Kapciowy
Andrzej Wilczkowski, pt., 02/07/2010 - 19:42
Bardzo się obawiam ewentualnej roli pana Palikota w pałacu prezydenckim. On nie będzie - tak jak niegdyś Wachowski "kapciowym" prezydenta.
Role mogą być odwrócone.
Bądź co bądź - przyjaciel!
AW
- Andrzej Wilczkowski - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. Ja bym polemizowal
Wachowski nie byl w pojedynke. On reprezentowal, jako oficer SB, pewna strukture, kontrolujaca Bolka w przeslosci. A Palikot - truidno zdefiniowac. Nie jest to z pewnoscia solista, ktory sam sie wymyslil. rozwydrzona bezkarnoscia PO uznala, ze jest miejsce na takie indywiduum w tym cyrku. To, ze wlasnie przez niego duza czesc glosow Gajowemu odpadla, to inna sprawa.
Ja bym go nie diabolizowal. moze i cwanie zaczal, ale przekombinowal i juz!
2. Ile jeszcze
szumowin może zamieszkać w Pałacu Namiestnikowskim?
ciociababcia