Gazeta Wyborcza ujawnia kim jestem
Dokonałem logicznego rozbioru kilku niedużych tekstów z Gazety Wyborczej i zgadzam się z góry z osobami, które już tylko z tego powodu zwątpią w moje zdrowe zmysły. Ale co tam, nie zrażam się, bo zawsze miałem zacięcie socjologiczne, chociaż ostatecznie rodzice wykierowali mnie na mechanika.
Na pierwszy ogień wzięła mnie Dominika Wielowieyska i od razu bardzo nadwątliła moje mniemanie o sobie. Otóż okazuje się, że nie jestem otwarty na świat, nie patrzę z nadzieją w przyszłość, a nade wszystko nie jestem optymistyczny. A wszystko z jednego jedynego powodu, że głosowałem na Kaczyńskiego. Aż wierzyć się nie chce ile to konsekwencji pociąga za sobą głupie wrzucenie kartki do urny.
Na koniec mnie odrobinę Wielowieyska pocieszyła, że jednak mam swoje powody do niezadowolenia, ale zaraz ponownie zdołowała – rząd musi się we mnie wsłuchać. Pomyślcie tylko sobie, co musi czuć pisowiec, któremu się zapowiada, że rząd Czempińskiego, Miodowicza i Bondaryka będzie się w niego wsłuchiwał ! No dobra, otrząsnąłem się nieco z traumy po Wielowieyskiej i czytam dalej, jaki jestem.
Tym razem opisuje mnie Waldemar Kuczyński, którego sama podobizna na zdjęciu przyprawia o przerażenie mojego wnuka (a to przecież jest chyba najlepsze zdjęcie, jakie mieli), cóż dopiero poglądy. I tu niespodzianka, Kuczyński nie dość, że nie wyciąga na widok publiczny moich fobii, to obiecuje, że Komorowski zasypie rów, jaki mnie dzieli od RRK, Mireksa, Dalekiego Obserwatora oraz innych Polaków, którzy się ode mnie oddzielili, ponieważ głosowałem na Kaczyńskiego.
Przyznam, że najpierw się z tego ucieszyłem, ale za chwilę mnie wręcz zmroziło, gdyż uświadomiłem sobie, że będę się jednoczył z RRK w uwielbieniu do Palikota, Nowaka i Schetyny. Tak wynika z logiki, bo przecież Kuczyński jest znany z nieprzejednanej postawy wobec mojego faworyta i nie wyobrażam sobie, żeby miał na myśli, że Komorowski będzie namawiał swoich zwolenników, aby polubili Kaczyńskiego. Zapewnia też Kuczyński, że dotrze do mnie nowy prezydent z wiarygodnym przesłaniem zgody, ale na razie przybieżył tylko jego posłaniec Palikot z takim przesłaniem, że muszę się ostro cenzurować, żeby mnie Ephoros nie wywalił z salonu.
Z kolei zajął się moją osobą Jacek Raciborski, socjolog polityki, który podobnie jak Wielowieyska wytyka mi różne nieprzyjemne wady. A to że nie jestem zwykłym człowiekiem, że nie zajmuję się własnymi sprawami oraz interesami i w ogóle nie rozumiem wolnego rynku i demokracji. I znowu tylko dlatego, że nie oddałem swojego głosu na Komorowskiego - bo ci, co nań głosowali, to wszystko rozumieją, zajmują się czym trzeba i są zwykli do bólu. Z dobrych rzeczy, za które nie muszę się wstydzić przed znajomymi lemingami, napisał o mnie Raciborski, że jestem republikański. Bo według niego Polska PiS jest republikańska, a Polska Platformy jest obywatelska.
I w tym momencie dopadła mnie bolesna refleksja – po co ja całe życie tłukłem się jak głupi po tych morzach i oceanach ? Czy ja nie mogłem pójść na socjologa polityki i pisywać do Wyborczej? Ludzie, jakie to jest wdzięczne zajęcie i łatwy kawałek chleba !
Proceder nadawania uczonej nazwy zamiast wyjaśnienia zjawiska, od niepamiętnych czasów tuczy i nadyma całe rzesze w nauce, zwłaszcza w naukach humanistycznych. I ja bym potraktował to pobłażliwie, bo rozumiem, że i socjolog polityki musi z czegoś żyć. Ale jak mogę się wypowiedzieć, skoro według nauki nawet odnaleźć się nie mogę w tej rzeczywistości ?
http://wyborcza.pl/1,75515,8106891,Pol_Polski_to_zadowoleni.html
http://wyborcza.pl/1,86116,8106896,Prezydent_Polakow__a_nie_Tuska.html
http://wyborcza.pl/1,75515,8106907,Platforme_czeka_trudny_czas.html
- seaman - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
22 komentarzy
1. Właśnie
też taki jestem (z wyłączeniem odniesień do Salonu24).
Na dodatek nie mam wykształcenia, pochodzę ze wsi lub małego miasteczka, Polski Wschodniej, jestem zaściankowy, jestem ksenofobem i klerofaszystą, stoję po ciemnej stronie Polski i za nic mam Europę. Jestem też socjalistą i źle pojmuję nowoczesny patriotyzm. Dodatkowo jestem antysemitą i homofobem. I oczywiście nie znam się na żartach, nawet wyrafinowanych.
I sam się sobie dziwię, że tyle się we mnie mieści...
PS. Całe jednak szczęście, że głosowałem na Kaczyńskiego, bo okazałoby się, że powinienem siedzieć w więzieniu...
2. Rybak
"I sam się sobie dziwię, że tyle się we mnie mieści..."
Człowiek jest mocny, pisała Nałkowska w Medalionach...:)
Pozdrawiam
seaman
3. Rybaku
:)) Całe jednak szczęście, że głosowałem na Kaczyńskiego, bo okazałoby się, że powinienem siedzieć w więzieniu...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Czy jest na świecie taki drugi kraj
Gdzie rząd po śmierci 96 osób elity państwa nie ma sobie nic do zarzucenia i gdzie prasa i prywatne TV obrzucają wyzwiskami i znieważają naród czyli potencjalnych czytelników i widzów? Gdzie nowo odkryte bogactwo narodowe usiłuje się przedstawić jako zagrożenie dla "środowiska". Co się stanie z takim państwem? Ostatnie 200 lat historii Polski niech będzie ostrzeżeniem.
5. tu chodzi tylko o to, by wyborcom PO i Komorry
Mowic, ze sa po tej oswieconej stronie
Ze sa inteligentni, mlodzi, fantastyczni itd
Nawet jesli jest zupelnie inaczej
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.
6. skywalker07
" Co się stanie z takim państwem?"
Właśnie dlatego to piszę, że odpowiedź na to pytanie mnie przeraża..
Pozdrawiam
seaman
7. spiskowy
"Mowic, ze sa po tej oswieconej stronie"
To też ciekawe, co to za gatunek, że trzeba ich ciągle utrzymywać w przekonaniu, że nie są idiotami...
seaman
8. seaman
mam kolege, ktory zaflosowal na Jarka
I do dzis sie pozbierac nie moze
Jest zalamany, ze jest po stronie przegranych
Powstaje pytanie: co bedzie w nastepnych wyborach?
Moze przed trauma uciekna w sondaze?
Zaglosuja na tego co ma wiekszosc?
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.
9. spiskowy
"mam kolege, ktory zaflosowal na Jarka
I do dzis sie pozbierac nie moze"
Może się założył ?:)
seaman
10. W TVN podano,że
dla ponad 70% procent polaków autorytetem dziś jest Kuba Wojewódzki, trochę dalej Jola Rutowicz. Otóż nie mieszczę się w mniemaniach Wielowiejskiej, bo nie byłam w tych, co dla nich "AŁTORYTETEM" jest zbok, który wkłada bezkarnie polską flagę w gówno. Przykro mi pani Wielowiejska, ale autorytety zostali wymordowani za wschodnią granicą. To co się ostało to ci ,którzy w większości potomki KGB. Reszta jest milczeniem.
11. Dziwny wuborca
Co by o mnie powiedzieli jak ja pojechałem po całości.Wiesz że jakoś się dobrze z tym czuję !
OSA
12. penelka
A po Joli Rutowicz pewnie Szymon Majewski.
Ciekawe kto jest autorytetem wedłu TDT(Ta Druga Telewizja) ?
Pozdrawiam
seaman
13. osa
"Wiesz że jakoś się dobrze z tym czuję !"
To tak samo jak ja. Dziwni jacyś jesteśmy, co ?
Pozdrawiam
seaman
14. Seaman
Ty coś się podszywasz ?
OSA
15. I ja posiadam
wszystkie wymienione wyżej, wraże cechy ciemniactwa,jest mi z nimi dobrze bedzie jeszcze lepiej, za nic nie wybieram sie na stronę światła
Figa
16. I ja, ja także posiadam wszystkie wraże cechy, tak ganione
przez p.W, jako że:
- jestem niepoprawna kaczystka
- jestem niepoprawna patriotka
- jestem niepoprawna politycznie
- jestem ciemniaczka z podlasia
- nie jestem gejem, za to jestem gojka
- nie jestem zlucyferowana /iluminowana/
dużo tego! Ło matko, chyba mnie nie wezmą do hrabiów?
Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.
/-/ J.Piłsudski
17. osa
"Ty coś się podszywasz ?"
Wszyscy zwolennicy JK jak wiadomo podszywają się...
seaman
18. Figa
"za nic nie wybieram sie na stronę światła"
Jak się sytuacja rozwinie pomyślnie dla sił jasności, to ci pomogą się przenieść...
seaman
19. Joanna K.
"dużo tego! Ło matko, chyba mnie nie wezmą do hrabiów?"
Akurat do hrabiów ! Zwyczajnie zostaniesz poddana resocjalizacji, a jak nie pomoże, to utylizacji. I tyle twojego, że użyźnisz naszą staropolską glebę:)
seaman
20. Seeman
ja ciemna jestem i na dodatek uparta jak wół , nie dam sobie POmóc w przenosinach, na iluminowana stronę , to już wolę "utylizację" zawsze podkreslam wolę z prawymi przegrać i płakać, niz ze świniami świętować, Świetliści mogą gryznąć się w dupę i tyle
Figa
21. Figa
"to już wolę "utylizację"
To już kwestia osobistego wyboru. Ja osobiście preferuję koniec w tradycyjnych dekoracjach...:)
Pozdrawiam
seaman
22. Niech spróbują....
Ja im dam "utylizację"!
Sk....syny nie mają za grosz instynktu samozachowawczego!
Jerry kiedys tu napisał dobre "expose" :))
[ale nie będę powtarzać, niech "se" służby poszukają - ci co czytali - wiedzą :))]
Selka