? ? ! ! ! !
Pawiem narodów byłaś i papugą ....
Słowacki
Polsko, którą przezwano „narodów papugą”,
Czemuż mądrych za światem nie powtarzasz nauk,
Tylko cierpisz zbyt dumnie i walczysz tak długo
Za wolność przedawnioną, najcięższy twój nałóg!
Czemuż to się w obłudzie nie kształcisz, uparta,
Nikogo nie okłamiesz, niczego nie udasz,
Choć znak twój – splugawiony, wierność – nic nie warta,
I krzyżom twym urąga tłum, a w tłumie Judasz.
Czemuż to nagle w jakiejś nie zabłyśniesz zdradzie
I w pysznej nikczemności nie podniesiesz czoła.
Któż jeszcze dzisiaj wieńce na mogiłach kładzie,
Gdy o pomstę do nieba każdy trup z nich woła?!
Wypłosz orła z twych płócien, jak inni ptasznicy,
I na nowych sztandarach dziób wyszyj papuzi,
Od razu cię docenią szlachetni Anglicy,
Sprawiedliwi Moskale i bratni Francuzi.
Cóż ci po próżnym gniewie – spójrz wokół, szalona –
I cóż po ideałach i po górach kości,
Krucjata, którą wszczęłaś, już dawno skończona
A wolność znaczy tyle, co rozbój wolności.
Dopiero gdy uskrzydlisz się wspólnym zwyczajem
I zrównasz do obłudy, która wszystkich brata,
Przywrócą ci honory i obdarzą krajem,
I taką świat cię znowu wprowadzi do świata.
I wejdziesz między ludy, przyklasną twej sławie
I zgodnie nad twym każdym zapłaczą kamieniem
I krzykną znów o duchu, o krwi, o Warszawie –
Polsko, którą przezwano „narodów natchnieniem”.
Kazimierz Wierzyński
- Romuald Szeremietiew - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz