Prezes Ligi Rzecznej od 18 lat

W swej działalności przeżył tyle powodzi na stanowisku prezesa, że już wie, że kiedyś woda spłynie.  Nieszczęścia ludzkie , nie mają znaczenia gdy my mamy władzę i stąd po nią sięga .Tę najwyzszą bo Ś.P. Lech tak im przeszkadzał, że nie mogli rzek pogłębiać budować zbiorniki tylko robić kasę i Polskę sprzedawać no i grać w piłkę jak się okazało i w szatni się spotykać Donad wraz z rosołem, że CBA. Postraszyć.

Dziś zmartwienia z głowy nie ma Kamińskiego i ludzi uczciwych , zginęli w Smoleńsku i tylko przypadek, że Jarek ocalał i ostatnia sprawa by była III Rzesza ach pardon RP. Ein Fuhrer, ein Partai ein Staat. Ach mi się poplątało lecz kto chce zrozumie. W Wyborach pełnia władzy i będzie Victoria.

A z Polską cóż Kaputt. Zagranicą potrzebują Bauerzy - Polaków , a Ruscy też do kopalń, gdzieś tam w Zabajkalskim Kraju.

Gdy Bronek Komora wygra to Gomorra . Klęska Polski mnie do ziemi nadchodzi już pora, lecz żal mi jest wnucząt, które czeka klęska samemu zorganizowana przez partię oszustów.