Ile dodatkowo kosztuje podatników prowadzenie kampanii dla Bronka przez rząd Tuska?

avatar użytkownika Maryla

Premier rządu Donald Tusk, a za nim jego ministrowie, prowadzą czynnie kampanie wyborczą dla kandydata PO, nie tylko zaniedbując swoje podstawowe obowiązki, za które pobierają wynagrodzenie, ale generując dodatkowe koszty, pisząc listy propagandowe do pracowników budżetówki. Tej budżetówki, na której już zaoszczędzono, zmiejszając budżety.

 

Rozesłanie kosztowało tysiące złotych

Policja płaci za list premiera Tuska

Według naszych rozmówców koszt operacji to przynajmniej 20 tysięcy złotych – składają się na to koszty druku i transportu. Podobne akcje jak poinformowała wtorkowa „Rzeczpospolita”, list z identyczną obietnicą premiera otrzymali żołnierze. Akcje przeprowadzono także w Straży Granicznej czy Biurze Ochrony Rządu.

Pieniędzy na listy od premiera nie zabrakło, choć w policji dziś brakuje na wszystko. W komendach powiatowych nie ma na papier. Wyłączane są ksera, a za przekroczenie limitu na rozmowy telefonicznie dopłacają nawet komendanci główni. – Jestem już spokojny, że nikt nie będzie grzebał przy moich prawach emerytalnych, a wcześniej nie byłem tego pewien – przyznaje uczciwie jeden z rzeczników policji. Według niego dotąd w szeregach policji panowało przekonanie, że np. odebrane zostaną odprawy – sześciomiesięczna po 15 latach, a dwunastomiesięczna po 30 latach pracy. Wcześniej zapowiedzi daleko idących zmian w systemie płynące z ust ówczesnego wicepremiera Grzegorza Schetyny doprowadziły do dwóch potężnych policyjnych demonstracji.

Nie oznacza to jednak, że zmian w emeryturach mundurowych nie będzie. Premier zapewnił jedynie, że nie zmienią się zasady emerytalne wobec już służących funkcjonariuszy i żołnierzy.

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article637074/Policja_placi_za_list_premiera_Tuska.html

Podobny list wysłała min. Hall do nauczycieli, takze na koszt odbiorcy.

http://www.rp.pl/artykul/16,501385_Minister_Hall_pisze_do_nauczycieli.html

Szefowa MEN obiecała pedagogom, że będzie zabiegać o podwyżki i utrzymanie Karty nauczyciela. Resort: to nie ma związku z kampanią

Hall zapewniła nauczycieli, że „stara się, aby zyskiwali coraz większe możliwości”, dlatego „nadal będzie zabiegać o dalszy wzrost wynagrodzeń i poczucie bezpieczeństwa nauczycieli, gwarantowane Kartą nauczyciela”.

List miał być odczytywany przede wszystkim na terenach popowodziowych. Właśnie tam kandydat PO na prezydenta uzyskał najniższe poparcie w I turze wyborów.

MEN twierdzi jednak, że „kojarzenie go z kampanią prezydencką jest nadinterpretacją i powinno być uznane za akt złej woli”. Rzecznik resortu Grzegorz Żurawski dodał, że list jedynie „był przekazywany kuratorom oświaty do zamieszczenia na swoich stronach internetowych. MEN nie zwracał się z prośbą o jego odczytywanie”.

Jak jednak ustaliła „Rz”, prośba o rozpowszechnienie listu padła na spotkaniu z kuratorami w resorcie 21 czerwca, dzień po I turze wyborów. – To była inicjatywa MEN, my tylko spełniliśmy prośbę pani minister – mówi Maria Borecka, zachodniopomorski wicekurator oświaty.

 

Etykietowanie:

1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. Rząd da podwyżki

Rząd da podwyżki pielęgniarkom

BĘDZIE LIMIT PACJENTÓW NA JEDNĄ SIOSTRĘ

Rząd da podwyżki pielęgniarkom
Minister Ewa Kopacz na środowym
spotkaniu z pielęgniarkami
PAP
Rząd obiecuje kolejne podwyżki. Tym razem pielęgniarki i
położne mogą liczyć na wzrost wynagrodzeń. Siostry mają mieć też
zagwarantowane limity liczby pacjentów, którymi będą opiekować się na
dyżurze. Tak wynika z porozumienia podpisanego w środę przez minister
zdrowia i szefową związku zawodowego OZZPiP.

W
porozumieniu zapisano, że od sierpnia tego roku zacznie obowiązywać
rozporządzenie, w myśl którego siostry nie będą mogły mieć pod opieką na
dyżurze więcej niż 20 pacjentów. Wyjątek stanowić będą tzw. oddziały
zabiegowe i szczególne np. anestezjologiczny czy noworodkowy, gdzie
limit ten ma wynosić 15 pacjentów.


Kandydat PO ma własną receptę na uzdrowienie
sytuacji w służbie zdrowia. -... czytaj więcej »



Dotychczas liczba pacjentów pozostających pod opieką jednej pielęgniarki
na dyżurach nie była jasno określona i była różna; wynosiła 30, 40, a
nawet 60 pacjentów.


Podwyżki od października?


W porozumieniu zapisano także, że najpóźniej z końcem października wejdą
w życie regulacje, zgodnie z którymi 75 proc. kwoty, którą
świadczeniodawca zobowiązany jest przeznaczać na wzrost wynagrodzeń
(zgodnie z art. 59a ustawy o zakładach opieki zdrowotnej), trafi do
pielęgniarek i położnych. 25 proc. tych środków, pochodzących m.in. z
różnicy kontraktów, ma trafić do pozostałego personelu, w tym lekarzy.
Podział ten ma obowiązywać do końca 2012 roku.


- Nie ma dobrego lekarza bez pielęgniarki u jego boku i dobrej
pielęgniarki bez lekarza; to musi być tandem, który musi ze sobą
współpracować - mówiła na konferencji minister Ewa Kopacz.

Po niespełna 40 minutach od rozpoczęcia obrad
"okrągłego stołu" politycy... czytaj więcej »




Za kilka lat pacjent poczuje się bezpiecznie


- Dzisiaj pielęgniarek mamy zdecydowanie za mało. Wiem, że motywacja
finansowa i otwarcie dróg do kształcenia spowoduje, że za kilka lat
będziemy mieli zupełnie inną sytuację, a polscy pacjenci będą mieli
poczucie pełnego bezpieczeństwa, leżąc w szpitalach, zakładach opieki
długoterminowej i zakładach opiekuńczo-leczniczych - dodała.


Szefowa Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych
Dorota Gardias wyraziła na konferencji zadowolenie z przyjętych
rozwiązań w zakresie limitów pacjentów, gwarancji odnośnie podziału
środków oraz zmian dotyczących związkowców.


- Porozumienie daje szansę rozwoju zawodu pielęgniarki i położnej -
oceniła na konferencji w resorcie. - Pacjent będzie miał zapewnione
bezpieczeństwo, bo w niektórych oddziałach będzie musiało być
zatrudnionych więcej pielęgniarek niż obecnie - dodała.


Na kilka dni przed wyborami kandydaci na prezydenta, a także rząd
otworzyli worek z obietnicami. Bronisław Komorowski zapewnia, że nie ma
potrzeby podnoszenia wieku emerytalnego, choć eksperci, także rządowi,
twierdzą, że to warunek konieczny do uratowania polskich finansów
publicznych w dłuższym okresie. Komorowski obiecał ponadto finansowanie
zabiegów in vitro i przywrócenie 50-procentowych ulg na przejazdy
kolejowe dla studentów. Premier podkreślał niedawno, że od września
nauczyciele dostaną kolejną podwyżkę.


ram/fac
http://www.tvn24.pl/12692,1662985,0,1,rzad-da-podwyzki-pielegniarkom,wia...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl