniczne. Przed konsulatem Stanów Zjednoczonych przy ul. Jasnej, codziennie gromadziło się tysiące Żydów, oczekujących na wizę wyjazdową do USA. Do panowania sytuacji Komitet Amerykańsko-Żydowski, opiekujący się kandydatami na emigrantów musiał ogłosić w prasie, że „jeżeli dotychczasowe sceny będą się powtarzały, a żydówki będą wszczynały skandale wdzierając się do pokojów, to komitet zmuszony będzie wezwać pomocy policji, albo zamknąć biuro”.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

3. a czy do plucia w gęby cynglom z Czerskiej

mogę dołączyć ? Uwaga umiem PLUC
Krysko tak trzymac..........:)
ps nie podpieram swoimi pieniedzmi
gazety adama z raną na czole,
g.w. precz

gość z drogi